Farfus niespodziewanie zdobywa pole position w WTCC na Monzy (akt.)

Błąd Tarquiniego sporo kosztował wszystkich kierowców Seata w Q2
22.05.1017:48
Michal2_F1
2181wyświetlenia

Augusto Farfus niespodziewanie wywalczył pole position dla BMW w sobotniej sesji kwalifikacyjnej WTCC na torze Monza.

Oczekiwano, że Seaty, które są wyposażone w turbodoładowane silniki diesla, będą dominować na długich prostych włoskiego obiektu, ale problemy z utworzeniem odpowiedniego cienia aerodynamicznego spowodowały, że BMW i Chevrolet powalczyły o czołowe lokaty.

Wszystkie pięć Seatów znalazło się w trudnej sytuacji, kiedy Gabriele Tarquini pojechał szeroko na drugim Lesmo i zniszczył okrążenia pomiarowe swoich zespołowych partnerów. Każdy z zespołów pojechał w 10-minutowej Q2 na pojedynczym komplecie opon, więc kierowcy Seata mieli wtedy już opony w nienajlepszym stanie i nie mogli się znacząco poprawić.

To oznaczało, że pierwsze przejazdy BMW i Chevroleta okazały się decydujące i Farfus uzyskał najszybszy czas, o 0,025s lepszy od Roberta Huffa. Z drugiego rzędu wystartuje drugi kierowca fabryczny BMW - Andy Priaulx, przed Alainem Menu. Yvan Muller zajął piąte miejsce w trzecim samochodzie Chevroleta, a dopiero za nim znalazły się Seaty.

Jordi Gene okazał się najlepszym z kierowców hiszpańskiej marki i wystartuje z trzeciego rzędu, a za nim ustawią się Tarquini, Norbert Michelisz, Freddy Barth i Tiago Monteiro. SEAT Toma Coronela spędził większość pierwszej części kwalifikacji w garażu i Holender nie awansował do Q2. Wyjechał na koniec sesji i wykonał tylko jedno okrążenie pomiarowe, które dało mu 13 miejsce. Darryl O'Young wystartuje najwyżej z kierowców niezależnych, z szóstego rzędu.

Aktualizacja: Tiago Monteiro, który zajął 10 miejsce w kwalifikacjach, wystartuje z 15 pozycji po tym jak dostał karę przesunięcia o 5 pól na starcie, z powodu ścięcia pierwszej szykany na okrążeniu, na którym poprawił swój czas w Q1. Z kolei w samochodzie Romanowa został wymieniony silnik i Rosjanin został ukarany przesunięciem o 10 pozycji. Wystartuje więc z ostatniego, 22 pola (21 w kwalifikacjach).

Wyniki kwalifikacji WTCC na torze Monza
KierowcaNar.SamochódCzas Q1Czas Q2
1Augusto FarfusBMW 320si2:01.1262:00.672
1Robert HuffChevrolet Cruze2:00.7752:00.697
1Andy PriaulxBMW 320si2:00.9412:00.807
1Alain MenuChevrolet Cruze2:01.0912:00.899
1Yvan MullerChevrolet Cruze2:00.8342:01.078
1Jordi GeneSEAT Leon TDI2:01.6292:01.400
1Gabriele TarquiniSEAT Leon TDI2:00.6902:01.544
1Norbert MicheliszSEAT Leon TDI2:01.0062:01.731
1Fredy BarthSEAT Leon TDI2:01.5812:01.926
1Tiago MonteiroSEAT Leon TDI2:00.8622:01.927
1Michel NykjaerSEAT Leon TDI2:01.765
1Darryl O'Young (N)Chevrolet Lacetti2:02.186
1Tom CoronelSEAT Leon TDI2:02.235
1Harry Vaulkhard (N)Chevrolet Lacetti2:02.384
1Leonel PerniaChevrolet Cruze2:02.441
1Mehdi Bennani (N)BMW 320si2:02.829
1Kristian Poulsen (N)BMW 320si2:02.834
1Franz Engstler (N)BMW 320si2:02.983
1Stefano D'Aste (N)BMW 320si2:03.276
1Sergio Hernandez (N)BMW 320si2:04.260
1Andriej Romanow (N)BMW 320si2:04.327
1Fabio Fabiani (N)BMW 320si2:08.144
Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

5
Simi
23.05.2010 11:58
Anderis - ja uważam, że Augusto i Rob są najlepsi z młodzieży (jak mówi Borówa) w WTCC. Zapomniałeś o Andy'ym? O superdoświadczonym Mullerze, Tarquini'm? Oni z pewnością nie są słabsi od Farfusa i Huffa.
Slawregas
22.05.2010 09:42
Augusto w końcu !!! Pięknie, mam nadzieje że na starcie odjedzie dzięki RWD i dojedzie do końca pierwszy, a jeżeli jeszcze doprawiłby to dobrym wynikiem w R2 może jeszcze nie wszystko byłoby stracone w kwestii mistrostwa, jeśli mu nie pójdzie jutro to BMW powinno stawiać do końca sezonu już tylko na Andy'ego. Zaskakująco słabo Yvan gorzej od Roba i Alana, ale w wyścigu sie pewnie podniesie
pikaczu
22.05.2010 07:36
No no, różnice P1-P5 minimalne jak na 2-minutowe okrążenia.
Anderis
22.05.2010 05:57
Huffowi życzę mistrzostwa, uważam, że jest w tej chwili najlepszym kierowcą w WTCC.
Simi
22.05.2010 04:54
Bardzo cieszy mnie dobra postawa Huffy'ego oraz tegorocznych debiutantów - naprawdę dobrze im idzie. Ciekawe jak będzie na mecie. WTCC jest sportem dość nieprzewidywalnym - wszystko może się wydarzyć.