Grosjean pozostanie kierowcą Haasa w sezonie 2020

Przyszłość Nico Hulkenberga w stawce F1 stoi teraz pod znakiem zapytania.
19.09.1909:47
Nataniel Piórkowski
2784wyświetlenia


Haas oficjalnie poinformował o przedłużeniu kontraktu z Romainem Grosjeanem.

Francuz dołączył do zespołu, gdy ten debiutował w stawce Formuły 1. W ostatnich miesiącach jego przyszłość w ekipie stawała się jednak coraz mniej pewna ze względu na słabe wyniki oraz częste błędy.

Szef Haasa - Guenther Steiner otwarcie sugerował nawet, że jego ekipa rozważa zatrudnienie innego doświadczonego kierowcy - Nico Hulkenberga, który po tym sezonie straci wyścigowy fotel w Renault.

Ostatecznie przed GP Singapuru stajnia z Kannapolis wydała komunikat, w którym ogłosiła, iż nie zmieni swego składu kierowców przed sezonem 2020.

Grosjean powiedział: Zawsze podkreślałem, że chcę pozostać z Haasem i kontynuować budowanie jego osiągnięć. Jestem tu od samego początku i wiem, ile pracy włożyli Gene [Haas] oraz Guenther, aby sprawić, że zespół ten będzie konkurencyjny. Naturalnie bardzo cieszę się, że mogę być częścią tego procesu.

Wywalczenie piątego miejsca w klasyfikacji konstruktorów w zaledwie trzecim roku startów w Formule 1 było czymś bardzo wyjątkowym. W tym sezonie zmagaliśmy się z różnymi wyzwaniami, ale wykorzystamy doświadczenie zdobyte w tym i poprzednim sezonie, aby postawić krok naprzód przed nadchodzącą kampanią.

Nie mogę się już doczekać dalszej współpracy z Kevinem [Magnussenem] oraz całym zespołem oraz kontynuowania naszej wspólnej podróży - podkreślił Francuz.

Steiner zaznaczył, że olbrzymie znaczenie przy podejmowaniu decyzji miało zachowanie wewnętrznej ciągłości oraz postawienie na sprawdzonego i doświadczonego kierowcę.

Doświadczenie i jego potrzeba były jednym z fundamentów naszego zespołu. Wraz z Romainem i Kevinem nadal będziemy mieć skład kierowców, który gwarantuje solidną platformę pod kontynuowanie naszego rozwoju. Rozumieją, jak pracuje nasz zespół. My z kolei wiemy, czego są w stanie dostarczyć za kierownicą.

Dzięki temu zachowujemy cenną stabilność i mocne fundamenty pod dalsze budowanie przyszłości naszego zespołu. Ten sezon jest dla nas trudny ze względu na wahania osiągów bolidu VF-19. Wykorzystamy jednak te trudne doświadczenia, aby dokonać postępów i postawić krok naprzód przed sezonem 2020.

Informacja ta komplikuje sytuację Nico Hulkenberga, który miał nadzieję na przejście do amerykańskiego zespołu po zwolnieniu z Renault. Teraz jedyną realną opcją Niemca wydaje się Alfa Romeo. Nie wiadomo jednak, czy kierownictwo stajni zdecyduje się na zwolnienie wspieranego przez Ferrari Antonio Giovinazziego.