GP Węgier: wypowiedzi po piątkowych treningach (10)

McLaren, Williams, RBR, Brawn, Toyota, BMW, Ferrari, Renault, Force India, STR
24.07.0920:25
Redakcja
8105wyświetlenia

Vodafone McLaren Mercedes

Lewis Hamilton (P3/P1): Uwielbiam tutaj jeździć: tor jest dość skomplikowany, bardzo techniczny, jest dużo wybojów i musisz złapać dobry rytm. Ten tor jest zdecydowanie w piątce moich ulubionych w kalendarzu. Dopracowaliśmy poprawki, które mieliśmy już na Nurburgringu i zdają się one sprawować odpowiednio, ale wciąż mamy dużo do zrobienia, by pokonać zespoły z czołówki, szczególnie Red Bulla. Niemniej zachęcające jest to, że mogę cisnąć w tym samochodzie - jestem bardziej zadowolony, niż byłem przez cały sezon. Jeśli chodzi o samochód, to tracimy na nierównościach i wyjściach z zakrętów; chodzi o prędkość w zakrętach i na prostych, gdzie przegrywamy z czołówką. Mimo to chłopaki w fabryce wykonali niesamowitą robotę; nie mogę się doczekać, aż ich zobaczę w przyszłym tygodniu tylko po to, aby im powiedzieć, jak bardzo jestem wdzięczny za ich ciężką pracę. Cudownie byłoby zakwalifikować się w pierwszym rzędzie, ale szczerze mówiąc moim celem jest dostać się do Q3. Samochód jest o wiele bardziej konkurencyjny - zmniejszyliśmy stratę do czołówki z 2,5 sekundy do 0,4-0,5, zatem musimy kontynuować postęp, zanim będziemy mogli zacząć myśleć o wygrywaniu.

Heikki Kovalainen (P1/P2): Mam pełen pakiet aktualizacji, który Lewis posiadał na Nurburgringu i samochód prowadzi się znacznie lepiej. Mamy nową podłogę, nowe przednie skrzydło, poprawione nadwozie i kilka małych zmian w zawieszeniu. To wielki pakiet zmian i wiem, jak ciężko zespół pracował, by przywieźć wszystko tutaj. Dzisiaj wciąż przybywają nowe części na tor! Przyczepność samochodu jest dużo lepsza teraz. Stabilność podczas hamowania jest znacznie lepsza i chłopcy wykonali fantastyczną robotę, aby poprawić balans tyłu samochodu. Nadal musimy ciężko pracować, by dalej się poprawiać - ale to jest doskonały punkt wyjścia. Jeśli chodzi o kwalifikacje, to musimy przejrzeć dane i przeanalizować możliwości konkurencji. Oczywiście fantastycznie byłoby utrzymać pozycje z treningów w kwalifikacjach i wyścigu, ale musimy patrzeć na to realistycznie: jestem pewien, że jutrzejszy ranek da dużo wyraźniejszy obraz co do pozycji zespołów Brawn i Red Bull Racing, ale po dzisiejszym dniu z pewnością będę dążył do zajęcia czołowych lokat.

(Michał Roszczyn)
_

AT&T Williams

Nico Rosberg (P2/P3): Poczyniliśmy pewien postęp w dzisiejszych sesjach treningowych, ale nie jestem w pełni zadowolony z samochodu i myślę, że jutro możemy znaleźć lepsze ustawienia. Praca nad oponami była dosyć interesująca pomimo, że mamy tutaj sąsiadujące mieszanki gumy. Oczywiście pod koniec przejazdu bardziej miękkie opony są nieco wolniejsze od twardszych. Będziemy musieli uważnie przeanalizować, jaką drogą podążyć na wyścig i myślę, że odpowiedź może nie być zbyt oczywista. Spędziliśmy także trochę czasu na testowaniu nowych części aerodynamicznych, które tutaj przywieźliśmy.

Kazuki Nakajima (P5/P5): Dzisiejsze treningi były dla nas udane. Zaliczyliśmy kilka dobrych długich przejazdów i pomimo, że krótkie przejazdy nie były zbyt dobre, to jeśli analizując dane zdołamy to zmienić, jutro będziemy w dobrej pozycji.

(Michał Roszczyn)
_

Red Bull Racing

Mark Webber (P4/P4): Mieliśmy dzisiaj dobry dzień. To normalne, że w Budapeszcie jest bardzo ciepło, więc doświadczyliśmy tych samych problemów, na jakie zwykle napotykamy na tym torze. W tej chwili samochód wydaje się być całkiem niezły. Musimy zobaczyć, jaki będzie układ sił jutro oraz w niedzielę, kiedy wszyscy będą mieli podobną ilość paliwa. Mamy jeszcze troszkę pracy do wykonania przy samochodzie, ale generalnie był to pozytywny dzień, oprócz kłopotów z hydrauliką, które mieliśmy pod koniec drugiej sesji.

