Pierwszy dzień testów na torze Silverstone
Kovalainen najszybszy przed Zontą i debiutującym w Toyocie Montagny'm
19.09.0619:25
Marek Roczniak 1316wyświetlenia
Dziś rozpoczęły się trzydniowe testy na torze Silverstone. We wtorek w Wielkiej Brytanii testowało w sumie sześć zespołów, z czego McLaren i Williams z różnych względów zaliczyły zaledwie po kilka okrążeń i nie przekroczyły 50 kilometrów, tak więc nie zostało im to zaliczone jako pełny dzień testów wliczanych do 36-dniowego limitu obowiązującego w tym sezonie. Skoro już o limicie mowa, to dla zespołu Renault, którego przyszyły kierowca wyścigowy Heikki Kovalainen uzyskał we wtorek najlepszy czas przejazdu jednego okrążenia, są to już ostatnie testy w tym sezonie, bowiem francuskiej stajni do wyczerpania limitu zostały trzy dni.
Kovalainen rozpoczął swój dzisiejszy program od zmian w ustawieniach bolidu R26, a po poprawie z początku nienajlepszych warunków panujących na torze, przystąpił do testów opon Michelin przeznaczonych do użycia w Grand Prix Japonii. Za kierownicą drugiego R26 zasiadł tymczasem Nelson Piquet Jr, dla którego był to debiut w barwach francuskiej stajni. Wicemistrz serii GP2 pierwszy dzień poświęcił na poznanie bolidu i zespołu, kończąc dzisiejsze testy na czwartej pozycji ze stratą niewiele ponad pół sekundy do Kovalainena, co należy uznać za bardzo dobry wynik.
"To był dobry pierwszy dzień testów." - powiedział Brazylijczyk, którego dzisiejszym jazdom przyglądał się jego ojciec Nelson Piquet, czyli trzykrotny mistrz świata. "Są pewne podobieństwa pomiędzy samochodem F1 i GP2 jeśli chodzi o sprzęgło i elektronikę, ale nadal muszę się jeszcze sporo nauczyć, więc moim głównym celem na dzisiaj było przejechanie jak największej ilości okrążeń i wchłonięcie tego wszystkiego. [...] To był pracowity i interesujący dzień i od razu czułem się wygodnie w samochodzie, co według mnie jest dosyć pozytywnym znakiem".
Kolejno na drugiej i trzeciej pozycji uplasowali się reprezentanci Toyoty, Ricardo Zonta i wypożyczony z zespołu Super Aguri Franck Montagny, którego Toyota chce zatrudnić w roli kierowcy testowego i zarazem rezerwowego na sezon 2007. Zonta ze względu na grypę miał trudności z koncentracją i przejechał niespełna 50 okrążeń, ale mimo to udało mu się ustanowić bardzo dobry czas (+0.258s). Brazylijczyk testował opony Bridgestone na Grand Prix Chin, a tymczasem Montagny (+0.549s) dzień poświęcił na poznanie bolidu TF106B i przy okazji także sprawdzał opony na ostatnie wyścigi sezonu. Jutro do Francuza dołączy Ralf Schumacher, natomiast Zonta ze względu na grypę udał się już do domu.
Odpowiednio na piątej i siódmej pozycji uplasowali się reprezentanci zespołu Spyker MF1 Racing, Christijan Albers (+1.999s) i debiutujący za kierownicą bolidu F1 wicemistrz WSbR z 2005 roku, Adrian Valles (+6.277s), który w tym roku startował w serii GP2, jednak bez większych sukcesów. Stajnia z Silverstone, która zaprezentowała dzisiaj nowe malowanie swoich bolidów, ostatnio stara się zaprosić do testów jak najwięcej kierowców się da i na każdy z trzech ostatnich wyścigów do poprowadzenia trzeciego bolidu w piątek wybrała innego kierowcę. W Chinach trzeciego M16 ma poprowadzić tegoroczny partner Lewisa Hamiltona, Alex Premat (Francuz jutro pojawi się na testach w Silverstone), a w Japonii i Brazylii trzecimi kierowcami zgodnie z zapowiedzią będą Adrian Sutil i Ernesto Viso. Ten ostatni także musi się pojawić na testach, gdyż nie ma jeszcze superlicencji.
Kierowców MF1 Racing rozdzielił Sakon Yamamoto, który ze stratą ponad pięciu sekund do Kovalainena ukończył dzisiejsze testy na szóstej pozycji. Zespół Super Aguri rozpoczął dzisiaj swoje ostatnie testy w tym sezonie, mające na celu przygotowania do trzech ostatnich wyścigów. Yamamoto rano skupił się na testach aerodynamicznych i elektronicznych, a po południu pracował nad hamulcami i sprawdzał opony Bridgestone. Japończyk będzie jeszcze testował jutro do południa, przekazując na resztę dnia bolid SA06 Takumie Sato. Przy okazji warto wspomnieć, że Montagny pomimo testów z Toyotą powróci jeszcze do roli trzeciego kierowcy w zespole Super Aguri w Grand Prix Chin, jednak nie wykluczone, że w Japonii trzeci bolid SA06 poprowadzić Hiroki Yoshimoto z serii GP2, który przyglądał się dzisiejszym testom.
