GP Hiszpanii: rezultat końcowy wyścigu

Vettel wytrzymał presję ze strony Hamiltona
22.05.1115:50
Bartosz Pyciarz
25858wyświetlenia

KOMENTARZE

56
MairJ23
23.05.2011 03:44
o widzisz - teraz sie zgadzamy :) nei uwazam ze Vettel jest przecietnym kierowca. Uwazam ze jest ponadprzecietny - na jego ponadprzecietnosc ma wplyw jeszcze jego wiek.. ale Lewis tez jest swietnym kierowca i ja sie powolalem na jego wypowiedz po wyscigu. Powiem szczerze ze bylem zaskoczony ze Vettel zdolal sie obronic - zwlaszcza ze mial problem z KERS. Ale jak widac bylo z onboard Lewisa to Seba mu uciekal niesamowicie na ostatnim szybkim zakrecie - co pozniej potwierdzil sam Lewis - ze ten samochod RB7 ma niesamowita przyczepnosc na szybkich zakretach i ta przyczepnosc nei pozwolila mu go wyprzedzic. Seba jest naprawde niesamowity - to przeciez FAKT - nie trzeba sie o to spierac - ale nie nalezy zapominac ze Lewis jest takze niesamowity i tym razem sebastiana obronila konstrukcja RB7 a nie nieprzecietny talent Niemca - obaj sa ponad przecietna... obaj sa niesamowici. tyle ze narazie McLaren jest nieco z tylu. Jezeli chodzi o wygranie calego wyscigu.... to przeciez inny kierowca mogl popelnic choc jeden blad i by go nie wygral - ale Seba pojechal wysmienicie ! - wiec naprawde chodzilo mi tylko o ostanie 10 okrazen - ktore pokazaly subtelna ale widoczna roznice w docisku ktora wynika z roznic w charakterystyce konstrukcji a nie z umiejetnosci.
Kamikadze2000
23.05.2011 02:29
@MairJ23 - "Vettel nie obronil sie dzieki ponadrzecietnemu talentowi tylko dzieki ponadprzecietnemy talentowi Neweya..." - ja zinterpretowałem to, jako negowanie talentu Vettela i podkreślenie "genialności" bolidu. Otóż w tym wyścigu RBR nie był poza zasięgiem McL w osiągach, był nawet słabszy na dystansie. Widocznie po prostu słabiej radzi sobie z ogumieniem o twardej specyfikacji. RB7 jest bezkonkurencyjny w qualach, ale w wyścigu już nie jest taki genialny, jest po prostu dobry! Ale graty należą się Vettelowi, który pomimo nacisków, nie dał się, i nie popełnił błędu. To świadczy o jego dojrzałości! Co do talentu, trudno przecież powiedziec, że go nie ma. A co do szykany, poparłem Cię - tam Seba miał przewagę, gdyż jego bolid był tam bardziej stabilny. Ale na reszcie toru Lewis z KERSem nie pozwalał mu uciec i go naciskał. Pzdr ;)
jpslotus72
23.05.2011 01:57
@mlospeed "Zawsze do usług" (jeśli dyskusja - jak z Tobą - jest merytoryczna). :) I ja pozdrawiam!
MairJ23
23.05.2011 01:54
@Kamikadze2000 no i znow jakis personalny atak na mnie - czy ja powiedzialem ze RBR sa szybsze od McLarenow ? - to nie ja tak powiedzialem tylko Lewsi na konferencji prasowej po wyscigu - wiec swoje zale wylewaj na niego a nie na mnie ! Skad ja niby mialbym wiedziec czy oni sa szybsi czy nie - ja tymi samochodami nie jezdze. Wiem tylko co Lewis powiedzial po 10 okrazeniach prob wyprzedzenia go na torze Catalunya ! Przeczytaj ten cytat ktory wstawilem na koncu albo wejdz na strone F1.com i sam przeczytaj cala jego wypowiedz. - post-race conference (Spain) - jak nie znasz angielskiego - chetnie przetlumacze ! Badz tak elokwentny i napisz do Lewisa ze bzdury gada a nie do mnie !
