Hamilton wywalczył drugie pole position w tym sezonie

Opis przebiegu kwalifikacji na torze Sepang
24.03.1210:09
Paweł Zając
8396wyświetlenia

Malezyjska aura okazała się dość łaskawa dla kierowców i oczekiwany przez wszystkich deszcze nie pojawił się podczas kwalifikacji. Suche warunku idealnie wykorzystał Lewis Hamilton, który ustawi swojego McLarena na pierwszym polu startowym.

Za jego plecami znalazł się Jenson Button i Michael Schumacher. Vettel, mimo szóstego czasu, rozpocznie jutrzejszy wyścig z piątego pola - Niemiec skorzysta na karze dla Kimiego Raikkonena, który po wymianie skrzyni biegów straci swoje piąte pole startowe i ruszy z dziesiątego miejsca. Vettel jest także jedynym kierowcą z czołówki, który pokonał mierzone okrążenie na twardych oponach.

Q1
Mimo zagrożenia deszczem kierowcy nie garnęli się do szybkiego wyjazdu na tor. Dopiero po dwóch minutach od rozpoczęcia sesji z garaży wyjechali kierowcy Marussi i Force India. Kilka chwil później dołączyli do nich pozostali zawodnicy i kiedy zegar pokazał 16 minut do zakończenia pierwszej części czasówki na torze nie mieliśmy tylko kierowców Red Bulla, Schumachera i zawodników HRT.

Jako pierwszy czas okrążenia ustanowił Paul di Resta - 1:38,927s. Pierwszym zawodnikiem, który zszedł poniżej 1:37, był Raikkonen. Od tego momentu, wyniki zmieniały się praktycznie jak w kalejdoskopie. Wynik Fina został pobity Hamiltona, później Buttona, a następnie Rosberga, który wykręcił 1:37,696s. Michael Schumacher pojechał jeszcze szybciej i pokonał kolegę zespołowego o przeszło półtorej dziesiątej.

Kierowcy Red Bulla spokojnie zaczęli - po pierwszym przejeździe Webber był jedenasty, a Vettel nie mieścił się w limicie 107%, jednak mistrz świata kilka chwil później wskoczył na siódme miejsce. Walczące z problemami Ferrari zajmowało pozycję ósmą (Alonso) i osiemnastą (Massa). W połowie treningu większość kierowców zaczęło zjeżdżać do swoich mechaników po nowy komplet opon. Na torze zostali jednak Button i Schumacher, którzy poprawili swój czas. Obaj wykręcili 1:37,5, jednak to kierowca Mercedesa był sześć setnych z przodu.

Na sześć minut i 20 sekund przed zakończeniem sesji na torze mieliśmy tylko Marka Webbera, jednak kilka chwil później rozpoczęła się kolejna runda wyjazdów. Na wyjazd z garaży nie zdecydowali się Schumacher, Button, Rosberg, Hamilton, Raikkonen, i Grosjean. Zawodnicy Ferrari walczyli o awans do Q2 na pośrednich oponach. Felipe Massa poprawił swój czas, jednak pozwoliło mu to na wywalczenie jedynie jedenastego miejsca. Alonso nie udało się poprawić czasu.

W międzyczasie na czwarte miejsce wskoczył Pastor Maldonado, a Perez na szóste. Webber podkręcił tempo i wykręcił 1:37,172s, co dało mu pierwsze miejsce. Przez to HRT dosłownie na styk zmieściło się w limicie 107%. Ostatecznie do Q2 nie zakwalifikowali się - Karthikeyan, De la Rosa, Pic, Glock, Pietrow, Kovalainen i Vergne.

Q2
Zawodnicy znów nie śpieszyli się z wyjazdem na tor. Na nieco ponad minutę od rozpoczęcia sesji garaż opuścili Perez i Kobayashi. Meksykanin w pewnym sensie przetarł szlak, gdyż za nim do walki ruszyli inni kierowcy i na 11 minut przed końcem sesji na torze nie mieliśmy jedynie Grosjeana. Kierowca Saubera na swoim pierwszym okrążeniu wykręcił skromne 1:39,043s, jednak kilka chwil później Kobayashi pojechał prawie sekundę szybciej.

