Mercedesy najszybsze na godziny przed kwalifikacjami

Embed from Getty Images

Lewis Hamilton ustanowił najszybszy czas w trzecim treningu na torze Monza. Różnice w czołówce są minimalne — kto zdobędzie pole position?

Wysokie temperatury z piątku utrzymały się i w sobotę. Ostatni trening przed kwalifikacjami rozpoczął się w upalnych warunkach. Pierwszym kierowcą na torze był Valtteri Bottas. Fin zaliczył wczoraj świetny pierwszy trening, kończąc go na piątej lokacie. Pod bacznym okiem odwiedzającego w ten weekend tor Kimiego Raikkonena, kierowcy Saubera mieli z początku tor dla siebie. W pierwszych minutach sesji kierowcy dość niechętnie wyjeżdżali na tor. Większość z nich zaczęła trening na twardych oponach. Pierwszy, który się wyłamał był Kevin Magnussen. Duńczyk ustanowił swoje pierwsze kółko na miękkich oponach i objął prowadzenie.

Po chwili do pracy wzięli się kierowcy Red Bulla, którzy na pośrednich oponach wskoczyli na czoło stawki. Wyglądało na to, że stajnia z Milton Keynes sprawdzała inne tylne skrzydło na kilka godzin przed kwalifikacjami. Większość obecnych na torze kierowców przerzuciła się na miękkie opony. Nie dotyczyło to duetu Mercedesa, który na „żółtym” ogumieniu awansowali na dwa pierwsze miejsca.

Piętnaście minut po rozpoczęciu sesji do głosu doszedł Oscar Piastri. Kierowca McLarena wskoczył na prowadzenie na miękkich oponach. Po kilku minutach jego czas został poprawiony przez Norrisa. Bolid McLarena ponownie wyglądał na najszybszy samochód na torze. Nie spodobało się to Sainzowi oraz duetowi Mercedesa, którzy po 20 minutach sesji poprawili czas Norrisa. W połowie sesji najszybszy czas ustanowił Charles Leclerc, który do tej pory nie szarżował. Czyżby Ferrari dogoniło tempem McLarena?

Na rozpoczęcie drugiej połowy treningu zaskoczył Alex Albon, który zameldował się na pierwszym miejscu. Kierowcy powoli rozkręcali się, co pokazał duet Ferrari, który na 20 minut przed końcem objął prowadzenie. Kilku kierowców sprawdzało swoje limity na wyjściu z zakrętu Lesmo 2. Verstappen, Piastri i Colapinto delikatnie zahaczali kołem o żwirową pułapkę.

Na kwadrans przed końcem Norris wskoczył za Leclerca. Drugi czas Brytyjczyka była zaledwie 0,036 sekundy wolniejszy od okrążenia Monakijczyka. Kilka minut później duet Mercedesa odzyskał swoje miejsca na czele stawki, mimo narzekań Russella na brak balansu. Verstappen był dopiero szósty. Holender był również wyraźnie rozczarowany, co zgłosił przez radio.

W ostatnich chwilach treningu Verstappen chciał jeszcze poprawić swój czas. Trzykrotny mistrz świata widocznie naciskał, jednak w dalszym ciągu wystarczyło to tylko na szóstą lokatę. Tym samym Hamilton okazał się najszybszy przed Russellem i Leclerkiem. Za nimi był duet McLarena — Piastri przed Norrisem, a także Verstappen. Sainz był na siódmym miejscu przed kierowcami Williamsa. Albon był przed świetnym Colapinto, który ustanowił dziewiąty czas. Dziesiątkę zamknął Hulkenberg. Jego zespołowy partner, Magnussen, zatrzymał się po sesji na dojeździe do szykany Ascari. Jego inżynier wydał mu komendę natychmiastowego zatrzymania się.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 49°C
Temperatura powietrza: 32°C
Prędkość wiatru: 1,1 m/s
Wilgotność powietrza: 37%
Sucho