Czołowa dziesiątka kierowców F1 wg Murraya Walkera

Brytyjczyk nadal uważa Fernando Alonso za najlepszego kierowcę w Formule 1
09.12.0811:01
Mariusz Karolak
4344wyświetlenia

Fernando Alonso nadal jest najlepszym kierowcą w Formule 1 zdaniem Murraya Walkera. Uważa on także, że jeśli tylko Renault będzie miało konkurencyjny samochód, to Hiszpan może ponownie powalczyć o mistrzostwo w 2009 roku.

Walker przedstawił całą dziesiątkę najlepszych w jego opinii kierowców F1 w 2008 roku. Za Alonso znaleźli się Lewis Hamilton, Felipe Massa, Kimi Raikkonen, Robert Kubica, Sebastian Vettel, Mark Webber, Rubens Barrichello, Nick Heidfeld i zamykający dziesiątkę Timo Glock.

Co prawda Alonso wygrał tylko dwa wyścigi w tym sezonie - w Singapurze i w Japonii - a w klasyfikacji kierowców zajął dopiero piąte miejsce, zatem najgorsze od 2003 roku, jednak obydwa zwycięstwa pokazały, że kierowca z Oviedo nadal należy do ścisłej czołówki. Co więcej, jeśli zwyżkowa forma Renault będzie kontynuowana w sezonie 2009, to Hiszpan może powalczyć o swój trzeci tytuł.

Uważam Alonso za najlepszego kierowcę, a za nim są Hamilton, Kubica, Raikkonen i Massa. - powiedział Walker w Crash.net Radio. Kiedy mówię najlepszy kierowca, to mam na myśli najlepszy pakiet pod względem umiejętności w prowadzeniu, taktycznego zmysłu i wszystkiego innego, co jest potrzebne, aby być czołowym kierowcą Formuły 1.

Niewykluczone, że będzie mógł powalczyć ponownie o mistrzostwo w 2009, ale podobnie jak w przypadku Hamiltona w McLarenie, Raikkonena i Massy w Ferrari oraz Kubicy w BMW, sukces będzie uzależniony od tego, jak dobry samochód zbuduje dany zespół. Nie znamy jeszcze odpowiedzi na to pytanie i nie poznamy jej aż do ostatniego kwartału przyszłego roku, ale mówiąc krótko, Alonso jest w stanie wygrać ponownie mistrzostwa.

Źródło: Eurosport.Yahoo.com

KOMENTARZE

13
marios76
12.12.2008 06:33
buraczane wypowiedzi! niedawno ten starszy pan zapomniał wymienić Alonso jako zawodnika mającego walczyć o tytuł w kolejnym sezonie, a teraz twierdzi, że to on jest najlepszym kierowcą... możę tak być panie Walker,ale na pewno nie jest pan najlepszym typerem... tak na marginesie, przeciwnicy Nicka, gdy wyprzedzał dwóch nie byli z najniższej półki... o nim powiedziałbym-solidny ale nie szybki... jeżeli nie popełniasz żadnych błędów -nie jedziesz na 100% możliwości. Jazda w f1 ma być mieszanką szybkości i skuteczności. Gdybym jechał odpowiednio wolno, też jestem w stanie przejechać niemal wszystkie kółka w sezonie... niemal-bo jednak były duble niemca...fe... nie jest szybki,ale doskonale nadaje się na no2 w taemie(w teamie nie w bmw;) Robert -równa,bezbłędna i szybka jazda Fernando -jak zawsze szybko i na co bolid pozwala Felippe -"massy" i pech-przez to tytuł się wymknął Lewis -szybkość ale przeplatana dziecinnymi błędami, ogromne szczęście :) Nick -zawsze na mecie, skuteczność i solidność słabe starty Kimi -szybkość, ale też błędy i nierówna forma Jarno -niby tylko Toyota,ale krwi nieraz innym napsuł Sebastian-fatalny początek sezonu, ale ma potencjał Timo -coraz lepsza jazda, rozwija się Heikki -niby ok, trochę nierówno, a zwycięstwo takie mało dumne Możecie się zdziwić, ale oceniam,że taką prawdziwą parę na tytuł mają bmw i ferrari.zobaczymy co będzie z bolidami, bo sami kierowcy tytułu nie zdobędą. taka jest moja dziesiątka sezonu,chcecie wytykać duże błędy??? Liczę na podobne opinie, ale bez argumentów nie podważajcie mojej... pozdrawiam
Anderis
09.12.2008 04:05
Jak z każdym rankingiem można dyskutować i po części się zgadzać, albo w większości się nie zgadzać. Jeżeli ranking ma uwzględniać tylko sezon 2008, to zdecydowanie brakuje Trulli'ego.
Czechoslowak
09.12.2008 03:27
michael85-> gdyby nie kunktatorstwo po GP Belgii to sprawa mistrzostwa w tym sezonie rozstrzygnęłaby się już w Chinach ht-hubcio->skoro w Ferrari mają lepszych kierowców od Hamiltona, lepszy bolid od Mclarena, lepszych strategów, itd, itd, to jak oni przegrali tytuł? co za nieudacznicy!
ht-hubcio
09.12.2008 03:07
Co to ma do rzeczy rannt? Że niby za zasługi mamy go się słuchać?! Nie ma racji ten, kto śmie stawiać Hamiltona przed kierowcami Ferrari, ot co!
rannt
09.12.2008 02:45
Hej, z szacunkiem do mistrza! Facet sprawiał, że nawet nudne wyścigi były fascynujące!
barteks2
09.12.2008 01:06
Dziadzio niech sobie idzie na emeryturę, bo już nie wie co gada...
Gerlach
09.12.2008 11:55
Nie wiem czemu skreślacie Nicka. W tym sezonie miał problem z szybkim rozgrzewaniem opon w kwalifikacjach, identycznie zresztą jak Raikkonen. Wszyscy mówią jak mało błędów popełnił Robert w wyścigach. A ile ich popełnił Nick? Ha, ciężko się doszukać. O ilości błędów Raikkonena, Massy i Hamiltona szkoda gadać. Nick w wyścigach był bardzo szybki, wyprzedzał, zyskiwał sporo pozycji. Wg mnie obaj kierowcy BMW są w czołówce stawki, a Robert musi być cały czas na baczności.
Huckleberry
09.12.2008 11:05
Nad kolejnością można dyskutować natomiast wg mnie zabrakło Sutila. Który niestety musiał walczyć najgorszym bolidem w stawce ale w Monako [na torze który trochę niweluje różnice w sprzęcie na korzyść umiejętności kierowcy] pokazał że też na wiele go stać. Po dłuższym zastanowieniu Sutila wymieniłbym na Heidfelda. Pewnym wyznacznikiem jest tu jak bardzo Nick odstawał w tym sezonie od Roberta. Nie w sprzęcie tkwił problem. Uważam Nicka ogólnie za bardzo dobrego kierowcę ale powiedzmy sobie szczerze to nie był jego dobry sezon, więc w tym roku na takiej liście bym go nie umieścił.
rannt
09.12.2008 10:38
Jednak wyprzedzanie po dwu przeciwników na raz to chyba tylko Heidfeld pokazał w tym sezonie - i to dwukrotnie. Facet ma jednak refleks! Jest słabszy od Kubicy, nie powiedziałbym, że jest słaby.
michael85
09.12.2008 10:35
Hamilton jest gorszy od Massy co udowodnił w tym roku. Massa 2x nie ukończył wyścigu z powodu awarii, Hamilton takich problemów nie miał, a mimo to wygrał tylko 1 punktem na koniec sezonu i to dzięki niewyobrażalnemu zbiegowi okoliczności. Inni kierowcy też go moim zdaniem wyprzedzają choćby RK, Kimi się opuścił.
kemot
09.12.2008 10:27
No właśnie, A Nick moim zdaniem poza GP Wielkiej Brytanii nie pokazał nic szczególnego - ot rzemieślnik. Glock na Węgrzech może by nawet wygrał ale tam chyba jakieś problemy w boksach były.
Huckleberry
09.12.2008 10:16
Zaraz znowu się zacznie ;) Zanim zaczniecie go kopać zauważcie, że chodzi o "dziesiątkę najlepszych w jego opinii kierowców F1 w 2008 roku". 2008! A nie w ogóle... ;)
kemot
09.12.2008 10:12
Heidfeld 9? Ten pan chyba nie wie co gada ; o Glocka bym dał przed Nickosiem.