GP W. Brytanii: wypowiedzi po kwalifikacjach (10)
RBR, Brawn, Toyota, Williams, Ferrari, Renault, BMW, McLaren, Force India, STR
20.06.0918:25
8451wyświetlenia
Red Bull Racing
Sebastian Vettel (P1):
To fantastyczny weekend, nie mieliśmy żadnych problemów. Przywieźliśmy tutaj nowe części - wygląda na to, że spisują się bardzo dobrze i zrobiliśmy dobry krok w przód. Zawsze jest napięcie podczas kwalifikacji i starasz się dać z siebie wszystko. Dziś było całkiem trudno i trochę zmagaliśmy się z ruchem na torze. To zdradliwa sytuacja, kiedy masz samochody przed sobą, nawet jeśli są trzy sekundy z przodu to wciąż mają na ciebie wpływ. W Q3 mieliśmy dwa bardzo dobre przejazdy, szczególnie ostatni. Wydaje mi się, że było to okrążenie weekendu. Zwykłe myślisz, że mogłeś pojechać trochę lepiej, jednak to okrążenie było bardzo dobre. Byłem w stanie perfekcyjnie używać opon i kiedy zobaczyłem flagę w szachownicę w Q3 byłem zaskoczony ze swojej szybkości - to był wystarczający czas na pierwsze pole. Wszystko, co mogę powiedzieć, to ogromne uznanie dla chłopaków w fabryce. Pracowali naprawdę ciężko, by doprowadzić ten samochód tu gdzie jest teraz - to ich zasługa. Obaj udowodniliśmy, że samochód pracuje bardzo dobrze i nie mogę doczekać się jutrzejszego wyścigu.
Mark Webber (P3):
To dla nas dobry weekend. Mogłem mieć czyste okrążenie podczas mojego ostatniego przejazdu, jednak Kimi przysnął lub coś w tym stylu - nie wiem. Był na linii wyścigowej, co wybiło mnie z rytmu w Stowe, więc musiałem wejść tam ciasno. Chciałem wycisnąć trochę więcej z samochodu na tym ostatnim okrążeniu, jednak to się nie stało i jestem trzeci. Gratulacje dla Sebastiana, wykonał fantastyczną robotę i wydaje mi się, że stać nas obu na dobre wyniki w naszym nowym samochodzie. Dla każdego w Red Bullu wielkie dzięki za waszą ciężką pracę.
(Paweł Zając)
_
Brawn GP Formula One Team
Rubens Barrichello (P2):
Jestem bardzo zadowolony, że wystartuję jutro do wyścigu z pierwszego rzędu na torze, który uwielbiam i czuję się tutaj jak w domu. Podczas dość pracowitej nocy trochę zmieniliśmy samochód i moi inżynierowie wykonali świetną robotę, aby dostosować ustawienia do moich upodobań. Naprawdę wyciągnąłem dziś wszystko z samochodu i byliśmy w stanie osiągnąć troszkę więcej, niż się spodziewaliśmy. Jasnym jest, że Red Bulle wykonały duży krok naprzód, więc jestem bardzo szczęśliwy z umieszczenia samochodu w pierwszym rzędzie, rozdzielając Sebastiana i Marka. Liczyliśmy dziś na trzecią pozycję, więc wspaniale jest być o jedno oczko wyżej. Teraz mamy nadzieję, że uda nam się poprawić o jedną pozycję także jutro!
Jenson Button (P6):
Chociaż zakwalifikowanie się na szóstej pozycji nie jest w żadnym stopniu złym wynikiem, to jednak jestem oczywiście mocno rozczarowany, nie startując do mojego domowego grand prix z lepszej pozycji. Wiedzieliśmy, że będzie nam tutaj ciężko, ponieważ nasz samochód nie pracuje tak dobrze w niskich temperaturach i naprawdę miałem problemy, by rozgrzać opony do ich normalnej temperatury pracy. Miałem wielką podsterowność w szybkich zakrętach, a następnie nadsterowność w wolnych, więc nie był to z pewnością dobry balans na tak konkurencyjną sesję kwalifikacyjną. Moim celem na wyścig jak zwykle jest zdobycie jak największej ilości punktów i mam nadzieję, że będziemy mogli dać dobre widowisko dla tysięcy fanów, którzy są tutaj, by cieszyć się wyścigiem na tym fantastycznym torze.