Sebastian Vettel (P15/P6): Bardzo gorący piątek, oczywiście z powodu słońca, które świeci tutaj bardzo mocno, przez co jest bardzo gorąco w kokpicie, ale wszystko jest w porządku. Ogólnie uważam, że nadal musimy poszukać odpowiedniego balansu. Nie jestem jeszcze w 100% zadowolony, więc musimy sprawdzić w nocy, co możemy poprawić. Mam nadzieję, że zrobimy jutro krok naprzód i wtedy wszystko będzie zależeć już tylko od kwalifikacji. Myślę, że pozostałe zespoły są bardziej konkurencyjne niż ostatnio, więc zobaczymy, jak wszystko się potoczy.

(Patryk Pokwicki)
_

Brawn GP Formula One Team

Rubens Barrichello (P13/P7): Naszym celem dzisiaj było porównanie dwóch mieszanek opon, aby zrozumieć, jak wpływają na ustawienia i balans samochodu. Większość czasu sprawdzałem miękką mieszankę, która nie była tak przyczepna jak supermiękka, co było bardzo istotne w kwestii ustawień. Później sprawdziliśmy supermiękkie opony, które wydają się być szybsze. Generalnie jestem zadowolony z naszego dzisiejszego postępu.

Jenson Button (P10/P13): To dużo lepszy piątek dla nas niż w ostatnich kilku grand prix. Oczywiście temperatury są tutaj wyższe, co działa na naszą korzyść, a po za tym mamy tutaj nowe poprawki w aerodynamice. Wykonaliśmy dzisiaj dobrą pracę z oponami i wiemy, jak doprowadzić je do optymalnej pracy, co napawa nas optymizmem na pozostałą część weekendu.

(Patryk Pokwicki)
_

Panasonic Toyota Racing

Jarno Trulli (P6/P8): To był trudny dzień dla mnie, jako że miałem trochę problemów. To rozczarowujące, że nie mogliśmy wykonać całej pracy zaplanowanej na drugą sesję ze względu na problem, ale zespół wykonał świetną robotę, szybko przygotowując samochód do ponownej jazdy. Nie jest łatwo powiedzieć, gdzie znajdujemy się obecnie pod względem konkurencyjności czy ustawień samochodu, ponieważ nie jeździł on tak gładko jak zwykle. Warunki na torze znacznie ewoluowały w trakcie dnia, czego zresztą należało się spodziewać i pod koniec drugiej sesji przyczepność była znacznie większa niż rano. Teraz ważne będzie, aby jak najlepiej wykorzystać jutrzejszą sesję treningową i dobrze przygotować się do kwalifikacji.

Timo Glock (P14/P10): Dzisiejszy dzień był dość pozytywny dla mnie i ogólnie jestem zdecydowanie bardziej zadowolony, niż w tej samej fazie weekendu na Nurburgringu. Samochód zachowywał się całkiem nieźle, zwłaszcza pod koniec drugiego treningu, kiedy tor był trochę bardziej nagumowany. Rano, a także na początku popołudniowej sesji przyczepność nie była zbyt duża, a więc było trochę trudno, ale potem sytuacja uległa poprawie. Jestem zatem zadowolony z tego, jak sprawy potoczyły się dla mnie, ale oczywiście nadal mamy pracę do wykonania nad dalszą poprawą ustawień auta. Wykonaliśmy krok w dobrym kierunku i liczę na mocny występ podczas jutrzejszych kwalifikacji.

(Marek Roczniak)
_

BMW Sauber F1 Team

Nick Heidfeld (P12/P9): Robimy postępy, jednak nie jestem jeszcze zadowolony z balansu samochodu. Po prostu nie jest taki, jak bym chciał - ani na pojedynczym okrążeniu, ani podczas długiego przejazdu. Można poczuć, że mieszanki opon są teraz bardziej zbliżone do siebie niż wcześniej, jednak obawiam się, że opony wciąż nie są zbyt dobre. Pomimo ruchu na torze miałem szczęście i tym razem mogłem zrobić kilka czystych okrążeń.

Robert Kubica (P11/P14): Dzisiaj było bardzo gorąco. W porannej sesji samochód od razu był dobry. Szczególnie podczas pierwszego przejazdu byłem zadowolony. Kiedy na torze pojawiło się więcej gumy, przetestowaliśmy kilka nowych części i zmodyfikowane przednie skrzydło. Po południu nie byłem zbyt zadowolony z samochodu. Teraz trzeba porównać dane z obu sesji i znaleźć właściwy balans.

(Paweł Zając)
_

Scuderia Ferrari Marlboro

Kimi Raikkonen (P7/P11): Dzisiaj samochód wcale nie był taki zły. Wciąż jest kilka drobnych rzeczy, nad którymi możemy popracować, jednak ogólnie jestem zadowolony. W tym roku supermiękka opona zawsze była bardzo trudna w użyciu, jednak tutaj sytuacja wydaje się prostsza. Zobaczymy, co będziemy w stanie osiągnąć jutro, jednak jest to zdecydowanie lepszy piątek niż te z kilku ostatnich GP. Widząc, jak zbliżone są czasy, będziemy musieli dać z siebie wszystko, by zdobyć dobrą pozycję na starcie. Wydaje mi się, że osiągi poszczególnych samochodów na tym torze są bardziej zbliżone niż na innych.

Felipe Massa (P8/P18): Nie jestem zadowolony z tego, jak potoczyły się dziś sprawy. Do tego stopnia zmagałem się z doprowadzeniem balansu samochodu do akceptowalnego poziomu i ze znalezieniem w oponach choć trochę przyczepności, szczególnie w tych twardszych, że nie byłem wstanie zrobić dłuższego przejazdu na żadnym typie opon. W dodatku w ostatniej części drugiej sesji treningowej miałem problemy z tylnym zawieszeniem po tym, jak wypadłem z toru, co kosztowało mnie sporo cennego czasu. Tutaj, warunki zwykle bardzo się zmieniają między kolejnymi dniami i mam nadzieję, że tak będzie i tym razem.

(Paweł Zając)
_

ING Renault F1 Team

Fernando Alonso (P9/P12): Był to dość normalny dzień treningów, choć nie było łatwo poradzić sobie z ciągle zmieniającymi się warunkami na torze. Ranek poświęciliśmy na ponowne przyzwyczajenie się do samochodu, a po południu skoncentrowaliśmy się na zrozumieniu opon, dzięki czemu uzyskaliśmy kilka przydatnych informacji na wyścig. Udało nam się ukończyć program na dziś i myślę, że możemy być zadowoleni z pracy, jaką dzisiaj wykonaliśmy. Jutro rano musimy być gotowi na kwalifikacje, ponieważ pozycja na starcie jest bardzo ważna w wyścigu.

Nelson Piquet Jr (P17/P15): To nie był łatwy dzień, gdyż musiałem zająć się ustawieniami nowych części, które mam w samochodzie w ten weekend. Ponieważ Fernando posiadał te aktualizacje już w Niemczech, mogłem trochę skorzystać z jego danych. Ogólnie Hungaroring jest torem, gdzie trudno znaleźć odpowiednie ustawienia, zwłaszcza, że tor jest dość brudny i wyboisty. Mamy dużo danych, które musimy przejrzeć dzisiaj wieczorem i przygotować się na jutro. Trudno jest powiedzieć, czy możliwy jest awans do czołowej dziesiątki, ale robimy wszystko co możemy, by mieć jutro szybki samochód.

(Michał Roszczyn)
_

Force India Formula One Team

Adrian Sutil (P18/P16): Dzisiejszy dzień był dość trudny. Przyczepność toru była niska i trudno było ocenić opony. Ogólnie trudno jest znaleźć odpowiedni balans i samochód jest trudny w prowadzeniu. Mieliśmy nadsterowność i następnie podsterowność w połowie zakrętu, z wieloma dobiciami samochodu na wybojach. Jest to tym trudniejsze, że poziom przyczepności nieustannie się zmieniał, ale mamy dużo danych do przeanalizowania, zatem jestem przekonany, że jutro możemy się lepiej spisać.

Giancarlo Fisichella (P16/P17): Nasz dzisiejszy program poszedł dobrze. Balans samochodu nie był taki zły, szczególnie w długich przejazdach po południu, ale przyczepność toru jest wciąż niska. Niestety na pierwszym okrążeniu mojego ostatniego przejazdu z nowymi oponami trafiłem na korek, zatem nie mogłem odpowiednio rozgrzać opon i przyblokowałem jedną w pierwszym zakręcie, spłaszczając ją, przez co zmagałem się z wibracjami. Nie mogłem poprawić mojego czasu okrążenia na nowych oponach, ale wiemy, że możemy wycisnąć więcej.