Mocno zaczął Kimi Raikkonen, który wykręcił najlepszy czas weekendu - 1:36,715s. W międzyczasie Pastor Maldonado zaliczył małą wycieczkę po za tor. Również Button zszedł poniżej 1:37, jednak jego czas był gorszy o nieco ponad dwie dziesiąte sekundy. Na dalszych pozycjach kierowcy dość mocno się zmieniali, jednak na sześć i pół minuty przed końcem Q2, za Buttonem był Hamilton, dalej Webber, Vettel, Rosberg, Schumacher, Kobayashi, Alonso i Ricciardo. Pomarowych okrążeń nie przejechali Hulkenberg, Maldonado, Senna i Grosjean, który wyjechał na tor na nieco ponad 5 minut do końca sesji.

Drugą rundę przejazdów jako pierwszy rozpoczęli kierowcy Ferrari, którzy na tym etapie zajmowali 9 i 11 miejsce. Romain Grosjean mimo dwóch błędów na swoim mierzonym okrążeniu wykręcił czwarty czas. Massa poprawił się w każdym sektorze i udało mu się wskoczyć na dziewiąte miejsce. Inni kierowcy później rozpoczęli swoje okrążenia i wyniki Alonso, Maldonado i Pereza sprawiły, że Massa wypadł z pierwszej dziesiątki.

Jako ostatni okrążenia pomiarowe przejeżdżali kierowcy Mercedesa, którzy bratobójczo walczyli o awans do Q1. Rosbergowi udało się wskoczyć na trzecie miejsce, Schumacher uplasował się oczko niżej. Ostatecznie do ostatniej części kwalifikacji nie weszli - Maldonado, Massa, Senna, Di Resta, Ricciardo, Hulkenberg i Kobayashi.

Q3
Zwycięzca Q2 jako pierwszy pojawił się na torze podczas ostatniej części kwalifikacji. Za nim wyjechali kierowcy McLarena, Webber, Grosjean i Vettel. Zawodnicy Mercedesa, Perez i Alonso pozostawali cały czas w garażach. Pierwszy sektor padł łupem Lewisa Hamiltona, jednak Raikkonen był tylko jedną dziesiątą wolniejszy. Drugi sektor znów dla Anglika, jednak tym razem jego przewaga były większa.

Raikkonen wykręcił 1:36,837s, czyli wolniej niż w Q1. Kierowcy McLarena wskoczyli przed Fina, Hamilton był przeszło 6 dziesiątych szybszy od kierowcy Lotusa, pomimo sporego błędu w ostatnim zakręcie. Czwarty był Webber, piąty Grosjean. Vettel dopiero szósty z czasem sekundę wolniejszym niż Hamilton. Kierowcy Mercedesa, i Perez zdecydowali się wyjechać na tor i przejechać pomiarowe okrążenia, gdy czołówka zjechała do garażu.

Nico Rosberg wskoczył na trzecie miejsce, przed Raikkonena. Schumacher po rekordzie w pierwszym i trzecim sektorze znalazł się na drugiej pozycji. Jako pierwszy na drugą serie wyjechał Webber, kilka chwil później dołączyli do niego pozostali kierowcy. Perez na swoim pomiarowym okrążeniu wykręcił 1:37,698s. co dało mu 9 miejsce. Kilka chwil później wyprzedził go Alonso z czasem o jedną dziesiątą lepszym.

Mark Webber wskoczył na czwarte miejsce, Kimi Raikkonen wykręcił identyczny czas jak kierowcy Red Bulla - 1:36,461s i zajmuje piąte miejsce. Jenson Button poprawił swój wynik i ustawi swój bolid na drugim polu startowym. Vettel znalazł się na szóstym miejscu, niecałe dwie dziesiąte za Kimim, a nieco ponad dwie setne za mistrzem świata znalazł się Grosjean. Rosberg spadł na ósme miejsce. Lewis Hamilton również był na pomiarowym okrążeniu, jednak Brytyjczyk nie musiał poprawiać swojego czasu, gdyż utrzymał pierwsze miejsce i jutro ustawi swój srebrny bolid na pierwszym polu startowym.

