Brawn: Ferrari ma priorytet w moich planach na przyszłość

Brytyjczyk powiedział Autoport, że w lipcu będzie już wiedział, czy zechce wrócić Ferrari
02.05.0710:42
Marek Roczniak
1070wyświetlenia

Były dyrektor techniczny Ferrari Ross Brawn - potwierdził, że włoska stajnia ma priorytet w jego planach na przyszłość. Dopiero jeśli okaże się, że nie będzie tam dla niego miejsca lub nie będą mu odpowiadały warunki, to wtedy zacznie prowadzić poważne rozmowy z innymi zespołami.

Przebywający cały czas na rocznym urlopie brytyjski inżynier był nie tak dawno łączny z Hondą, a także z kilkoma innymi zespołami, jednak w międzyczasie rzecznik prasowy Ferrari - Luca Colajanni wspomniał o istnieniu niepisanej umowy dżentelmeńskiej z Brawnem o pierwszeństwie rozmów właśnie z ekipą z Maranello, co później potwierdził także Jean Todt.

Miałem kilka telefonów od różnych ludzi, ale wszystkim odpowiadałem to samo: nie zacznę rozmawiać z kimkolwiek innym, dopóki moja sytuacja z Ferrari nie będzie wyjaśniona. - powiedział Brawn w rozmowie z magazynem Autosport. Kiedy będę znał już moją pozycję w lipcu i jeśli nie będą mnie zadowalały warunki oferowane przez Ferrari, to wtedy zobaczę jakie mam inne możliwości.

Czuję się lojalny wobec Ferrari - co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Jeśli znajdzie się dla mnie jakaś miła posada i jeśli znajdziemy coś, co oni chcieliby abym robił i co okaże się dla mnie wyzwaniem, to wtedy będę zachwycony, ponieważ jest to grupa wspaniałych ludzi. Nie jestem pewny czy chciałbym po prostu wrócić do tego, co robiłem wcześniej. - dodał Brawn.

Źródło: GPUpdate.net

KOMENTARZE

5
Phaedra
02.05.2007 07:08
Biorac pod uwage obecna rotacje kadrowa w Ferrari wcale bym sie nie dziwil gdyby Ross wypadl z obiegu. Michael trzymal wszystko w garsci, po jego odejsciu i urlopie Browna zrobily sie przepychanki personalne, walka o stolki. Kiedy skonczy sie urlop a Czerwoni poradza sobie bez obu Panow moze juz nie byc miejsca dla Rossa Browna. On o tym wie i pewnie szuka alternatywy bo bedzie Go interesowala tylko posada po Jean Todt'e, powrot do SF na zajmowane dotychczas stanowisko juz Go na pewno nie interesuje.
Pussik
02.05.2007 06:26
To tylko urlop. By zdobyć nowe siły, motywację i zrobić to, czego nie mógłby po zakończeniu kariery zawodowej. Większą zmiana będzie jego nowa posada. Szkoda, że nie wróci tamgdzie byl.
TobaccoBoy
02.05.2007 11:25
Mówisz, jakby on chciał się gdzieś ulotnić. Brawn nie będzie rzucał wszystkiego co w dużej mierze sam zbudował. A Jean Todt już od dawna mówi, ze chciałby przejść na emeryturę, wiec...
d'Angelo
02.05.2007 10:58
Mądry i porządny facet bardzo go cenię, sądzę że z Maranello nie wypuszczą go tak łatwo!
rafaello85
02.05.2007 09:29
Brawn pozostanie w Ferrari i zdobędzie z tą ekipą jeszcze nie jedno mistrzostwo świata:)