(Michał Roszczyn)
_

Scuderia Toro Rosso

Sebastien Buemi (P19/P19): Mamy nowy pakiet tutaj, ale to nie magiczna sztuczka, gdzie zakładasz coś do samochodu i on jedzie od razu dużo szybciej. W tej chwili staramy się zrozumieć, jak zmiany wpływają na balans. Jest z pewnością lepszy i teraz naszym zadaniem jest wyciągnięcie z tego jak najwięcej. Pomiędzy sesjami nie ma wystarczająco dużo czasu, aby przeprowadzić wnikliwą analizę danych, a więc dziś wieczorem uzyskamy lepszy obraz sytuacji. Ogólnie rzecz biorąc był to pozytywny dzień i sądzę, że do pewnego stopnia możemy być optymistami, jeśli chodzi o kwalifikacje. Posiadanie nowego kolegi zespołowego nie wpływa na mnie w zbyt dużym stopniu, jako że koncentruję się na prowadzeniu własnego bolidu! Zespół wydaje się być jednak z niego zadowolony i zaprezentował on też dobre osiągi.

Jaime Alguersuari (P20/P20): Jestem dość zadowolony z przebiegu dzisiejszego dnia, zwłaszcza z porannej sesji, kiedy miałem dobre tempo i czułem się dość pewnie. W drugiej sesji mój czas okrążenia mógłby być lepszy, ale nie miałem czystego okrążenia na bardziej miękkich oponach. Cały czas się uczę. Najtrudniejszą rzeczą było wchodzenie w szybkie zakręty, co powinienem robić z większą szybkością, ale to nadejdzie samo wraz z nabraniem większej pewności siebie po przejechaniu większej liczby kilometrów. Za każdym razem, kiedy wyjeżdżam z garażu, uczę się czegoś nowego i coraz bardziej panuję nad sytuacją.

(Marek Roczniak)

KOMENTARZE

7
BinLadenF1
25.07.2009 08:30
Trzymam kciuki za Kovala, oby powtórzył sukces z roku 2008. Ten facet zaimponował mi w GP Niemiec, kiedy to słabszym autem [od Lewisa] był w stanie wejść do q3 a wyścigu radził sobie świetnie i zdobył pkt.
Robin Hood
24.07.2009 08:00
Uff-w koncu jest telewizja i internet.Uff-dlatego,ze przezylismy trabe powietrzna w Krotoszynie-mam nadzieje,ze szanowni internauci wybacza mnie te informacje nie na temat.Jerzyki-takie ptaszki piekne i madre-tez zyja.Mam nadzieje,ze Pan Robert zawalczy-ba tego jestem pewien.Oby tylko szczescie dopisalo.Pozdrawiam.Hej
TheStig
24.07.2009 07:23
Najlepszy tekst puscil Hamilton: "Jestem zadowolny... tracimy na nierownosciach i na wyjsciach z zakretow... w zakretach i na prostych" :):). Co za fenomenalny driver, wszedzie traci i mimo to jest w czolowce :)
YAHoO
24.07.2009 06:48
Wyniki z treningów nie muszą odzwierciedlać rezultatów wyścigu, gdyż ktoś mógł dziś np. testować tempo wyścigowe, a ktoś kwalifikacyjne, więc wszystko jest możliwe ;)
Byczek
24.07.2009 06:06
@tomekf248, "Byc zadowolonym z samochodu" to nie tak do konca byc zadowolonym tylko z samochodu:) Nie wiesz co testowali w pierszej sesji, co w drugiej. Poziom nagumowania ciagle sie zmienial, temperatura wzrosla.. to wszystko sklada sie na skrot myslowy 'zadowolenie z samochodu' ;) Nie obwinialbym tutaj mechanikow BMW :)
tomekzzar
24.07.2009 06:04
nie uważam aby z ferrari było tak zle jak piszecie,wszystko okaże sie jutro w qualu...
tomekf248
24.07.2009 05:12
W porannej sesji samochód od razu był dobry... Po południu nie byłem zbyt zadowolony z samochodu. No gratuluję mechanikom BMW. Po raz kolejny zdołali zepsuć znakomite ustawienia samochodu Roberta. Tak wiem. Kubicomanem nie jestem, ale to są Węgry. Domowy wyścig Roberta. Martwi mnie postawa Ferrari. Chcieli walczyć o podium, a mają problemy z balansem. Natomiast dobrze, że Brawn spadł w klasyfikacji. Szanuję Rossa i od samego początku kibicowałem im w zdobyciu tytułu, ale już mi się ten zespół przejadł i mnie irytuje. Ale co tu dużo gadać... jutro się okaże. dodano o 20:13 @Byczek - Robert był w pierwszej sesji zachwycony z balansu samochodu. Przed drugą sesją wprowadzono korekty do bolidu, które ten balans zakłóciły. Może nie tyle należy obwiniać mechaników, ale kogoś na pewno.