Maldonado ukarany przesunięciem na starcie GP Monako

Wenezuelczyk został ukarany za incydent z Sergio Perezem.
26.05.1213:34
Nataniel Piórkowski
3262wyświetlenia

Pastor Maldonado został ukarany przesunięciem o dziesięć pozycji na starcie wyścigu o Grand Prix Monako.

W samej końcówce trzeciego treningu Wenezuelczyk rozbił swojego Williamsa na barierach zakrętu Casino Square, jednak chwilę wcześniej uderzył w bolid Sergio Pereza, co być może doprowadziło do uszkodzeń mających wpływ na jego kraksę. Zgodnie z przypuszczeniami sędziowie FIA przeanalizowali sprawę i zadecydowali o ukaraniu sensacyjnego zwycięzcy tegorocznego Grand Prix Hiszpanii.

KOMENTARZE

30
IceMan11
26.05.2012 08:20
@marios76 Nie był spowodowany specjalnie?!?! A niby jakim cudem znalazł się tam Pastor? Prawidłowa linia jazdy jest przy barierach z lewej strony, a Pastor nie dość, że jechał bliżej prawej niż lewej to do zakrętu miał za daleko, aby zwalić na "przymierzanie się do zakrętu". Ludzie, ja rozumiem - każdy ma swoje zdanie - ale w tak oczywistych sprawach nie powinno być jakichkolwiek dylematów. Czy rok temu także w potyczce z Lewisem myśklał o możliwości uszkodzenia swojego bolidu? Raczej nie, zważywszy na to, że to Pastor chciał wtedy (Hamiltonowi) jak i teraz Perezowi odpłacić się uszkodzeniem bolidu rywala. To był jego cel. Działanie pod wpływem emocji mało ma wspólnego z logicznym myśleniem.
marios76
26.05.2012 07:41
Pozwoliłem sobie zobaczyć całe to zdarzenie... Mieszane odczucia: nie wiem co nastąpiło wcześniej, ale na pewno kontakt nie był spowodowany specjalnie! Kierowca wyprzedzający i zahaczający bolid swoim tylnym kołem ryzykuje przebicie opony o spoiler, najechanie na przednie koło i podbicie tyłu swojego bolidu oraz całkowitą utratę sterowności z uderzeniem o bandę włącznie. O innych możliwych uszkodzeniach nie piszę- dotyczą obu bolidów. Myślę, że wynikało to ze sporej różnicy w szybkości bolidów, z błędu Pastora- bo on wykonywał ten manewr... ale za co taka kara?? Michał jak rozjechał i zdemolował bolid Sennie dostał -5! A Pastor, który praktycznie nie wyrządził żadnej szkody Perezowi -10 pozycji na starcie! Coś tu nie gra: albo odwrotnie, albo równo- ale w ten sposób krzywdzi się kierowcę Williamsa!
SirKamil
26.05.2012 06:35
[quote="kruczek11"]I bardzo dobrze, Maldonado dość często jeździ w taki sposób. Pamiętam ciągle brak kary za wyeliminowanie bodajże Grosjeana z początku sezonu.[/quote] To był incydent wyścigowy. Oczywiście Maldonado w wyrachowany sposób po bandycku zupełnie bez przymusu zmienił linię jazdy łamiąc Grosejanowi zawieszenie, ale za takie kontakty nie daje się kar.
IceMan11
26.05.2012 04:25
@koszal A według mnie ty jesteś w błędzie. Możemy tak do jutra jeśli chcesz. @Kamikadze2000 Piszesz o tym specjalnym uderzeniu, czy może o czymś innym?
koszal
26.05.2012 03:57
@IceMan11 wedlug mnie jestes w bledzie. Nie musieliby zauwazyc "niewidocznego" uszkodzenia koncowki drazka kierowniczego; na okrazeniu wyjazdowym raczej jechal wolniej; szykana swimming pool jest bardzo szybka + pamietaj ze on najechal na tarke i w tym momencie obciazenie bylo bardzo duze na przednie lewe kolo. Dla potwierdzenia tezy przypomniej sobie wypadek Glocka w Toyocie na Hockenheimring jak mu strzelilo zawieszenie tylne prawe na wyjsciu na prosta start-meta -> w wyniku pewnych wycieczek w poprzednim wyscigu.
Kamikadze2000
26.05.2012 03:30
@katinka - Pastor nie ryzykowałby uszkodzenia bolidu. Po prostu chciał zbyt szybko wyprzedzic Pereza, który swoją drogą dał się zdublowac w dziwnym miejscu. Pozdrawiam :)
slawek_s
26.05.2012 03:10