(deeze)
_
Panasonic Toyota Racing
Jarno Trulli (P4):
Nasze dzisiejsze kwalifikacje były bardzo udane, tak więc jestem zadowolony z osiągniętego rezultatu, a przede wszystkim z samochodu. Poczyniliśmy na ten wyścig kilka modyfikacji aerodynamicznych, których zadaniem było poprawienie naszych osiągów i jak było widać odstęp od najszybszych samochodów podczas Q1 i Q2, gdzie jeździ się z małą ilością paliwa był niewielki, co stanowi dobry znak. Zespół wykonał fantastyczną pracę w ten weekend, ponieważ od początku weekendu bolid spisywał się znakomicie i byliśmy konkurencyjni. Być może moje okrążenie w Q3 mogło być ciut lepsze i mogliśmy się znaleźć w czołowej trójce, ale i tak uważam, że znaleźliśmy się tam gdzie oczekiwaliśmy. Muszę podkreślić, że nie przepadam za Silverstone i nie miałem tu zbyt wiele szczęścia do tej pory, tak więc jestem naprawdę zadowolony ze startu w czołówce podczas ostatniego GP na tym torze.
Timo Glock (P8):
Wynik jest niezły i jestem zadowolony z pozycji w czołowej ósemce, ponieważ nie liczyłem po wczorajszych treningach, że będzie to możliwe. Miałem problemy z autem i w porównaniu z Jarno nie byłem w stanie poskładać dobrego czasu okrążenia. Problemem było utrzymanie właściwej temperatury opon, przez co nie mogłem uzyskiwać dobrych czasów. Nie byłem zadowolony przez cały weekend, ale dzisiejszy wynik wygląda obiecująco, tak więc liczę na zdobycz punktową jutro.
Pascal Vasselon, szef techniczny ds. nadwozia:
Podsumowując dzisiejszy dzień muszę powiedzieć, że zarówno trening, jak i kwalifikacje poszły nam bardzo dobrze i mamy spore szanse w wyścigu. Nie jesteśmy na czele, ale mamy dobre pozycje startowe. Dobrze jest też widzieć, że jesteśmy znacznie bliżej czołówki, niż można było oczekiwać po wczorajszych treningach. Tak więc z ogromną nadzieją czekamy na wyścig, ponieważ wierzymy, że mamy świetną strategię i bardzo dobre podstawy do dużego optymizmu. Jeśli chodzi o opony to ten wyścig zapowiada się standardowo zarówno jeśli chodzi o tempo na jednym okrążeniu, jak i jeśli chodzi o zużycie, tak więc nie należy się spodziewać zbyt dużej różnorodności, jeśli chodzi o strategie postojów. Muszę jeszcze powiedzieć, że jesteśmy zadowoleni z nowych elementów, jakich tu użyliśmy i chcę podziękować ludziom w fabryce w Kolonii za całą pracę, jaką włożyli w ich przygotowanie.
(MDK)
_
AT&T Williams
Kazuki Nakajima (P5):
Piąte miejsce w kwalifikacjach to jak do tej pory mój najlepszy wynik w F1, więc jestem oczywiście niezmiernie szczęśliwy. Po wczorajszych treningach spodziewałem się, że możemy być dziś konkurencyjni, ponieważ bolid spisywał się znakomicie. Widać, że wykonaliśmy spory postęp, tak więc pragnę podziękować zespołowi, który przygotował naprawdę dobry pakiet na ten wyścig. Start do jutrzejszego wyścigu z piątego miejsca na moim ulubionym torze to wspaniała rzecz i moim celem na jutro jest dobra jazda i zdobycie punktów dla zespołu.