Zespół Williams zaliczył dzisiaj pierwsze testy z silnikiem Toyoty V8, zamontowanym do przejściowej wersji bolidu FW28, za którego kierownicą zasiadł kierowca testowy Narain Karthikeyan. Stajnia z Grove wypróbowała także prototyp skrzyni biegów na sezon 2007 i jak można się spodziewać, nie obyło się bez licznych problemów ze zgraniem wszystkiego w dobrze funkcjonującą całość. W efekcie Hindus przejechał zaledwie siedem okrążeń i uzyskał bardzo słaby czas, ale w końcu nie czasy okrążeń były dzisiaj najważniejsze. Zespół ma nadzieję, że zdoła do jutra rozwiązać najważniejsze problemy i będzie mógł przejechać więcej okrążeń z silnikiem Toyoty. W środę na torze Silverstone pojawi się także główny kierowca testowy Williamsa, Alex Wurz.
Tymczasem McLaren ograniczył się dzisiaj tylko do rozgrzewki, pozwalając przejechać Lewisowi Hamiltonowi dziewięć okrążeń zapoznawczych bez ustanowienia czasu. Ciemnoskóry Brytyjczyk zaznajomił się więc jedynie z systemami bolidu MP4-21, a jutro czeka już go pełny dzień testów. Poświęcenie wtorku na rozgrzewkę to głównie zasługa trzech czynników: nienajlepszej pogody, spóźnionej dostawy silników Mercedes-Benz i czterech dni do wyczerpania 36-dniowego limitu testów. Stajnia z Woking nie chciała więc wykorzystać jednego z nich na niepełny dzień testów, dlatego ograniczyła się do zaledwie 50 km traktowanych jako tzw. shakedown. Wraz z Hamiltonem w testach na torze Silverstone będzie także uczestniczył Pedro de la Rosa.
Pogoda
Temperatura powietrza: dochodząca do 20,8°C
Temperatura toru: dochodząca do 21,3°C
Pochmurno
Zdjęcia z dzisiejszych testów można znaleźć tutaj.
Źródło: Autosport.com, Motorsport.com
Kovalainen rozpoczął swój dzisiejszy program od zmian w ustawieniach bolidu R26, a po poprawie z początku nienajlepszych warunków panujących na torze, przystąpił do testów opon Michelin przeznaczonych do użycia w Grand Prix Japonii. Za kierownicą drugiego R26 zasiadł tymczasem Nelson Piquet Jr, dla którego był to debiut w barwach francuskiej stajni. Wicemistrz serii GP2 pierwszy dzień poświęcił na poznanie bolidu i zespołu, kończąc dzisiejsze testy na czwartej pozycji ze stratą niewiele ponad pół sekundy do Kovalainena, co należy uznać za bardzo dobry wynik.
"To był dobry pierwszy dzień testów." - powiedział Brazylijczyk, którego dzisiejszym jazdom przyglądał się jego ojciec Nelson Piquet, czyli trzykrotny mistrz świata. "Są pewne podobieństwa pomiędzy samochodem F1 i GP2 jeśli chodzi o sprzęgło i elektronikę, ale nadal muszę się jeszcze sporo nauczyć, więc moim głównym celem na dzisiaj było przejechanie jak największej ilości okrążeń i wchłonięcie tego wszystkiego. [...] To był pracowity i interesujący dzień i od razu czułem się wygodnie w samochodzie, co według mnie jest dosyć pozytywnym znakiem".
Kolejno na drugiej i trzeciej pozycji uplasowali się reprezentanci Toyoty, Ricardo Zonta i wypożyczony z zespołu Super Aguri Franck Montagny, którego Toyota chce zatrudnić w roli kierowcy testowego i zarazem rezerwowego na sezon 2007. Zonta ze względu na grypę miał trudności z koncentracją i przejechał niespełna 50 okrążeń, ale mimo to udało mu się ustanowić bardzo dobry czas (+0.258s). Brazylijczyk testował opony Bridgestone na Grand Prix Chin, a tymczasem Montagny (+0.549s) dzień poświęcił na poznanie bolidu TF106B i przy okazji także sprawdzał opony na ostatnie wyścigi sezonu. Jutro do Francuza dołączy Ralf Schumacher, natomiast Zonta ze względu na grypę udał się już do domu.
Odpowiednio na piątej i siódmej pozycji uplasowali się reprezentanci zespołu Spyker MF1 Racing, Christijan Albers (+1.999s) i debiutujący za kierownicą bolidu F1 wicemistrz WSbR z 2005 roku, Adrian Valles (+6.277s), który w tym roku startował w serii GP2, jednak bez większych sukcesów. Stajnia z Silverstone, która zaprezentowała dzisiaj nowe malowanie swoich bolidów, ostatnio stara się zaprosić do testów jak najwięcej kierowców się da i na każdy z trzech ostatnich wyścigów do poprowadzenia trzeciego bolidu w piątek wybrała innego kierowcę. W Chinach trzeciego M16 ma poprowadzić tegoroczny partner Lewisa Hamiltona, Alex Premat (Francuz jutro pojawi się na testach w Silverstone), a w Japonii i Brazylii trzecimi kierowcami zgodnie z zapowiedzią będą Adrian Sutil i Ernesto Viso. Ten ostatni także musi się pojawić na testach, gdyż nie ma jeszcze superlicencji.
Kierowców MF1 Racing rozdzielił Sakon Yamamoto, który ze stratą ponad pięciu sekund do Kovalainena ukończył dzisiejsze testy na szóstej pozycji. Zespół Super Aguri rozpoczął dzisiaj swoje ostatnie testy w tym sezonie, mające na celu przygotowania do trzech ostatnich wyścigów. Yamamoto rano skupił się na testach aerodynamicznych i elektronicznych, a po południu pracował nad hamulcami i sprawdzał opony Bridgestone. Japończyk będzie jeszcze testował jutro do południa, przekazując na resztę dnia bolid SA06 Takumie Sato. Przy okazji warto wspomnieć, że Montagny pomimo testów z Toyotą powróci jeszcze do roli trzeciego kierowcy w zespole Super Aguri w Grand Prix Chin, jednak nie wykluczone, że w Japonii trzeci bolid SA06 poprowadzić Hiroki Yoshimoto z serii GP2, który przyglądał się dzisiejszym testom.
Zespół Williams zaliczył dzisiaj pierwsze testy z silnikiem Toyoty V8, zamontowanym do przejściowej wersji bolidu FW28, za którego kierownicą zasiadł kierowca testowy Narain Karthikeyan. Stajnia z Grove wypróbowała także prototyp skrzyni biegów na sezon 2007 i jak można się spodziewać, nie obyło się bez licznych problemów ze zgraniem wszystkiego w dobrze funkcjonującą całość. W efekcie Hindus przejechał zaledwie siedem okrążeń i uzyskał bardzo słaby czas, ale w końcu nie czasy okrążeń były dzisiaj najważniejsze. Zespół ma nadzieję, że zdoła do jutra rozwiązać najważniejsze problemy i będzie mógł przejechać więcej okrążeń z silnikiem Toyoty. W środę na torze Silverstone pojawi się także główny kierowca testowy Williamsa, Alex Wurz.
Tymczasem McLaren ograniczył się dzisiaj tylko do rozgrzewki, pozwalając przejechać Lewisowi Hamiltonowi dziewięć okrążeń zapoznawczych bez ustanowienia czasu. Ciemnoskóry Brytyjczyk zaznajomił się więc jedynie z systemami bolidu MP4-21, a jutro czeka już go pełny dzień testów. Poświęcenie wtorku na rozgrzewkę to głównie zasługa trzech czynników: nienajlepszej pogody, spóźnionej dostawy silników Mercedes-Benz i czterech dni do wyczerpania 36-dniowego limitu testów. Stajnia z Woking nie chciała więc wykorzystać jednego z nich na niepełny dzień testów, dlatego ograniczyła się do zaledwie 50 km traktowanych jako tzw. shakedown. Wraz z Hamiltonem w testach na torze Silverstone będzie także uczestniczył Pedro de la Rosa.
Pogoda
Temperatura powietrza: dochodząca do 20,8°C
Temperatura toru: dochodząca do 21,3°C
Pochmurno
Zdjęcia z dzisiejszych testów można znaleźć tutaj.
| Czasy uzyskane we wtorek na torze Silverstone (5,141 km) | ||||||
| Kierowca | Konstruktor | Bolid | Op. | Czas okr. | Okr. | |
|---|---|---|---|---|---|---|
| 1 | Heikki Kovalainen | Renault | R26 V8 | mic | 1:19.116 | 90 |
| 1 | Ricardo Zonta | Toyota | TF106B V8 | bri | 1:19.374 | 49 |
| 1 | Franck Montagny | Toyota | TF106B V8 | bri | 1:19.665 | 56 |
| 1 | Nelson Piquet Jr | Renault | R26 V8 | mic | 1:19.710 | 66 |
| 1 | Christijan Albers | MF1 Toyota | M16 V8 | bri | 1:21.115 | 48 |
| 1 | Sakon Yamamoto | Super Aguri Honda | SA06 V8 | bri | 1:24.355 | 51 |
| 1 | Adrian Valles | MF1 Toyota | M16 V8 | bri | 1:25.393 | 29 |
| 1 | Narain Karthikeyan | Williams Toyota | FW28B V8 | bri | 1:28.284 | 7 |
| 1 | Lewis Hamilton | McLaren Mercedes | MP4-21 V8 | mic | - | 9 |
KOMENTARZE