FIA wprowadzi zmiany na torze Yeongam przed sobotą

Ponadto kierowcy nie będą musieli respektować białej linii oddzielającej wjazd do boksów od toru
22.10.1014:01
Michał Roszczyn
4245wyświetlenia

FIA planuje przed jutrzejszym treningiem na torze Yeongam wprowadzić zmiany w zakręcie numer 16, wobec którego swoje wątpliwości zgłosili niektórzy kierowcy.

Zmodyfikowany ma zostać krawężnik po wewnętrznej stronie zakrętu, ponieważ jego nierówność powodowała częste dobijanie bolidów do ziemi. Położenie nowego krawężnika poskutkuje gorszymi czasami okrążeń. Ponadto cofnięta zostanie ściana po prawej stronie wyjścia z zakrętu, choć inżynierzy jeszcze nie zdecydowali, na jak daleko idące zmiany mogą sobie pozwolić.

Na koniec informacja, która z pewnością ucieszy kierowców narzekających na wjazd do boksów. Mianowicie FIA rozważa poinformować jutro zawodników o tym, że nie będą oni musieli respektować białej linii oddzielającej wjazd od reszty toru. Dzięki temu zjeżdżający kierowcy mogliby pokonać ten odcinek z większą prędkością, unikając w ten sposób blokowania bolidów jadących z tyłu.

Aktualizacja



Zmianom poddany zostanie także ostatni zakręt - numer 18 - który był powszechnie ścinany przez kierowców w trakcie dzisiejszych treningów, co powodowało nanoszenie brudu i kamieni na tor. Nowy krawężnik będzie niższy od wierzchołka zakrętu, zniechęcając tym samym zawodników od widzianych dzisiaj praktyk. Wskutek tej modyfikacji, kierowcy będą musieli być ostrożniejsi także na wyjściu z zakrętu numer 17, pokonując go nieco ciaśniej. FIA zgodziła się również, by dzisiejszej nocy przeprowadzić dokładnie czyszczenie nawierzchni toru z naniesionego przez bolidy kurzu.

Źródło: AdamCooperF1.com, Autosport.com

KOMENTARZE

7
barteks
22.10.2010 03:21
Po przeczytaniu tytułu newsa myślałem, że chodzi o zmianę kierunku jazdy ;-) Coś o tym wspominał Horner na konferencji prasowej...
mbg
22.10.2010 02:38
sorry ale na wjazdy nie zwróciłem uwagi. Sugerowałem się wyjazdami. EDIT: w sumie to chyba zależy od toru czy dają kary z przekroczenie linii. bo w takiej Valencji by to pomgło i to sporo, a na Węgrzech na tych tarkach można urwać zawieszenie. ważne jest coś czy zyskujesz na tym.
kubakuba1990
22.10.2010 02:28
Zgadzam się z Gangsterem. Wszędzie respektowana jest linia przy wyjeździe, natomiast przy wjeździe do pit lane jest pełna dowolność.
Gangster
22.10.2010 02:03
@mbq Tak?? To dlaczego Ferdek lub HAM nie dostali kary za ignorowanie tej linii w chinach. Lub Vetel za zjazd do boksów po tarce oddzielającej zjazdy od toru na Węgrzech. Nie wspominając o notorycznym łamaniu tej linii pod Barceloną.
mbg
22.10.2010 12:37
Gangster>> na każdym. Oczywiście jeśli chodzi o linie od strony toru. Najlepsze było jak w Kanadzie Borowczyk z Maurycym zastanawiali się dlaczego wszyscy ścinają linię na wyjeździe z boksów i kiedy w końcu dostaną karę. Z tym że w Kanadzie lewą linię przy wyjeździe z boksów można przekroczyć, natomiast nie tą z prawej od strony toru. Przez takie głupie konwersacje przestałem oglądać F1 w Polsacie.
akkim
22.10.2010 12:29
Wszak wiadomo, że projekt zawsze zniesie wszystko, życie dopiero barwą kreśli widowisko, teraz prowizorka za rok przebudują i Herman wraz z Bandem znów zainkasują. P.S. up >>> nie wszędzie.
Gangster
22.10.2010 12:16
A na jakim torze respektują białą linie wjazdu do pitlane? Na jednym torze przejeżdżają przez krawężnik oddzielający pillane od toru, na innym wjeżdżają walcząc z partnerem zespołowym lub jadą pod prąd aby wjechać do boksów.