Nico Rosberg (P7):
Z jednej strony jestem zadowolony, ponieważ poczyniliśmy postęp i jesteśmy konkurencyjni. Z drugiej jednak strony to nie był dla mnie idealny dzień, ponieważ nie byłem w stanie wyciągnąć wszystkiego z auta podczas Q3. Mimo to jestem zadowolony z pozycji, jaką zajmujemy. Zespół wykonał fantastyczną robotę, zwłaszcza że ścigamy się na jednym z najbardziej wymagających torów w sezonie. Start z piątej i siódmej pozycji pokazuje, że liczymy się w stawce, a przy dobrej strategii powinniśmy jutro zdobyć punkty. Gratuluję Kazukiemu, który był szybki przez cały weekend. Postaram się go jutro prześcignąć.
Sam Michael, dyrektor techniczny:
To była dla zespołu niezwykle satysfakcjonująca sesja kwalifikacyjna. Nasz program rozwoju bolidu oraz kierunek, jaki obraliśmy są dobre. Występ Kazukiego w dzisiejszych kwalifikacjach był najlepszy w całej jego dotychczasowej karierze. Pokazał swoją szybkość zarówno podczas treningów, jak i w pierwszych częściach kwalifikacji. Nico również pokazał się z dobrej strony i jego strategia powinna przynieść efekty podczas jutrzejszego wyścigu. Teraz już skupiamy się na wyścigu, realizacji strategii i na zdobyciu punktów przez oba nasze auta podczas naszego domowego GP.
(MDK)
_
Scuderia Ferrari Marlboro
Kimi Raikkonen (P9):
Szczerze mówiąc nie spodziewałem się wiele więcej. Takie jest nasze tempo w tej chwili i dziś ciężko było uzyskać jakiś lepszy wynik. W każdy weekend staramy się jak najlepiej wypaść - i znów, na tym torze, F60 jest dobrze zbalansowany, ale jak już wielokrotnie widzieliśmy to w tym roku, nie mamy wystarczająco przyczepności. Udało mi się przejechać dobre okrążenie w Q2, ale z paliwem w baku na wyścig samochód nie był tak szybki, jak reszta. Poprawiliśmy nasz samochód w ciągu tych dwóch wyścigów, ale wygląda na to, że inni poczynili większe postępy niż my.
Felipe Massa (P11):
Niezbyt udany dla nas weekend i nie ma powodu, aby temu zaprzeczać. Dziś nie udało mi się wejść do Q3, ponieważ popełniłem błąd w ostatnim sektorze. Aż do tego momentu byłem o kilka dziesiątych sekundy szybszy, niż na swoim najlepszym okrążeniu. Musimy przez cały czas naciskać na limicie, ponieważ samochód nie daje marginesu na dostanie się do kolejnej części kwalifikacji i to może prowadzić do błędów. Ferrari F60 wydaje się być dobrze zbalansowane, ale nie jesteśmy wystarczająco szybcy. W ostatnich dwóch wyścigach kilka zespołów poczyniło znaczne postępy w rozwoju, natomiast my nie poprawiliśmy się wystarczająco. To będzie ciężki wyścig, ale może wydarzy się coś, co da nam dobry rezultat. Z naszej strony jedynym co możemy robić, to dawać z siebie wszystko i przez cały czas próbować.
(deeze)
_
ING Renault F1 Team
Fernando Alonso (P10):
Dzisiaj mieliśmy sporo paliwa na pokładzie, gdyż uznaliśmy, że tak będzie lepiej, aniżeli start lekkim samochodem i strata pozycji z powodu wczesnego tankowania. Myślę, że zdobycie punktów w wyścigu jest możliwe, ale musimy mieć nadzieję, że obrana przez nas strategia się sprawdzi. Sądzę, że jutro najważniejszą sprawą będzie dbanie o opony, ponieważ Silverstone jest bardzo wymagającym torem pod tym względem. Dlatego musimy wziąć to pod uwagę podczas długich przejazdów, szczególnie jeśli chodzi o bardziej miękką mieszankę.
Nelson Piquet Jr (P14):
Na początku kwalifikacji samochód prowadził się dobrze i poprawiliśmy się od czasu treningu, ale pod koniec drugiego bloku kwalifikacji coś się działo z tyłem samochodu i musiałem zrezygnować z okrążenia. Wolałbym zająć nieco wyższą pozycję, ale potrzebowaliśmy kilka dziesiątych sekundy, by dostać się do ostatniej sesji. Jutro czeka mnie trudny wyścig, gdyż trudno się tu wyprzedza, ale mając dobry start i strategię, możemy powalczyć o kilka punktów.
