Eric Lux wybaczył Sutilowi incydent z Szanghaju
Tymczasem menedżer niemieckiego kierowcy dementuje plotki łączące Sutila z Ferrari
24.03.1212:45
3172wyświetlenia
Eric Lux ujawnił, że wybaczył Adrianowi Sutilowi ubiegłoroczny incydent w Szanghaju.
Były kierowca zespołu Force India otrzymał wyrok w zawieszeniu za zranienie w szyję współwłaściciela zespołu Lotus stłuczonym kieliszkiem od szampana, co było jednym z powodów utraty przez niego miejsca w stawce na sezon 2012. Lux nadal ma widoczną dużą bliznę na swojej szyi.
Wybaczam Sutilowi- powiedział Lux niemieckiemu tabloidowi Bild podczas weekendu w Malezji.
Nawet byłbym zadowolony, gdyby powrócił do ścigania i miał zajęcie. Dla mnie wszystko jest przeszłością; nie mam już żadnych uczuć z tym związanych. Nie mnie decydować, czy kara jest za duża, czy wystarczająca. Jednak jeżeli [rozcięcie] byłoby centymetr dalej, [Sutil] spędziłby następne dwadzieścia lat w więzieniu w Chinach.
Manfred Zimmermann zaprzecza plotkom łączącym Sutila z Ferrari
Menedżer Adriana Sutila zaprzeczył pogłoskom, jakoby jego podopieczny starał się zająć fotel wyścigowy Felipe Massy w tym roku. Dziewiąty w sezonie 2011 Sutil, pozostający bez pracy w stawce w 2012 roku, był wymieniany przez media jako potencjalny zastępca słabo spisującego się Brazylijczyka.
To, że Adrian jest łączony z Ferrari, jest oczywiście bardzo miłe, jednak niestety nie ma w tym krzty prawdy- powiedział Zimmermann agencji informacyjnej DPA
Źródło: onestopstrategy.com (1), onestopstrategy.com (2)
KOMENTARZE