NEO86
23.05.2011 01:12
Świetny start Fernando Alonso. Macki zaspały na stracie. Widać tempo Red Bulla w kwalifikacjach jest dużo lepsze niż w wyścigu. Bardzo dobry wyścig pojechał Schumi- miał dobry start i dobre tempo wyścigowe. Ostatnie okrążenia były bardzo emocjonujące za sprawą Vettela i Hamiltona. Pomimo tego że Sebastian miał problemy z KERSem a także to że Lewis mógł używać DRS to jednak Sebastian utrzymał Lewisa za sobą i bardzo się z tego cieszę.
mlospeed
23.05.2011 01:05
@jpslotus72 Dziękuję za dyskusję i jasność w temacie ;) pozdrawiam.
Kamikadze2000
23.05.2011 12:45
@MairJ23 - Vettel był szybszy tylko na tym wyjściu, ale na reszcie toru już ustępował HAMowi. McLareny mają świetnie tempo wyścigowe i bzdurą jest gadanie, że są gorsi od Red Bulla, bo tak nie jest! RBR dominuje tylko w kwalifikacjach, było tak też w zeszłym sezonie. Dominowały to Ferrari, które odjeżdżały bez problemu (w czasach Schumiego). RB7 to kontrukcja, która na pustym baku jest w stanie osiągać genialne czasy, dzięki kilku rozwiązaniom. Ale w wyścigu to wszystko już nie daje przewagi. Są szybcy, ale bez przesady. McL w Hiszpanii był szybszy o Red Bulla, na pewno. Pozdrawiam! ;)
jpslotus72
23.05.2011 08:26
@mlospeed Jeszcze małe PS: Ten fragment o chwaleniu Schumachera za pokonanie Rosberga nie był skierowany bezpośrednio do Ciebie - dlatego użyłem określenia, że "byłaby to przesada" - inaczej napisałbym, że "to jest przesada"... Po prostu w ten sposób określiłem ogólnie wynik Schumiego w tym wyścigu, bo regułą była raczej odwrotna kolejność na mecie załogi Mercedsa - ktoś mógłby więc to uznać za "sukces" Michaela - i to, moim zdaniem, byłaby właśnie "przesada" (bo sukcesem w tej sytuacji nazwałbym dopiero podium). To tak gwoli jasności. :)
wilkxt
23.05.2011 06:00
a ja sie zastanawiam kiedy się komus z czołówki auto zepsuje, w monaco vetel nie wygra
MairJ23
22.05.2011 11:45
@Jacobss na poczatek proponuje ci abys nei rozmawial ze mna jak z jakims kolega z klatki. Ja mowilem o jego wypowiedzi bezposrednio po wyscigu... Lewis przyznal ze robil co mogl ale jak juz byl .2 sek za Vettelem to wszystko szlag trafial w ostatnich 3 zakretach.... a to jest zaleta samochodu. Naprawde prosze cie nie mow do mnie tak jakbym byl twoim kolega z lawki bo nim nie jestem Lewis sam powiedzial ze dzisiaj mogl sam dokladnei zaobserwowac na czym polega wielkosc RBR bo czul jak Vettel szybko odchodzi w ostatnim zakrecie i nie bylo szans aby przy uzyciu DRS i KERS mogl go dojsc. Ja nikomu do gardla nie skacze i nie uzywam jezyk zaczepnego... wiec tego samego oczekuje od ciebie ! zreszta ile czssu trzeba ogladac wyscigi i to na tym torze aby tego samemu tez nie dostrzec... kazde3 okrazenie z ostatnich 10 wygladalo tak samo... Przez radio lewisowi mowil jego inzynier aby po przekroczeniu mety zostawil ten KERS w spokoju juz - nie wiem czemu Lewis nei poslcuhal.. czemu do konca robil okrazenie po okrazeniu dokladnei to samo. Uzywal pol baterii przed meta i pol baterii po przekroczeniu mety co nei dawalo mu ciaglosci podczas przyspieszania i o to chodzilo inzynierowi... ale to zupelnei inny temat. They were massively, massively quick in the high speed turn three, turn nine and through the last corner. His downforce was incredibly clear for me to see. - o te slowa Lewisa mi chodzilo - znalezles jakis cytat i mi tu swirujesz i naskakujesz...