Pat Symonds, szef działu inżynierii:
Samochód sprawował się dobrze dziś rano, mając podobną ilość paliwa do tej w trzeciej części kwalifikacji, ale niestety po południu nasze oczekiwania nie zostały spełnione. Coś się stało z tyłem samochodu Nelsona pod koniec Q2, czym się obecnie zajmujemy.
(Michał Roszczyn)
_
BMW Sauber F1 Team
Robert Kubica (P12):
To dla nas bardzo ciężki weekend. Wczoraj miałem problemy techniczne w obu sesjach i powtórzyły się one dzisiaj rano. Podczas trzech sesji treningowych miałem może dziesięć okrążeń bez żadnych problemów, a to po prostu nie wystarcza, by wykonać potrzebną pracę. To żadna niespodzianka, że ustawienia samochodu nie były zbyt dobre w kwalifikacjach. Dwunasta pozycja to maksimum, jakie mogłem osiągnąć w takich okolicznościach.
Nick Heidfeld (P15):
Piętnasta pozycja na starcie jest oczywiście rozczarowująca, jednak musze przyznać, że nie spodziewałem się zbyt wiele przed przyjazdem tutaj. Przywieźliśmy nowe przednie skrzydło na ten wyścig, jednak inne zespoły mają najwyraźniej większe poprawki. Ciężko będzie zdobyć punkty z pozycji, z jakiej startujemy - jeśli będzie sucho, jednak to nigdy nie jest pewne na Silverstone. Jednakże na następne wyścigi mamy więcej nowych części, więc będziemy pracować i nigdy się nie poddamy.
Mario Theissen, szef BMW Motorsport:
Oczywiście nie jesteśmy zadowoleni z rezultatu osiągniętego podczas kwalifikacji. Naszym celem było znalezienie się w trzeciej części kwalifikacji. Problemy techniczne, jakie miał Robert podczas wszystkich trzech sesji treningowych nie pomogły mu z pewnością w kwalifikacjach, ponieważ nie mieliśmy dość danych, aby przygotować właściwe ustawienia.
Willy Rampf, szef działu inżynierii:
Jak na razie to był dla nas bardzo trudny weekend i w kwalifikacjach nie było lepiej. Nie jesteśmy oczywiście zadowoleni ze startu z pozycji 12 i 15. Głównym problemem było uzyskanie odpowiedniej temperatury opon w tych chłodnych warunkach, jakie panowały na torze. Zwłaszcza z naszym nowym pakietem aero było to po prostu bardzo trudne do osiągnięcia.
(Paweł Zając + MDK)
_
Vodafone McLaren Mercedes
Heikki Kovalainen (P13):
Dzisiejszy wynik jest oczywiście rozczarowujący dla naszego zespołu, ale biorąc pod uwagę okoliczności, jestem zadowolony z moich osiągów. Dałem z siebie wszystko i nie dało się pojechać szybciej. Nie zrobiłem żadnych błędów i cały czas jechałem na limicie. Szkoda, że Lewis nie mógł dokończyć okrążenia ze względu na czerwoną flagę, w przeciwnym razie na pewno by do mnie dołączył. Wiedzieliśmy, że ten tor nie będzie odpowiadał naszemu samochodowi, i że ciężko będzie się dostać do Q3, ale balans był całkiem dobry. Wszyscy pracowali bardzo ciężko, aby samochód miał jak największy docisk. Chłopaki pracowali w nocy, aby poprawić nasz samochód i wszyscy razem polepszyliśmy formę MP4-24. Jednakże praca nie kończy się tutaj - nasze cele to zyskać jak najwięcej dzięki strategii i ukończyć wyścig.