•  Wyniki kwalifikacji do wyścigu o Grand Prix Malezji

Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 41°C
Temperatura powietrza: 31°C
Prędkość wiatru: 2,5m/s
Wilgotność powietrza: 63%
Sucho

KOMENTARZE

66
Kamikadze2000
24.03.2012 11:20
@marccus - no to Felipe jest na prawdę utalentowany. Skąd masz taką informacje?? ;) Nie no żartuje, ale dla mnie mój ulubieniec jest mistrzem tamtego olimpijskiego sezonu! :)) @pawlos - myślę, że jednak miała. @katinka ma racje, ale ja już dawno o tym pisałem (chociaż przestałem...). Felipe jest "testerem", choc jego problemy są na prawdę niepokojące. ;/ P.S. Co do Singapuru - Brytyjczycy rządzą w F1, a Brytyjczyk mógł stracic tytuł = lepiej nic nie zmieniac. Nie, nie... To tylko takie głośne myślenie... ;]
pawlos
24.03.2012 09:50
@Kamikadze2000, @marios76 Singapur to była sprawa polityczna, bo w F1 króluje polityka. Nie karali renault punktami czy finansowo, bo bali się, że zespół wycofa się z F1. W czasie, gdy afera wyszła na jaw zaczął rozwijać się kryzys finansowy. Wracając do Massy, dobrze, że nie zdobył majstra w 2008. A sprężyna nie ma tu nic do obecnej formy, ale to oczywiście moje zdanie.
karlosss
24.03.2012 08:53
@Kristofuros z tego co wiadomo to Alonso miał problemy z KERS-em w Q3 a nie Q2. Tak więc porównując czasy Q2 cały czas wychodzi 0,35 straty.
Kristofuros
24.03.2012 08:19
Oceniając formę Massy w stosunku do Alonso i stratę "tylko" 0.3 s to weźcie pod uwagę fakt, ze Alonso nie miał sprawnego KERS. Przy dzialajacym KERS Alonso nie miał by takiej straty do czołówki jak w dzisiejszym Q3 i przewaga nad Massą była by większa.
Dante
24.03.2012 08:10
@karlosss - Tylko, że jak Barrichello był bity przez Schumiego to gołym okiem było widać, że jest traktowany gorzej. W tym wypadku czasami mam wrażenie, że to Ferrari chce mieć chociaż jakieś punkty z Felipe ale mu nie idzie (bo głupio będzie jak przegrają z Mercedesem i Lotusem w tym sezonie).
marios76
24.03.2012 07:55
@marrcus niepotrzebnie się nabijasz z kamikadze- ma facet rację... w wielu dziedzinach sportu wyniki zostałyby anulowane. Poza tym jak pamiętam Massa był ogólnie więcej razy na mecie przed mistrzem, niż mistrz przed nim. Ostatnie GP i poślizg Glocka? Każdy mógł się poślizgnąć, np jak Maldonado w zeszłym tygodniu. Taki jest sport. Ale Singapur ze sportem miał niewiele wspólnego. Największe znaczenie miał jednak wypadek. Szkoda mi Massy, ale nic nie poradzimy. A że Ferrari jest wobec niego lojalne- trzeba doceniać!
karlosss
24.03.2012 07:48
Do wszystkich co jadą po Massie. Zapominacie o tym jaki układ panuje w Ferrari, mistrz może być tylko jeden, w tej stajni nie może być dwóch równych kierowców. Tak więc nawet gdyby Massa mógł i chcial być szybszy od Alonso, to zespół by prawdopodobnie na to nie pozwolił. Tak jak napisała @katinka, jest królikiem doświadczalnym.
marrcus
24.03.2012 07:19
Kamikadze2000, Mistrzem Świata sezonu 2008 w bierki
Kamikadze2000
24.03.2012 06:31
Ale przecież Massa jest mistrzem, jednak nie każdy chce przyjąc to do wiadomości. W końcu wyniki w GP Singapuru zostały ustawione przez Renault, a w świetle prawa sportu to co ingerencja w wyniki (nielegalna!) oznacza anulowanie rezultatów. Felipe Massa zawsze będzie Mistrzem Świata sezonu 2008! :))
Dante
24.03.2012 06:24
@MairJ23 - Inna była by rozmowa gdyby nie dostał sprężyną w głowę (bo aż ciężko uwierzyć, że ten wypadek nie miał wpływu na jego psychikę i obecnie prezentowane wyniki).
IceMan11
24.03.2012 05:43
@MairJ23 Zdecydowanie. Wtedy Massa byłby jeszcze bardziej mieszany z błotem.
Flybutter
24.03.2012 05:35
@kaliberusa dlaczego tak hejtujesz na Vettela? Kultury trochę...
MairJ23
24.03.2012 05:10
Inna byla by rozmowa o Massie gdyby Glock nie poslizgnal sie na przedostatnim zakrecie na interlagos podczas tego deszczowego weekendu w 2008 :)
IceMan11
24.03.2012 04:46
@katinka Massa miał słaby debiut i wygląda na to, że będzie miał słaby koniec kariery. Gdy jeździł w Ferrari (2006-2008) pokazał, że potrafi jeździć, ale F1 jest brutalna. Tu nawet największą gwiazdę można zmieszać z błotem tylko, gdy coś nie wychodzi. Nie dziwota, że i Felipe mieszają z tym błotem.
katinka
24.03.2012 04:09
@IceMan11, On nie jest cienki jak drucik, ma po prostu ostatnio klopoty ;) No i znasz jakiegos kierowce, ktory czasem nie zwala winy za wyniki na auto? Massa od jakiegos czasu jezdzi slabiej, nie wiem, czy to wina tego wypadku, czy nie, ale na pewno widac, ze w zeszlym sezonie i w tym ma problemy z bolidem, i oponami. Ale to vice mistrz swiata, wiec potrafil walczyc i sie scigac. W Ferrari Alonso jest nr jeden, co nie dziwne, bo jest najllepszy i wydaje sie, ze bolid tez jest budowany bardziej pod niego. Wyglada tez na to, ze to Felipe czesciej testuje w swoim bolidzie te rozne nowe czesci, aby zespol zrozumial co sie dzieje, taki "kroliczek doswiadczalny". No i atmosfera w zespole tez jest wazna i tu akurat Borowczyk ma racje, Smedley chyba nie bardzo szanuje Masse. To chyba nie takie proste, co sie mowi, ze z dobrego kierowcy stal sie nagle slaby? Mam nadzieje na troche lepsze wyniki Felipe w tym sezonie, niech zrozumie, ze na Ferrari F1 sie nie konczy, a wtedy na 2013 moze znajdzie sobie nowy zespol.
IceMan11
24.03.2012 03:15
@Dante Coś powiedzieć musi jak go pytają. Wiadomo, że nie powie - jestem cienki jak drucik i dlatego dostaje baty. Zawsze zwala się na auto. W taką bajkę możnaby było uwierzyć gdyby to zdarzało się rzadko np. kilka dobrych sezonów, później FIA zmienia zasady i gość ze swoim stylem nie może się uporać z autem, bo to jest możliwe. Może Massa ma skleroze i zapomniał, że przez 3 ostatnie sezony mawiał dokładnie to samo.
Dante
24.03.2012 02:03
@IceMan11 - No to "wicemistrz z 2008 roku" może przynajmniej przestać wymyślać bzdury do wywiadów. Nie od dziś wiadomo, że Fernando is faster than him więc zamiast paplać głupoty o tym jakie to auto nie było dobre przed Australią i jak to on będzie konkurował z Alonso, mógłby w końcu coś pokazać na torze.
IceMan11
24.03.2012 12:44
@Dante Umówmy się. Wszyscy jesteśmy za tym, aby Massa poszedł sobie z Ferrari. Wszyscy też doskonale widzą, że słabo jeździ. Teraz po każdych kwalifikacjach i wyścigach będę czytał tak oczywiste fakty jak Massa OUT? Co do 0.3s. W zeszłym roku 0.3s byłoby czymś świetnym dla Felipe. W tym sezonie 0.3s to przepaść. Wychodzi na to samo ;D
Dante
24.03.2012 12:37
@Aeromis - To nie zmienia faktu, że jego obiecanki o byciu "bardziej konkurencyjnym w porównaniu do Fernando" można między bajki włożyć a 0,3 sec na kwalifikacjach to, bądźmy szczerzy, przepaść w jednakowych bolidach (tym bardziej, że jeden dostał się do Q3 a drugi nie). Jednak zobaczymy w wyścigu - zawsze może zdarzyć się jakiś karambol na T1 i Massa przebije się przez szczątki 11 bolidów (co jest równie dobrą bajką jak jego ostatnie wypowiedzi nt. konkurencyjności).
IceMan11
24.03.2012 12:35
@krisow Zawsze myślałem, że P4 i P5 to czołówka, ale jak widać myliłem się. Ty chyba również :)
krisow
24.03.2012 12:21
Ładny bolid, zawsze jeździ szybko, a Mclareny są najładniejsze w stawce :) A tak na poważnie, jeżeli uważacie, że Red Bulle są aż takie słabe to poczekajmy lepiej do końca wyścigu. Na pewno Mclareny są szybsze, ale 4 i 5 pozycja na starcie, to żadna tragedia... Cofnijcie się odrobinę w czasie i popatrzcie, że bywały zespoły, które po dominujących sezonach w następnym nie potrafiły nic zrobić. Sezon jest długi, wiele się może jeszcze zmienić. Mclareny mają też jeden słaby punkt, obaj kierowcy walczą ze sobą, a to czasem bywa tak jak 1986 rok, gdzie Williamsy Mansella i Piqueta dominowały, zgarnęli tytuł konstruktorów jak chcieli, ale mistrzem został... Prost. Poza tym na plus forma Lotusa, minus słaba pozycja Rosberga, porażka forma Ferrari. Ale tak już bywa, od czasu do czasu nie trafisz z bolidem i klapa ...
kaliberusa
24.03.2012 12:07
@Kamikadze2000 wspanialy "zart" weekendu>hehehe>Pozdr....
Kamikadze2000
24.03.2012 12:02
Jutro to RBR jest faworytem! Oby się udało! :))
Aeromis
24.03.2012 11:53
@Dante MAS stracił do ALO 0,35 sek, przemyśl jeszcze raz swoje kryteria by je nieco urealnić.
Dante
24.03.2012 11:33
Jako jeden z nielicznych chciał bym się odnieść do samych quali a nie do hejtu na komentatorów w Polsacie: McLaren tym razem mnie nie zaskoczył ze swoją dyspozycją, ale bieda jeżeli chodzi o Red Bulle owszem. Drugą "świetną" informacją jest zakwalifikowanie się HRT do wyścigu - minimalnie ale jednak dali radę (będą w końcu mobilne szykany). Chciałbym też pogratulować dla Felipe Massy - nawet wymiana prawie całego bolidu nic mu nie dała.
lukaas97
24.03.2012 11:20
michu_tarnow Oni komentuja tak, jakby nie obchodzilo ich co sie dzieje na torze. Kochanski jeszcze w miare cos tam sie interesuje, wie ocb w tym. Borowczyka w ogole nie interesuje, co sie dzieje na torze, za to wszystko inne go intersuje, i wciaga w te swoje dywagacje Kochanskiego. Idealnym polaczeniem bylby duet Kochanski-Sokol.
kaliberusa
24.03.2012 11:18
Do>sstas>Ze co? Hamilton juz nie jest tym samym Hamiltonem z tamtego sezonu to po pierwsze.Jesli chodzi o "Psa" Vetela to jak na dzien dzisiejszy ma swoja psia lepetyne w chmurkach oparow za bolidami Pozd.....
paulen23
24.03.2012 11:15
Vettel jechał na twardszych oponach tak więc będzie miał zupełnie inną strategię i biorąc to pod uwagę wydaje mi się, że jest szybki. Zobaczymy.
kaliberusa
24.03.2012 11:10
No i Nasz(poniekad) "pies" Vetel dostal zadyszki>i dobrze>Cieszy Mnie niesamowicie Schumi...Pozdrawiam Wszystkich
michu_tarnow
24.03.2012 10:56
@paulen23 dokładnie ci komentatorzy to już jest przesada, tym panom już dziękujemy, zientarskiemu też. Trzeba przyznać, że w komentowani wyścigów mają bardzo dobry refleks no na poziomie ślimaka ;] Prędzej niewidomy zobaczy jakieś zdarzenie pierwszy dopiero potem borowczyk (ironia). Swoją drogą jest chyba taka zagraniczna tv, bez tych zbędnych komentarzy co pokazuje tylko wyścigi bez żadnych komentarzy i słychać tylko ryk silnika ;]? Wiecie jaka to stacja?
christoff.w
24.03.2012 10:55
Vettel na twardych i tak wysoko,to chyba na softach walczylby o PP hmm? Cos czuje ze to mu cos da jutro i bedzie walczyl o podium no ale sie okaze.Nie moge sie juz doczekac wyscigu :)
paulen23
24.03.2012 10:52
@katinka dokładnie, Borowczyk już zaczyna być nudny z tymi swoimi teoriami dlatego liczę bardzo na Hamiltona. Wydaje mi się, że jak na starcie nie da się Buttonowi to będzie potrafił utrzymać go za sobą i jechać dobrym tempem. Też chcę w końcu zobaczyć go walczącego tak jak chociażby w 2010 roku :) Inna sprawa, iż nie tylko Button na starcie będzie groźny. Nie zapominajmy o coraz szybszym Schumacherze no i o trochę niewiadomej póki co strategii RBR. No nic, oby do jutra!
michu_tarnow
24.03.2012 10:46
No i brawo mclareny oraz szumi!! Super jazda. Fajnie jakby szumiemu udało się dojechać na podium albo przebić wyżej natomiast w wygranej obstawiam na buttona. RB pokazało że już od formy z 2 sezonów niewiele im zostało z czego pewnie nie tylko ja się ciesze na tym forum :>
katinka
24.03.2012 10:12
@IceMan11, no wlasnie, mam nadzieje, ze nie bedzie powtorki z Australii. Chcialabym ogladac Hamiltona walczacego, bo do tego jest stworzony, a nie oszczedzajacego opony, chociaz to drugie pewno bardziej by mu sie oplacilo ;) @paulen23, ja tez na to licze, ze Lewis sie nie da :) Chociazby dlatego, by Andrzej Borowczyk przestal juz snuc swoje teorie ;)
mateo36wrx
24.03.2012 09:58
Hamilton z Buttonem będą walczyli przed pierwszym zakrętem a może to wykorzystać Schumi... Starty są piękne w wykonaniu Michaela...
IceMan11
24.03.2012 09:57
@archibaldi Jaki babol? To nie można wcisnąć 5 zamiast 6? One tak daleko od siebie są, że to niemożliwe?
paulen23
24.03.2012 09:54
Brawo McLaren! Teraz tylko liczę na to, że Hamilton nie da się objechać Buttonowi na starcie tak jak miało to miejsce w Australii. Świetnie także Schumacher. Mam nadzieję, że będzie miał również dobre tempo w wyścigu. RBR startuję z 4 i 5 ale na twardszej mieszance tak więc ta taktyka może okazać się strzałem w dziesiątkę. Niewielka ich strata w Q3 właśnie na twardszych oponach pokazuje, iż na pewno będą szybcy. No i nie zapominajmy, że w Melbourne w qualu nie pojechali rewelacyjnie aby podczas wyścigu mieć bardzo dobre tempo. Słabo Ferrari choć Massa i tak już nie tak tragicznie jak na Albert Park. No i szkoda tych -5 pozycji dla Raikkonena. Widać Lotusy potrafią być naprawdę szybkie i myślę, że Fin nam w tym sezonie jeszcze wiele pokaże (zresztą Grosjean też).
archibaldi
24.03.2012 09:54
Vettel coś kombinuje ale liczę, na Schumiego, że wreszcie zagwiazdorzy. @IceMan11 Literówka to jest jak komuś się omsknie palec, a jak ktoś robi tego typu babola to po prostu źle policzył :D Jak Borowczyk, on też źle policzył, bo trudno mówić o "mówionej" literówce ;P
IceMan11
24.03.2012 09:47
@PatrykW Co??? Cyfrówką to ja zdjęcia robię :D :D :D
PatrykW
24.03.2012 09:45
@IceMan11 Cyfrówka a nie literówka ;D
IcemanF1
24.03.2012 09:45
jasne jak zwykle sie spali po prostu slaba psychike ma buton go lyknie jak nie po starcie to na torze badz po pit stopie acha i licze na kimiego dzisiaj dobrze pojechal:))
m3nel23
24.03.2012 09:41
@Przemysław No oczywiście ... Lewis jest jak powietrze, a co tam niech sobie PP zdobędzie ale i tak wyścigu nie wygra ... (Oczywiście to ironia)
IceMan11
24.03.2012 09:41
@NEO86 Haha musiał przeczytać wczoraj mój komentarz, w którym wystąpiła literówka/cyfrówka i zamiast P6 napisałem P5 hehe :)
PatrykW
24.03.2012 09:37
@Przemysław A skąd ty to wiesz ? Może akurat straci coś Button , choć nic takiego ma się nie zdarzyć . Do kwalifikacji to bardzo dobrze McLaren i Mercedes . Pozytywnie zaskoczył mnie Lotus , a rozczarowanie Red Bullem .
Przemysław
24.03.2012 09:36
Szkoda, że Lewis znowu dostanie baty od swojego kolegi z zespołu. Pewnie nie tylko od niego, ale to będzie najbardziej bolało. Zawsze może mówić, że przecież jest szybszy... w kwalifikacjach ;>
NEO86
24.03.2012 09:30
Bardzo mnie cieszy po tylu latach pierwsz trójka w qualu Schumiego :)) Vettel dzięki karze dla Kimiego będzie startował z 5 pozycji. Ciekawe jak sprawdzi się taktyka Vettela startu na twardych oponach @rocketman03 To raczej Schumiemu zajęło 2 lata dojście do dobrej dyspozycji Hehhehhe dla Borowczyka jak ktoś zdobędzie PP i ma karę 5 pozycji do tyłu to będzie startował z 5 miejsca :))) Żal
IceMan11
24.03.2012 09:24
Z czego jestem dumny to fakt, że Raikkonen po tej przerwie liczy się w walce. Już niedługo będzie wygrywał!!! Co mnie jeszcze cieszy to postawa RBR. Nie są w stanie zdobyć PP, więc skupiają się na wyścigu. Teraz na początku sezonu, gdy opony nie są jeszcze tak dogłębnie obcykane, taka startegia może się opłacić. W dalszej części sezonu takie "manewry" mogą się skończyć boleśnie.
sstass
24.03.2012 09:23
@Ambrozya Jestem kibicem Seby i jestem zadowolony z jego wystepu w Q3. Wydawac by sie mogło ze to slaby wynik ale po pierwsze jechał na twardszej mieszance opon a po drugie wystartuje z P5. A to lepiej niz w Australii i mniejsza strata do Hamiltona. A inna sprawa ze Hamilton nie umie dbac o opony to w dodatku niezle ja zniszczył w ostatnim zakrecie xD.
IceMan11
24.03.2012 09:23
@katinka Pisałem ;P Swoją drogą tak jak wspomniałaś. To może być problemem dla Lewis'a w jutrzejszym wyścigu - ta przytarta opona. Czyżby powtórka z Australii?
Adakar
24.03.2012 09:22
i tak jak Adaś mówił od początku, HRT się zakwalifikowało i to jeszcze z pewnym marginesem
SilverX
24.03.2012 09:20
Moje obawy co do McLarena się potwierdziły, Rosberg standardowo za dużo błędów.
xdomino996
24.03.2012 09:20
Brawo pierwsza 3 :). Kimi też ładnie P5 ale szkoda kary no i rzuca się w oczy walka z bolidem ;/
wan85
24.03.2012 09:20
Schumi niechaj zaszumi stawką!
katinka
24.03.2012 09:18
