Vettel sugeruje, że Red Bull pozostanie z Renault
Wciąż nie ma jednak decyzji w sprawie dostawcy silników stajni z Milton Keynes na rok 2010
10.11.0913:01
1854wyświetlenia
Sebastian Vettel dał w tym tygodniu kolejny znak, że Red Bull Racing może zostać przy jednostkach napędowych Renault w przyszłym sezonie.
McLaren, współpracujący z Mercedesem w F1 na zasadach fabrycznych, zawetował możliwość przejścia Red Bulla na niemieckie silniki. Stajnia z Milton Keynes nie zdecydowała się też na zmianę dostawcy na powracającego do F1 Coswortha z powodu wątpliwości dotyczących szykowanego przez nich silnika na sezon 2010.
Mówi się również, że ustalona wewnętrznie przez Red Bull Racing ostateczna data na podpisanie nowego kontraktu na dostawę silników przeminęła bez żadnej decyzji, zmuszając ekipę projektantów pod wodzą Adriana Neweya do prac nad bolidem na rok 2010 w oparciu o obecną specyfikację silnika Renault.
Vettel został zapytany przez serwis spox.com, czy chciałby jeździć w przyszłym roku z silnikiem Mercedesa, który jest uważany obecnie za najlepszy w stawce.
To oczywiste, że silnik Mercedesa odegrał ważną rolę w sukcesie Brawna- odpowiedział Niemiec.
My jako zespół, i ja jako kierowca chcemy mieć możliwie najlepszy pakiet. Będzie to możliwe w przyszłym sezonie z innymi silnikami, ale również z Renault.
Uważano, że Red Bull był bardzo bliski ogłoszenia kontynuacji współpracy z Renault, lecz brak decyzji francuskiego producenta co do jego przyszłości w Formule 1 spowodował kolejne opóźnienie. Hipotetyczne odejście Renault z F1 może jednak dotyczyć tylko roli konstruktora bolidów, a więc francuski koncern mógłby nadal dostarczać swoje silniki Red Bullowi.
Tymczasem niemiecki magazyn Auto Motor und Sport twierdzi, że Mario Illien prowadzi rozmowy z Renault na temat przejęcia ich oddziału odpowiedzialnego za silniki.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE