Brawn: Od nowego sezonu utniemy komunikację z dyrekcją wyścigu

Szef F1 ds. sportowych uważa, że Masi znalazł się w Abu Zabi pod zbyt dużą presją.
13.12.2118:23
Mateusz Szymkiewicz
4072wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef Formuły 1 do spraw sportowych - Ross Brawn, zapowiada, że od sezonu 2022 zespoły stracą możliwość kontaktowania się z dyrekcją wyścigów w trakcie rywalizacji.

Aktualnie szefowie oraz menedżerowie ekip dysponują bezpośrednią komunikacją radiową z Michaelem Masim, który jest dyrektorem wyścigów z ramienia FIA. Podczas Grand Prix Abu Zabi wielkie kontrowersje wywołały treści rozmów Toto Wolffa z Mercedesa oraz Christiana Hornera z Red Bulla, którzy próbowali wpływać na decyzje podejmowane przez Australijczyka.

Co istotne, od tego roku przekazy na linii zespoły-FIA są transmitowane na żywo w telewizji, na co zgody nie wyrażał poprzedni dyrektor wyścigów - Charlie Whiting. Jak ujawnił Ross Brawn, z wielkim prawdopodobieństwem od sezonu 2022 zostanie wprowadzony zakaz komunikacji z FIA, by decyzje dotyczące bezpieczeństwa na torze mogły być podejmowane niezależnie.

Decyzja z ostatniego okrążenia była kulminacyjnym punktem. Niestety, ale kładzie to cień na finał sezonu - powiedział dyrektor Formuły 1 do spraw sportowych. Niedopuszczalne jest dla mnie, by szefowie zespołów wywierali aż taką presję na Michaela w trakcie wyścigów. Toto Wolff nie może żądać utrzymania wirtualnej neutralizacji, a Christian Horner nie może naciskać, by maruderzy otrzymali prawo do odzyskania okrążenia. To tak jakby trener piłki nożnej negocjował z sędzią. Decyzje muszą zależeć od dyrektora wyścigu. Urwiemy ten kontakt w przyszłym roku.