Karting: Karol Dąbski walczy o tytuł Mistrza Europy
Tymczasem w Starym Kisielinie rozegrana została finałowa eliminacja Pucharu Briggs&Stratton
09.09.0919:08
1906wyświetlenia
W nadchodzący weekend na francuskim torze kartingowym w Salbris, odbędzie się czwarta, ostatnia już runda Rotax Max Euro Challenge 2009. Karol Dąbski po dotychczasowych rundach zgromadził 204 punkty i wspólnie z Nowozelandczykiem Joshem Hartem zajmuje trzecie miejsce.
W czołówce jest bardzo ciasno i duża grupa kierowców ma szanse na wywalczenie tytułu. Ja i moi konkurenci dobrze znamy tor w Salbris. Podobnie jak na poprzedniej rundzie w Sosnovej będą się liczyć drobiazgi, które w kwalifikacjach, pomogą walczyć o tysięczne sekundy. Jestem dobrej myśli. Optymistycznie patrzę na tą rundę, a to w walce o taką stawkę jest bardzo ważne- skomentował Karol Dąbski.
Wyniki po dotychczasowych rundach | |||||
@P. | Kierowca | Kraj | Podwozie | Zespół | Pkt. |
---|---|---|---|---|---|
1. | Varley Luke | Tonykart | Strawberry Racing | 231 | |
2. | Reilly Joseph | Tonykart | Strawberry Racing | 214 | |
3. | Hart Josh | Intrepid | Force Rotax | 204 | |
3= | Dąbski Karol | Intrepid | Uniq Racing | 204 | |
5. | Greenway James | Tonykart | Strawberry Racing | 203 | |
6. | Barthon Antoine | Tonykart | MD Competition | 202 | |
7. | van den Brand Mats | Intrepid | Team TKP | 199 | |
8. | van Splunteren Joey | Gillard | De Feyter Racing | 191 | |
9. | Pierce Martin | Kosmic | Dartford Karting | 174 | |
10. | Joossens Mike | Maddox | De Feyter Racing | 171 | |
23. | Krzemiński Tomasz | Intrepid | Uniq Racing | 95 | |
Ze sporymi nadziejami na dobry wynik Karola kończymy zmagania w Rotax Max euro Challenge 2009. Podium na ostatniej rundzie, wcześniej czwarte miejsce we Włoszech potwierdzają, że Karol należy do czołowych kierowców serii. Mam nadzieję, że i Tomasz Krzemiński będzie mógł się zaprezentować z dobrej strony. Jest szybkim kierowcą i kilkakrotnie nas o tym przekonywał. Artur Janosz to kolejny nasz zawodnik, który zrobił w ostatnim czasie bardzo duże postępy i przydała by mu się jazda w finale francuskiej rundy- powiedział szef teamu Piotr Dąbski.
Podobnie jak podczas Central Europan Zone Karting Trophy w Austrii, w teamie UNIQ Racing gościnnie wystąpi, austriacka zawodniczka, Corinna Kamper, która współpracując z polskim teamem poprawiła swoje wyniki i liczy na dobry występ we Francji.
Michał Zając tuż za podium
Na torze w Starym Kisielinie pod Zieloną Górą rozegrana została finałowa eliminacja kartingowego Pucharu Polski Briggs&Stratton. Zawody odbyły się w ramach obchodów Dni Zielonej Góry. W klasie ROK 125 wystartował 16-letni tarnowianin Michał Zając, nad którym opiekę od tego sezonu sprawuje zespół VW Racing Polska z Tarnowa. Finałowa eliminacja Pucharu Polski miała międzynarodową obsadę, a na starcie zawodów, oprócz kierowców z Polski, oglądaliśmy zawodników z Danii, Niemiec, Litwy oraz Holandii.
Przypomnijmy, że Michał Zając, członek sekcji kartingowej przy Torze Kartingowym “SPEED RACE" prowadzonej przez reprezentanta VW Racing Polska Adama Gładysza - wielokrotnego mistrza i wicemistrza Polski w wyścigach samochodowych, od tego sezonu rozpoczął swoją przygodę z kartingiem. W treningach wolnych zielonogórskich zawodów, tarnowianin plasował się na 6 i 5 miejscu. W przedfinale decydującym o podziale pól startowych w biegu finałowym, Zając był dziesiąty. Straty poniesione w przed finale udało się jednak obrobić finale, gdzie tarnowianin pokazał bardzo ładną jazdę i uplasował się tuż za podium na czwartym miejscu.
W przedfinale jechałem już na czwartej pozycji- powiedział tarnowianin.
Co prawda doszli mnie jadący za mną rywale, ale udanie broniłem się przed ich atakami. Stoczyliśmy kilka ciekawych pojedynków, niestety w pewnym momencie doszło do kolizji i straciłem to dobre miejsce. Mimo skrzywionego drążka w karcie zdołałem dojechać do mety. Bieg finałowy odbył się już w deszczu. Na pierwszym zakręcie postanowiłem się nie pchać i lekko odpuściłem. Jak się okazało, była to bardzo dobra decyzja, objechałem rywali po zewnętrznej i awansowałem o kilka pozycji. To był mój ostatni start w tym sezonie i teraz wraz z zespołem postaram się zebrać budżet na przyszły rok. Czuję jednak lekki niedosyt po tym sezonie, bo gdyby nie dyskwalifikacja w Lublinie, wygrałbym najprawdopodobniej cały Puchar Polski. Tak kończę rok na 6. miejscu.
Źródło: Informacja prasowa
KOMENTARZE