Norris: Stroll nie zasłużył na miejsce na podium

Lando Norris uważa, iż Lance Stroll nie zasłużył na miejsce na podium w wyścigu o Grand Prix Włoch ze względu na «głupi» przepis, który dał mu możliwość wymiany ogumienia bez straty czasu.

W związku z przerwaniem wyścigu po wypadku Charlesa Leclerca bolidy zostały skierowane do alei serwisowej. Zgodnie z załącznikiem 41.4 regulaminu sportowego, Stroll, który wcześniej nie zjechał na pit stop, otrzymał szansę wymiany ogumienia.

Nie mogłem zrobić nic więcej. Nie stanąłem dzisiaj na podium tylko przez to, że Stroll skorzystał z darmowego pit stopu. To głupi przepis. Dostali coś za darmo i pod wieloma względami na to nie zasługują - powiedział Norris w rozmowie z telewizją Sky.

Wciąż jestem dumny z mojej czwartej lokaty. Jedynym sposobem na wywalczenie drugiego miejsca byłoby zakwalifikowanie się wczoraj do wyścigu przed Carlosem. Dzisiaj nie byłem w stanie go wyprzedzić. Zrobił wszystko, co do niego należało. Zawsze możesz wykonać perfekcyjną pracę, ale nie zawsze da ci ona finisz przed wszystkimi rywalami. Więc tak, Carlos wykonał dobrą robotę.

Myślę, że ja także nie mam sobie zbyt wiele do zarzucenia. Tym razem nie wskoczyłem na podium. Po prostu wymknęło nam się z rąk. Jednak jako zespół to my wykonaliśmy dzisiaj najlepszą pracę.

Poproszony o komentarz w sprawie przepisu zezwalającego na wymianę opon podczas okresu czerwonych flag, Norris stwierdził jednoznacznie: Myślę, że należy go usunąć.

Mamy dwa przykłady. Gasly'ego, który zjechał na wymianę opon tuż przed samochodem bezpieczeństwa. Prowadził, gdy wyścig został przerwany. To było sprawiedliwe. Stroll, który nie musiał zameldować się w pit stopie i zyskał tylko 24 sekundy za nicnierobienie.

Powinien był zjechać do boksów jak wszyscy inni. Można mieć szczęście robiąc to, co zrobił Pierre, ale moim zdaniem ten przykład nadal jest fair play. Brak konieczności zjazdu do boksów i wykonania obowiązkowego pit stopu - nie, nie uważam tego, za coś słusznego.