kabans
22.05.2011 09:56
schumacher dojechał przed rosbergiem ale to rosberg był szybszy
jpslotus72
22.05.2011 08:14
@mlospeed Nie mam "licencji na nieomylność" (i niektóre opinie na temat moich komentarzy zawsze wydawały mi się przesadzone - czytam przecież wpisy innych i obok "niewypałów", widzę tu naprawdę solidne głowy, którym z pewnością ustępuję - choćby pod względem wiedzy technicznej). Na tle ogólnej postawy Mistrza po jego powrocie do ścigania, dzisiejszy wyścig jest rzeczywiście jednym z jaśniejszych punktów - ale oczekiwania i przed poprzednim i przed tym sezonem były jednak wyższe. I nie chodzi o oczekiwania kibiców, ale samego kierowcy i jego szefów (Brawna, Hauga). Ten bolid był projektowany "pod Schumiego" i miał mu zapewnić walkę o wyższe pozycje. Co do jego wieku i kondycji fizycznej to również on sam i ludzie od "fitnessu" w Mercedesie zapewniali, że wszystko jest absolutnie w porządku. Nawet jeśli się to przecedzi przez sito PR, to w tym kontekście postawa Michaela jest wciąż rozczarowaniem - powiązanym oczywiście z rozczarowującymi osiągami W02 (nie mówię tu o dzisiejszym wyścigu). Gdyby Schumacher jeździł tylko po to, by cieszyć się każdą chwilą, którą może jeszcze spędzić w bolidzie F1, to nie byłoby tej jego wypowiedzi o głębokiej frustracji po poprzednim GP. Oczywiście szanuję Twój punkt widzenia - i być może masz w tym więcej racji niż Brawn (który powinien wiedzieć lepiej) w jego zapewnieniach, że Schumacher jeszcze powróci do swojej formy. Dzisiaj pojechał solidnie - ale zostaje jednak to "ale", gdy się pamięta, kto to jest... Oceniając jego wyniki nie można się pozbyć tej dwuznaczności: 1.) jest to 7-krotny mistrz świata, więc można oczekiwać od niego więcej, 2.) miał on 3-letnią przerwę w ściganiu i jest w "podeszłym" wieku jak na kierowcę F1, więc zrozumiałe jest, że nie jest już tym kierowcą sprzed 10-15 lat. I w ten sposób rozczarowanie będzie się mieszać z uznaniem - taki już los "byłego mistrza": raz akcent pada na "mistrza", innym razem na "byłego"... (I chyba właśnie my rozłożyliśmy różnie te akcenty.)
mlospeed
22.05.2011 07:46
[quote="jpslotus72"]Można chwalić di Restę, kiedy wygrywa z Sutilem, ale wychwalanie Schumachera za to, ze przyjechał przed Rosbergiem to już byłaby przesada.[/quote] Szanowałem dotąd wszystkie Twoje rzeczowe przemyślenia na forum wm.pl ale to zdanie chyba nie do końca przemyślałeś?! Po pierwsze dziś nie podkreśliłem nigdzie, że Schumi pokonał partnera z zespołu, wręcz przeciwnie przypominam w niemal każdym moim poście o MSC - ile lat ma mistrz i jaka dzieli go przepaść wiekowa od czołówki F1, w tym Nico, więc pokonanie go i tych innych jest coraz trudniejsze, dlatego chwała mu za każdą, kolejną chwilę w F1!!! A co do podium, wszystko w tej chwili zależy tylko i wyłącznie od W02.
jpslotus72
22.05.2011 07:00
@mlospeed To chyba dobrze? (że nikt "nie wiesza psów") - bo znaczy to, ze nikt nie "czepia się " Schumiego bo się na niego "uwziął", tylko na podstawie realnych wyników Michaela (po poprzednim wyścigu sam mistrz był dla siebie surowym krytykiem). Pojechał przyzwoicie ale bez jakichś rewelacji - nie widzę powodu ani do krytyki ani do specjalnych pochwał. Można chwalić di Restę, kiedy wygrywa z Sutilem, ale wychwalanie Schumachera za to, ze przyjechał przed Rosbergiem to już byłaby przesada. Gdyby przynajmniej skończył wyścig na podium, byłoby o czym mówić, a tak...
Jacobss
22.05.2011 06:21
MairJ23 - Zaslepia cie niechec do Vettela, a nie widzisz faktow. Fakt, ze Webber nie umial dogonic Buttona, majac swiezsze opony, a Vettel ledwo utrzymywal Hamiltona za soba, swiadczy raczej o czyms zupelnie innym, niz ty piszesz. Ponadto, to ze RBR ma 1 sekunde w kwalu przewagi, nie znaczy, ze maja tyle w wyscigu. Samochod jest po prostu ustawiony na kwal i malo paliwa. Tyle. W wyscigu dzisiaj McLaren byl lepszy. Wypowiedz Lewisa po wyscigu? Coz, sam przyznal, ze McLaren byl dzisiaj szybszy. I think our raw speed was... we were faster. If I was able to get past I think I would have been able to pull away. I co, lyso teraz?
mlospeed
22.05.2011 06:06
A cóż to?! Dziś już nikt nie wiesza psów na MSC???????????????????????????????? Niemożliwe! Nagle, facet, który pierwszy wyścig w F1 miał 20 lat temu a dziś nadal jest konkurencyjny, jest cacy, szkoda że tylko tak niewielu dalej w niego wierzy.. W ponad 60-letniej historii F1 nigdy wcześniej, nikt nie pokazywał się w F1 tak długo i tak wyjątkowo mocno na torze.. I to nie Alonso miał najlepszy start w tym GP, tylko po raz kolejny już w tym sezonie Schumiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii Po prostu rakieta ;p
archibaldi
22.05.2011 05:26
zdublowanie prawie całej stawki to już przesada, HEI jakby jeszcze miał kilka zakrętów to by śmignął ROS bo dochodził go w zastraszającym tempie. Słabo Williamsy, PET, Massa, Webber. Szkoda kolejenj wygranej VET..
MairJ23
22.05.2011 05:23
@robertunio Vettel nie obronil sie dzieki ponadrzecietnemu talentowi tylko dzieki ponadprzecietnemy talentowi Neweya... jego samochod byl znacznei szybszy w koncowej sekcji toru i to go ratowalo okrazenie po okrazeniu... posluchaj co Lewis mowi w wywiadzie po wyscigu !
fernandof1
22.05.2011 05:16
No tak to zabrzmiało jak bym oglądał od 2007 r ale pierwszy wyścig widziałem w 2003 i gp brazylii a sezon 2005 obejżałem prawie cały. Za czasów Schumachera to W qwalu bywało róznie bo oprócz Ferrari wygrywał też McL Williams i Reno. A teraz to sam widzisz . Schu startował też z dalszych pozycji i wygrywał .W sezonie 2004 wygrał chyba 14 wyścigów (albo 13) i w tym sezonie będzie na 80% podobnie w przypadku Vettela . Podabało mi się że w qwalu może walczyć kilka zespołów o PP a teraz na to się nie zanosi.
Kamikadze2000
22.05.2011 04:39
@up A po co było w czasach Schumiego rozgrywac wyścigi!? Mogli od razu dac mu te tytuły i chłopaki przynajmniej nie musieliby się męczyc. Po co było rozgrywac wyścigi w czasach Senny i Prosta, skoro było wiadomo, że tylko oni walczą o zwycięstwa!? Podobnie z Mansellem i Williamsem. Weź przestań pisac takie bzdury! Bo pomyślę, że F1 oglądasz od sezonu 2007, a więc wyrównanej walki dwóch czołowych ekip. Pzdr ;]
fernandof1
22.05.2011 04:30
Ciekawe kiedy Vettel dostanie mistrza bo po co wydawać pieniądze na wyscig jak wiadomo kto wygra tytuł bo to jest jasne .Można by rozgrywać wyścigi ale bez Vettela i niech walka się toczy o vice Kiedy RBR straci 1s przewagi w qwalu to będzie po sezonie . Może w Monako będzie jakiś przebłysk LRGP lub Ferrari bo tam raczej przyczepność mechaniczna jest potrzebna . Ja mam wielką nadzieje że w Gp Wielkiej Brytani RBR straci trochę swej przewagi
Kamikadze2000
22.05.2011 03:42
@jpslotus72 - w latach '80 i '90 był z tym jeszcze większy problem. Kiedyś było 30 bolidów na starcie, z czego większośc była dublowana ze dwa razy! A więc wróciliśmy do tych starych, dobrych czasów, kiedy czołówka musi zmagac się nie tylko z przeciwnikiem, ale również "maruderami"! ;] Wielu narzeka na dominację. No cóż, w zeszłym sezonie RBR robił co mógł, by tylko nie zdobyc przedwcześnie tytułu. Teraz jednak chcą to zrobic szybko, aby pod koniec jechac zwiedzac zabytki. ;] Mam nadzieje, że tak będzie!!! :)) @andy - wiem, ale ważne, że MSC jest przed ROS. Przynajmniej raz na jakiś czas były mistrz ma się czym pochwalic. ;]
andy
22.05.2011 03:28
"Synuś tatusia" jechał bez DRS i radia. Warto było to dodać.
Kamikadze2000
22.05.2011 03:18
Tak jest Seba!!! Dobra strategia Buttona po słabym starcie, z kolei kiepska Alonso po starce rewelacyjnym! Wydaje mi się jednak, że coś było na rzeczy z bolidem. Może jakieś problemy techniczne?? Bardzo cieszy świetna postawa Sauberów oraz Heidfelda!!! No i dziadziuś z Kerpen pokazał "synkowi tatusia" tylne skrzydło! Ogólnie ciekawy wyścigu, mniej emocji, niż w Turcji, ale chyba każdy się tego spodziewał. W Monako i Hungaro również ten DRS nie wpłynie znacząco na liczbę wyprzedzeń. Ale jeżeli chodzi o Kanadę, Belgię i Włochy - aż strach pomyślec! ;) Do boju Seba!!! PO TYTUŁ!!! :)) Ten wyścig potwierdził, iż RBR posiada lepsze tempo kwalifikacyjne w stosunku do reszty, aniżeli tempo wyścigowe. Z tym jest gorzej, ale i tak świetnie! RBR jest zupełną odwrotnością Ferrari z lat dominacji - wówczas to tempo wyścigowe było domeną, a nie quale! ;]
Niki
22.05.2011 03:13
@robertunio
sas
22.05.2011 03:08
@Niki fajnie jakbyś napisał do kogo się zwracasz. Do tego służy ten przycisk "@" przy nicku osoby do której piszesz.
Niki
22.05.2011 03:05
[quote="robertunio"][/quote] ponadprzeciętnemu talentowi? w jakim świecie Ty żyjesz?
Aeromis
22.05.2011 02:38
+ start Alonso po prostu fenomenalny, tego się nie zapomni + DRS nie przeszkadzał w ściganiu się, dobrze że strefa aktywacji była tak późno + walka o 1 pozycję do samego końca, niby czuło się w kościach, że HAM nie da rady, ale zawsze jakieś nadzieje. Inna sprawa, że pod sam koniec odnosiłem już tylko wrażenie, że HAM dzięki DRS w ogóle utrzymuje się za VET + walecznego HEI kompletnie nie interesuje co wygaduje PET. + PER i KOB, ogólnie Sauber bardzo ładnie. PER okazał się dobrym wyborem, tworzą z KOB team, któremu wręcz ciężko nie kibicować. - za mało opon :) - kiepsko z realizacją, błędy, błędy, nawet ujęcia z helikoptera słabsze niż wczoraj (ujęcia na prostej start-meta zasmucające). - wyprzedzany Webber jak zwykle narobi komuś pietra, który to już raz... (tym razem bodaj z BUT o ile pamiętam) - tempo Ferrari bardzo niemrawe - PET jechał jakby w innym bolidzie i swoja mozolną pracą - mozolnie tracił kolejne miejsca - KAR nie dorósł do F1 - staczający się Williams tym razem wręcz nie istniał, oby więc Sauber zajął mocną pozycję zespołu nr 6. - Problemy Massy, wiele razy blokował przednie lewe koło przy dohamowaniu.
waldeck
22.05.2011 02:38
Odniosłem wrażenie, że Alonso tak świetnie wystartował, bo nikt nie liczył na Niego :) Vettel zajął się Hamiltonem, a Webber chciał zablokować Vettela.
General
22.05.2011 02:34
[quote="tomekj"]Jedno jest pewne to Vettel i RBR zdobędą mistrza bo jak inaczej można wytłumaczyć to że Vettel na używanych twardych oponach bez kersu bronił się a Hamilton z nowymi oponami i z kersem nic nie mógł zrobić.[/quote]Vettel mial starsze opony od Hamiltona zaledwie o jedno okrazenie, wiec na pewno Hamilton nie mial nowych opon, dodatkowo po swoim ostatnim picie mial lekka strate (nie wyjechal od razu za nim). Nastepnie Vettel nie uzywal KERS-u chyba max. przez 5-6 okrazen i to pozwolilo zblizyc sie Hamiltonowi tak blisko do niego, a takto poczatek wyscigu i koniec VET jechal z aktywnym KERS-em i go uzywal. [quote="michal5"]ta formuła jest do kity opony tylko rozgrywają wyścig[/quote]Jest wlasnie bardzo dobrze, zreszta zawsze opony mialy wplyw na kazdy wyscig, chocby rok temu w Kanadzie szybciej sie zuzywaly i musieli byc czesciej w boksach. Teraz jest tak samo, tylko co wyscig. Zreszta czolowce to kompletnie nie przeszkadza - cisneli bardzo dobrze i nawet u Hamiltona jezdzacemu dosc agresywnie opony wytrzymaly.
