Villeneuve chce się ścigać na stałe w Australii w V8 Supercars

Były mistrz świata F1 przyznał, że jego próby powrotu do F1 prawdopodobnie dobiegły końca
20.10.1017:10
Grzegorz Filiks
1719wyświetlenia

Jacques Villeneuve najwyraźniej przeniósł swoje zainteresowanie z powrotu do Formuły 1 lub utrzymania miejsca w samochodzie amerykańskiej serii NASCAR na krajowe wyścigi australijskie z cyklu V8 Supercars.

Kanadyjski kierowca będzie jednym z międzynarodowych zawodników podczas jednorazowej imprezy o nazwie „Gold Coast 600”, która odbędzie się w ten weekend. Były mistrz świata F1 przyznał, że jest gotowy przenieść się razem ze swoją rodziną do Australii, jeśli znajdzie tam stałą posadę na rok 2011.

Nie miałbym nic przeciwko temu, by przybyć tam i robić to na stałe, ponieważ mógłbym mieć z tego wiele frajdy - powiedział 39-latek. Villeneuve przyznał też w wywiadzie dla gazety Daily Telegraph publikowanej w Sydney, że jego starania mające na celu przyszłoroczny udział w F1 wspólnie z Durango prawdopodobnie dobiegły końca.

Pracowaliśmy ciężko nad Formułą 1, ale teraz patrzymy też na inne rzeczy, takie jak np. NASCAR. Mieliśmy wszystko co potrzeba, by być trzynastym zespołem, jednak FIA nie zdecydowała się na nikogo. Musiało być oczywiście coś, o czym nie wiedzieliśmy.

We środę Jaques Villeneuve testował swojego Forda Falcona na torze Queensland Raceway, by przygotować się do wspomnianych zawodów Gold Coast 600 z udziałem między innymi wielu znanych kierowców z Europy i Stanów Zjednoczonych.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

2
Ferrarif1
20.10.2010 04:00
skoro stać go na zespół to i stać go w przyszłym roku na miejsce w bolidzie HRT a przynajmniej na ten jeden wyścig w australi
akkim
20.10.2010 03:25
Panie "Nowa wioska" jest tyle na świecie, o czym i my i wy do końca nie wiecie, może zdzwoń się z Michałem, wspólnymi siłami pościgacie się na kontynencie - do góry nogami.