Hamilton zacznie wkrótce myśleć o nowej umowie

Lewis Hamilton dał do zrozumienia, że w kolejnych miesiącach zacznie myśleć o nowym kontrakcie w Formule 1.

Obecna umowa pięciokrotnego mistrza świata z Mercedesem wygasa wraz z końcem sezonu 2020.

Brytyjczyk, który jest na drodze do szóstego tytułu, dysponuje obecnie 65-punktową przewagą nad zespołowym kolegą z Mercedesa - Valtterim Bottasem.

Nie mogę wypowiadać się za innych, ale nigdy nie zwracałem uwagi na moje punkty. Zawsze próbowałem kończyć wyścigi tak wysoko, jak tylko to możliwe. Podchodziłem tak do każdego Grand Prix z osobna - wyjaśniał Hamilton w rozmowie ze Sky Italia.

Póki co mistrzostwo świata to nadal odległa perspektywa. Jest wiele do zrobienia. Przed nami najbardziej wymagająca część kampanii, także pod względem fizycznym. Istnieje ryzyko wyczerpania. Czeka nas wiele wyścigów.

Hamilton wkracza w rywalizację z nowymi gwiazdami królowej sportów motorowych: Maxem Verstappenem i Charlesem Leclerkiem. Odkąd rozpocząłem karierę w F1, zawsze miałem silnych rywali. W niektórych sezonach są inni, później pojawiają się nowi z różnymi charakterami. Wszyscy są jednak mocni i chcą zwycięstwa.

Z biegiem lat trudno pozostawać w pełni skoncentrowanym, ale ja zamierzam się ścigać tak długo, jak to tylko możliwe, nawet pomimo tego, że mamy tu wielu zawodników z potencjałem pozwalającym na zostanie mistrzem świata.

Kierowca ze Stevenage podkreślił, że w pewnym momencie zacznie myśleć o nowym kontrakcie. Z obecnym wciąż mam przed sobą półtora roku ścigana. To dziwne, bo wydawać by się mogło, że dopiero co podpisałem poprzednią umowę. W kolejnych miesiącach przyjrzymy się różnym opcjom.