SkC
22.05.2011 02:33
Jak już to dostaną po 5s kary i tak to nic nie zmieni.
sas
22.05.2011 02:30
6 baniek to ile to? Bo w roznych rejonach PL różnie jest... :) Ja za to wygrałem na HEI bo był przed PET, choć niewiele.
boby
22.05.2011 02:25
A ja umoczyłem 6 baniek w Masse. Nigdy więcej.
kabans
22.05.2011 02:22
[quote="oklasky"]BBC: Webber, Lewis, Jenson and Glock under investigation for not slowing for yellow flags[/quote] nic to nie zmieni w klasyfikacji. Dostaną pewnie karę przesunięcia w następnym wyścigu
flow
22.05.2011 02:20
Start Alonso to cudo :)
michal5
22.05.2011 02:19
ta formuła jest do kity opony tylko rozgrywają wyścig
oklasky
22.05.2011 02:17
BBC: Webber, Lewis, Jenson and Glock under investigation for not slowing for yellow flags
J.P.S.
22.05.2011 02:17
Nickowi zabrakło jakieś pół okrążenia do 6 miejsca :]
tomekj
22.05.2011 02:15
To co, ten sezon można już zakończyć? W gp Turcji to Hamilton tracił do trzeciego miejsca ponad pół minuty teraz Alonso,a to wszystko przez to że opony trzeba oszczędzać. Jedno jest pewne to Vettel i RBR zdobędą mistrza bo jak inaczej można wytłumaczyć to że Vettel na używanych twardych oponach bez kersu bronił się a Hamilton z nowymi oponami i z kersem nic nie mógł zrobić.Niema co dyskutować nad RBR i Vettelem.Niech inni się wezmą do roboty smutne ale prawdziwe.Zapomniałem jeszcze o genialnej taktyce Ferrari która woła o pomstę do nieba jak zwykle.
VJM02
22.05.2011 02:12
Gdyby nie Red Bull to by była powtórka z Australii 98. :)
mlechowicz
22.05.2011 02:11
red bull odgrażał się przed sezonem ze wszystkich zdubluje, dziś się prawie udało :) niesamowity wyscig
FelipeF1.
22.05.2011 02:11
@Adakar Ale nie bylo Heikkiego na pierwszy planie
jpslotus72
22.05.2011 02:09
@Adakar Z "chmury pyłu" w tle można wywnioskować tyle samo, co wróżąc z fusów... :) Realizacja nawalała - w pierwszej części wyścigu 90% "czasu ekranowego" zajmowała para Alonso - Webber, a kiedy wreszcie Mark zaatakował naprawdę i Fernando podjął próbę kontry, pan (pani?) przy pulpicie w reżyserce zaczął się bawić przyciskami...
Player1
22.05.2011 02:08
Red bull i McLaren walczy, a reszta w lesie. W Ferrari jeszcze ALO próbuje, MAS dojeżdża. HEI bardzo dobry wyścig, 2sek. i przeskoczyłby Merca (szkoda). PET prawdopodobnie źle ustawiony samochód/zła strategia i "zjechał" opony - robił 2 - 3 kółka a potem się toczył.
MatiXF1
22.05.2011 02:08
Ale nie było widać wyraźnie co się stało, onboard Vettela nie wiele wyjaśnił Jak dla mnie to był nudny wyścig, nic się nie działo, Hamilton Vettela naciskał i nic mu to nie dało, potwierdził tym tylko, że Vettel zdominuje sezon i w połowie będzie koniec bo nic nie mógł zrobić tylko go dogonić I tyle, koniec, kropka.
mkente
22.05.2011 02:07
Odpadnięcia Liuzziego też nie pokazali:(
robertunio
22.05.2011 02:05
Niesamowity wyscig z cudownym zakonczeniem. Wspaniale bylo zobaczyc starcie Tytanow, jakimi oczywiscie sa Sebastian i Lewis, na ostatnich okrazeniach, ale Sebastian pomimo iz Jego Kinky Kylie byla ranna obronil sie przed Lewisem dzieki swojemu ponadprzecietnemu talentowi. Niesamowity kierowca. Prawdziwy Mistrz. Poza tym zasluzone podium dla Jensona - swietna strategia i dbalosc o opony pozwolily mu osiagnac taki rezultat. Mysle ze McLaren moze byc zadowolony z dwoch miejsc na podium.