Lewis Hamilton (P19):
Dałem dzisiaj z siebie wszystko. Jechałem najszybciej, jak się dało, ale nasz samochód był dziś zbyt wolny. Zrobiłem wszystko co mogłem i naprawdę nie dało się już nic wykrzesać z samochodu. Cisnąłem mocno na ostatnim okrążeniu, ale to nic nie dało. Jednak nigdy nie wiadomo, co się zdarzy jutro podczas wyścigu. Będziemy walczyć i mam nadzieję, że będzie to dobre widowisko dla fanów. To niesamowite, jak wielkie wsparcie otrzymałem od nich w ostatnich dniach. Oni naprawdę mi pomagają, więc składam wielkie podziękowania dla wszystkich fanów.
(Patryk Pokwicki)
_
Force India Formula One Team
Giancarlo Fisichella (P16):
Dokonaliśmy postępu, ale niestety gdy byłem na ostatnim komplecie opon, Buemi był ciągle przede mną, więc musiałem zwolnić na swoim pierwszym okrążeniu. Potem na drugim wywieszona została czerwona flaga ze względu na wypadek Adriana i nie byłem w stanie się poprawić. Liczyłem na start z czołowej dwunastki, więc trochę szkoda, ale po prostu mieliśmy pecha. Jutro chcę dojechać do końca wyścigu i fajnie byłoby zdobyć tutaj punkt, ale będzie z tym ciężko.
Adrian Sutil (P18):
Przede wszystkim sądzę, że mieliśmy generalnie dość dobry weekend i całkiem dobre kwalifikacje aż do momentu wypadku. Miałem problem z hamulcami, a potem zupełnie je straciłem, wchodząc w szykanę Abbey. Nacisnąłem na pedał, ale nic się nie działo. Próbowałem uniknąć dużego wypadku, jednak nie było to możliwe, więc uderzenie było dość mocne. Jestem cały, zabrano mnie jedynie do centrum medycznego na badania, jako że był to duży wypadek. Mamy teraz sporo pracy do wykonania nad samochodem. Oczywiście jest to rozczarowujące, ponieważ obydwa samochody straciły swoje pozycje i definitywnie szansę na wejście do Q2.
Dominic Harlow, główny inżynier ds. wyścigów i testów:
Na szczęście z Adrianem wszystko w porządku, a każdy potencjalny problem z samochodem, który może spowodować taki wypadek, bierzemy bardzo poważnie. W pełni postaramy się zrozumieć, co się stało by zapewnić, że problem zostanie rozwiązany. Samochody zdecydowanie były wystarczająco szybkie na pierwszą piętnastkę, jednak zarówno tłok na torze oraz wypadek Adriana oznaczały, że nie zdołaliśmy uzyskać pozycji, jakie nam się należały. Możemy jednak oczekiwać konkurencyjnego wyścigu, gdzie spróbujemy przekuć naszą poprawę osiągów w punkty.
(deeze)
_
Scuderia Toro Rosso
Sebastien Bourdais (P17):
Wydaje mi się, że poprawiliśmy nasz samochód o jakieś dwie lub trzy dziesiąte sekundy w porównaniu do Turcji, jednak inni także. Nasz samochód jest teraz znacznie przyjemniejszy w prowadzeniu i odrobinę szybszy. Czułem się pewnie w kokpicie i wydaje mi się, że miałem odpowiednie tempo, by dostać się do Q2, jednak czerwona flaga pojawiła się w nieodpowiednim dla mnie momencie. To wielka szkoda. To fantastyczny tor i kiedy ustawisz odpowiednio samochód, okrążenie kwalifikacyjne jest niewiarygodnym uczuciem.
Sebastien Buemi (P20):
To jest jak dotychczas zły weekend dla mnie, z kilkoma małymi problemami. Jeśli nie masz zbyt wielu czystych okrążeń bez żadnych kłopotów, to kiedy przystępujesz do kwalifikacji musisz za to zapłacić sporą cenę. To rozczarowujące, ze nie mogłem używać mechanizmu szybkiej zmiany biegów w kwalifikacjach, co kosztowało mnie przynajmniej trzy dziesiąte sekundy, a to spora różnica na tym torze. Jednak takie są wyścigi i teraz musimy zobaczyć, co możemy zrobić jutro. To będzie ciężki wyścig niezależnie od tego, co się stanie.
(Paweł Zając)
KOMENTARZE