Leclerc pokonał 129 okrążeń pierwszego dnia testów opon
Z Pirelli współpracuje także Valtteri Bottas, który przejechał w czwartek 102 kółka.
21.09.1810:25
Nataniel Piórkowski 3166wyświetlenia
Embed from Getty Images
Charles Leclerc przejechał ponad sto okrążeń podczas pierwszego dnia testów ogumienia Pirelli na torze Paul Ricard.
Obecny kierowca Saubera, który od przyszłego sezonu zajmie miejsce Kimiego Raikkonena w Ferrari, przejechał 129 okrążeń za kierownicą bolidu SF71H. W piątek za realizację programu Pirelli będzie odpowiadał etatowy kierowca Scuderii - Sebastian Vettel.
Z oficjalnym dostawcą ogumienia współpracuje także Mercedes. Valtteri Bottas pokonał 102 kółka i powróci do kokpitu konstrukcji W09 w trakcie piątkowych zajęć.
Testy na Paul Ricard mają istotne znaczenie dla Pirelli, które do 1 października musi określić ostateczną konstrukcję opony na sezon 2019. Ogumienie testowane przez zespoły nie posiada żadnych oznaczeń - kierowcy nie wiedzą więc jaki rodzaj opon znajduje się w ich bolidach.
W tym roku odbędą się jeszcze trzy tury testów ogumienia. W pierwszej, która zaplanowana jest po GP Japonii na Suzuce, weźmie udział Renault. Kolejne zajęcia odbędą się na Autodromo Hermanos Rodriguez po GP Meksyku, przy współpracy z Sauberem. Z kolei po GP Abu Zabi wszystkie zespoły będą mogły przetestować pełną gamę ogumienia przygotowanego z myślą o sezonie 2019.
Charles Leclerc przejechał ponad sto okrążeń podczas pierwszego dnia testów ogumienia Pirelli na torze Paul Ricard.
Obecny kierowca Saubera, który od przyszłego sezonu zajmie miejsce Kimiego Raikkonena w Ferrari, przejechał 129 okrążeń za kierownicą bolidu SF71H. W piątek za realizację programu Pirelli będzie odpowiadał etatowy kierowca Scuderii - Sebastian Vettel.
Z oficjalnym dostawcą ogumienia współpracuje także Mercedes. Valtteri Bottas pokonał 102 kółka i powróci do kokpitu konstrukcji W09 w trakcie piątkowych zajęć.
Testy na Paul Ricard mają istotne znaczenie dla Pirelli, które do 1 października musi określić ostateczną konstrukcję opony na sezon 2019. Ogumienie testowane przez zespoły nie posiada żadnych oznaczeń - kierowcy nie wiedzą więc jaki rodzaj opon znajduje się w ich bolidach.
W tym roku odbędą się jeszcze trzy tury testów ogumienia. W pierwszej, która zaplanowana jest po GP Japonii na Suzuce, weźmie udział Renault. Kolejne zajęcia odbędą się na Autodromo Hermanos Rodriguez po GP Meksyku, przy współpracy z Sauberem. Z kolei po GP Abu Zabi wszystkie zespoły będą mogły przetestować pełną gamę ogumienia przygotowanego z myślą o sezonie 2019.
