Sędziowie nie wyciągną konsekwencji wobec Gasly'ego i Ocona
Duet Alpine był zaangażowany w kolizję podczas drugiego restartu GP Australii.
02.04.2315:07
Mateusz Szymkiewicz 1656wyświetlenia
Embed from Getty Images
Sędziowie postanowili nie wyciągać konsekwencji wobec Pierre'a Gasly oraz Estebana Ocona w związku z kolizją w końcówce wyścigu o Grand Prix Australii.
Duet Alpine zderzył się w drugim zakręcie podczas restartu wyścigu na dwa okrążenia przed metą. Pierre Gasly wracając na tor po wyjeździe na pobocze pierwszego wirażu nie pozostawił miejsca swojemu partnerowi po prawej stronie, spychając go tym samym na ścianę oraz powodując kolizję.
Kierowcy reprezentujący Francję tym samym nie byli w stanie przystąpić do trzeciego restartu i opuścili Melbourne z zerowym dorobkiem. Mimo to sędziowie zaprosili Gasly'ego oraz Ocona na przesłuchanie i wszczęli dochodzenie.
Finalnie FIA zadecydowała o nieprzyznawaniu kar, uznając, iż na podstawie wyjaśnień kierowców był to incydent wyścigowy. Potencjalna sankcja była szczególnie niebezpieczna dla Gasly'ego, który otrzymując co najmniej dwa punkty karne zostałby zawieszony na Grand Prix Azerbejdżanu zaplanowane pod koniec kwietnia.
Sędziowie postanowili nie wyciągać konsekwencji wobec Pierre'a Gasly oraz Estebana Ocona w związku z kolizją w końcówce wyścigu o Grand Prix Australii.
Duet Alpine zderzył się w drugim zakręcie podczas restartu wyścigu na dwa okrążenia przed metą. Pierre Gasly wracając na tor po wyjeździe na pobocze pierwszego wirażu nie pozostawił miejsca swojemu partnerowi po prawej stronie, spychając go tym samym na ścianę oraz powodując kolizję.
Kierowcy reprezentujący Francję tym samym nie byli w stanie przystąpić do trzeciego restartu i opuścili Melbourne z zerowym dorobkiem. Mimo to sędziowie zaprosili Gasly'ego oraz Ocona na przesłuchanie i wszczęli dochodzenie.
Finalnie FIA zadecydowała o nieprzyznawaniu kar, uznając, iż na podstawie wyjaśnień kierowców był to incydent wyścigowy. Potencjalna sankcja była szczególnie niebezpieczna dla Gasly'ego, który otrzymując co najmniej dwa punkty karne zostałby zawieszony na Grand Prix Azerbejdżanu zaplanowane pod koniec kwietnia.