Miales jednak racje @Ice Man11 :) Moja wymarzona trojka w qualu, super McLareny i brawo Schumi :)) MP4-27 nie jest chyba potrzebny zaden kanal F Mercedesa. Wspaniale okrazenie Lewisa, a mogloby byc chyba jeszcze szybciej, gdyby nie zblokowal kola. Troche ma przytarta opone kurde, wiec moze byc maly problem w wyscigu, ale o to bede sie martwic jutro ;) Znow trzeba pogratulowac Q3 Alonso i Perezowi, swietna jazda trudno prowadzacymi sie bolidami. Szkoda, ze Felipe nie dal rady, ale juz chyba troche lepiej jest niz w Australii, wiec w wyscigu moze byc w pierwszej dziesiatce. A HRT sie zalapalo na 107, wiec cala stawka wystartuje. Oby do jutra :)
leni93
24.03.2012 09:17
Brawo dla Hamiltona i w szczególności dla Schumachera, troche nadsterowności i już objeżdża Rosberga tak jak powinien :D
IceMan11
24.03.2012 09:16
@MarcinPuz Jeśli zacznie padać? Co Ty pierdzielisz? Po Q2 powiem szczerze, że liczyłem na walke (taką real fight!) Kimiego o PP. Szkoda tej kary :/ Bolidy RBR nie są wcale takie wolne. Webber P4, Vettel P6 na twardej mieszance. Jeśli dobrze ruszy ma szanse na świetny wynik. Jego strategia wydaje się być bardzo dobra. Chyba, że zacznie padać, a wtedy żadna strategia nie będzie dobra. McLaren jak zwykle. Cieszy mnie, że Jenson jest zawsze blisko Lewis'a. Mercedes dobrze - zwłaszcza Michael. Nie wiem co się dzieje z Rosbergiem. Może zbyt duża presja?
rocketman03
24.03.2012 09:16
@mlospeed Szacunek dla Schumachera, fajnie, że w końcu zaczął jeździć - ale spójrzmy prawdzie w oczy. Mercedesowi 2 lata zajęło zbudowanie pod niego bolidu w ten sposób, żeby był w stanie nawiązać walkę z Rosbergiem.
Amalio
24.03.2012 09:15
A tam czołówka. HRT się zakwalifikowało! :D Ciekawe jak to się jutro ułoży, ale sądzę, że Button objedzie spokojnie Hamiltona.
fordern
24.03.2012 09:15
Na twardych i tylko 0,4 straty - jeżeli Vettel za nikim nie utknie, będzie groźny w wyścigu.
m3nel23
24.03.2012 09:14
Vettel na hardach w Q3 ;)
MarcinPuz
24.03.2012 09:11
Vettel wcale nie jest przegrany, ba ta strategia może okazać się wręcz dobra, jeśli zacznie padać
jpslotus72
24.03.2012 09:11
Kwalifikacyjna forma McLarenów i Schumiego okazuje się stabilna – tor o innej charakterystyce, więc to już nie przypadek (jeden udany weekend). Pozostaje jeszcze potwierdzić to w tempie wyścigowym – szczególnie jeśli chodzi o Lewisa i Michaela, bo o Jensona jestem „dziwnie spokojny”... :) Szkoda tej zmiany skrzyni w wozie Kimiego, ale przynajmniej uniknął katastrofy z Melbourne. A RBR – w końcu „przyszła kryska na Newey’a” (a tym samy na Vettela)? Spokojnie, spokojnie – to wciąż tylko kwalifikacje przed drugim wyścigiem sezonu... Zostało jeszcze dosyć kilometrów na przetasowania. Niemcy na RTL-u rozmawiają z Vettelem i pytają "Was passiert?"... A tutaj - dwa Entery za czołówką, jest Massa... Szczęście dla Ferrari, ze mają jeszcze Fernando.
Ambrozya
24.03.2012 09:10
Eeee tam... Cieszy daleka pozycja Fettela:)
mlospeed
24.03.2012 09:06
Mam nadzieję, że Ci co tak podkreślali przez ostatnie 2 lata jak Rosberg niszczy MSC w qualu, w tym roku mają już inne miny (mniej więcej jak u kierowcy bolidu z reklamy Łomży :) 2:0 dla Mistrza ;p Alles Gut
m3nel23
24.03.2012 09:06
Brawo Hamilton !!!! Super okrążenie !!! Brawo Button !!! Brawo Schumi !!! Wymarzona wręcz pierwsza 3 ;D Brawo !!! No to Mclareny po dublet w wyscigu ;)
paulen23
24.03.2012 08:51
Tak jak można się było spodziewać Massa poza Q3. Świetnie na razie Raikkonen! McL do boju!