Adakar
22.05.2011 02:03
@FelipeF1. @General wypadek Heikkiego - była powtórka - REPLAY. Gdy Vettel mijał Massę, w tle była chmura pyłu i ślady gdzie wyleciał Kovalainen Ja jestem happy z powodu Heidfelda i obu Sauberów, które miały jeden ponadplanowy pitstop już na otwierających okrążeniach i musiały gonić. Szkoda że di Resta nie zdołał załapać punktów.
General
22.05.2011 02:03
Dzisiaj realizacja wyscigu pod wzgledem TV mocno kulala - kilka manewrow wyprzedzania przerwanych w trakcie (glownie chodzi o kontry, ktore od razu sie rozpoczynaly), brak chocby powtorki Heikkiego zew. czy onboard (opona strzelila? nie mogl skrecic? raczej nie przestrzelil hamowania). Dodatkowo Kerthikeyan to powinien miec czarna flage, bo gosc jak jest dublowany to powoduje mega zagrozenie. Nie chodzi o ostatnie okrazenie, ale juz na poczatku wyscigu byly z nim problemy. Nie wiem czy nie powinno byc akcji, ze po 3-4 zdublowaniach taki bolid powinien byc sciagany do boksow (Nerian byl zdublowany... 5 razy).
jpslotus72
22.05.2011 02:02
Szkoda... Do końca liczyłem na Lewisa - ale to już bardziej były takie emocje, o jakie mi chodzi (w porównaniu z Turcją). Alonso wystrzelał całą aminucję na początku i "spuchł".. Jego partner z zespołu wbił kolejny gwóźdź do "trumny", w której złoży swój przyszłoroczny kontrakt. Pietrow potwierdza, ze jest kierowcą nierównym - Nick zrobił swoje (widać, ze te sobotnie płomienie go rozgrzały). Szkoda Kovalainena - weekend był obiecujący... Minus dla realizatorów TV - nie było powtórek z wypadnięcia Heikkiego i Massy. Karthikeyan potwierdził dzisiaj (kilkukrotnie) moją opinię o maruderach - "ruchome szykany". Sędziowie powinni coś z tym zrobić. Ogólnie - liczę na utrzymanie formy przez McLarena - chyba tylko on (szczególnie Lewis) może znowu przerwać serię Vettela.
Szadi
22.05.2011 02:01
Szok!!! Jak dużo brakuje Ferrari do ścisłej czołówki. Może nie chodzi o tempo ale o degradacje opon. Na początku było ok, ale po zmianie opon zaczęła się klęska czerwonych. :(
qwartetowy
22.05.2011 02:01
szkoda że Hamilton nie wygrał
VJM02
22.05.2011 02:00
Dostajemy przejazdy przez pit-lane kosztem kwalifikacji. Doprawdy oszczędna ta F1. Na Q nie ma opon, ale na race już 5-pitów można robić.
FelipeF1.
22.05.2011 01:59
Nie pokazali powtórki ani dlaczego Massa sie wycofal ani wypadku Heikkiego Szkoda ze Vettel znowu wygral wolalbym juz Lewisa dobry wyscig Nicka i Sauberow
ari2k5
22.05.2011 01:56
Vettel i Hamilton zapewnili kawałek dobrej rozrywki. Alonso mnie zawiódł i to bardzo. Ciekawe, co z Kovalainenem, co wywinął. Czy to nie było to samo miejsce, co w 2008?
YAHoO
22.05.2011 01:55
Brawo, Seba! :-) Trzeba przyznać, że McLaren w tym wyścigu był bardzo blisko i nie było łatwo, ale ważne, że się udało! Zobaczymy, czy Brytyjczycy w następnym GP utrzymają równie wysoką formę. Liczyłem, że Ferdek powalczy o podium, a tu "tylko" P5.. Warto podkreślić, że póki co w klasyfikacji generalnej Williams jest w "elitarnym" gronie wraz z Lotusem, Virgin i HRT.