Ludzie ewidentny błąd Pereza, a wy szukacie związku z kolizją w ostatnim treningu.
IceMan11
26.05.2012 03:05
@ROOK Wypadek Sergio nie mógł być spowodowany przez wcześniejsze uderzenie Pastora. Raz, że zauważyliby to zanim wyjechał w Q1, dwa - przejechał okrążenie wyjazdowe bez żadnych problemów, trzy - był na szybkim okrążeniu, czyli powinien coś sobie zrobić we wcześniejszej fazie okrążenia, a nie dopiero na końcu.
TommyYse
26.05.2012 02:41
@katinka Gdzie ty widzisz odgryzanie się ?
ROOK
26.05.2012 02:41
Nie widziałem całego zajścia, ale do jego oceny dorzucę fakt, że może to właśnie w jego wyniku Sergio coś dziś krzywo jeździ, w efekcie już ma zmarnowane GP. Gdyby to była wina Maldonado – kara wcale nie byłaby za duża. @Dante: Zgadzam się z katinką: przypomnisz nam jakieś celowe odgrywanie się Lewisa na innych w trakcie wyścigu? Ja nie widziałem/nie pamiętam.
katinka
26.05.2012 02:25
@Dante, nigdy nie mówiłam, że potrafie byc obiektywna, a zwlaszcza kibicując Hamiltonowi, gdzie od zarania dziejów za kazdy błąd wszyscy jeżdża po Nim jak po łysej kobyle ;P Na pewno ogladasz nie od dziś F1 w przeciwieństwie do mnie, ale no czemu nie widzisz roznicy miedzy glupimi błędami popelnionymi w walce, ale nigdy specjalnie, a takim odgryzaniem sie na torze jak zrobil to juz 2 razy Pastor, wybacz moze cos ze mna nie tak, ale ja tego nie rozumiem ;) Pozdr
Dante
26.05.2012 01:52
@katinka - A ty w ogóle oglądałaś poprzedni sezon? A widziałaś co on wyczyniał z Massą na torze? Jeżeli twoim zdaniem wszystkie jego "waleczne wyczyny" to błędy no to wybacz ale obiektywizmu to u ciebie za grosz. ;)
katinka
26.05.2012 01:43
@Kamikadze2000, ale o to chodzi, ze to chyba nie był błąd? Wkurzył sie na Pereza, tak jak wtedy na Hamiltona i zrobił cos, co kierowca wyscigowy chyba nie powinien robic, takie porachunki na torze. Jakby to byl zwykły błąd, to wiesz, chociaz Maldonado nie lubie, to bym sie naprawde nie czepiała :P A Lewis? Tak, robi czasem głupie błędy, bywa, że ma kolizje, ale nigdy w ten sposob, by cos komus pokazac, tylko w prawdziwej walce na torze, więc błagam nie porównuj ich ;)
SkC
26.05.2012 01:35
30 lat temu takie zachowanie potraktowano by z przymrożeniem oka, ale dziś już się tak nie robi.
Kamikadze2000
26.05.2012 01:30
@katinka - bez urazy, ale gdyby Williams miał wywalic Pastora za jednorazowy błąd, to Hamilton już dawno powinien stracic superlicencję. ;] Kara oczywiście słuszna - nie może w taki sposób postępowac.
jpslotus72
26.05.2012 01:25
@ziom100 Chodziło o konflikt na linii Lewis - Pastor w kwalifikacjach na Spa: http://www.mototube.pl/film/8697/gp-belgii-2011---hamilton-vs-maldonado-w-kwalifikacjach/
NEO86
26.05.2012 01:22
Kara jak najbardziej słuszna
katinka
26.05.2012 01:22
Czyli jednak kara dla tego Pana i słusznie, tym bardziej, że to juz drugi raz takie cos. Najpierw szturchnął Lewisa na SPA juz po qualu, a teraz na treningu Sergio. Szkoda Williamsa, bo mógł byc tu całkiem dobry wynik i sporo punktów. Ja bym sie na ich miejscu trochę zastanowiła, kogo ma Bottas zastapić ;)
IceMan11
26.05.2012 01:16
@ziom100 OMG. Jak chcesz kogoś poprawiać radzę się doinformować. Kara zasłużona. Ci co piszą, że "bezsensu" chyba nie widzieli tego zajścia.
benethor
26.05.2012 01:11
@Kamikadze2000 ale on to najczęściej atakował w ten sposób ściany w pitlane:P
Kamikadze2000
26.05.2012 12:57
@jpslotus72 - heh, jak na ironię komentuje to koleś, który co chwila crashował... ;] Pzdr Schumacher na PP!!! :)) P.S. Przypominam jednak o karze - tak więc to Webber z pierwszej pozycji. :)
ziom100
26.05.2012 12:56
@jpslotus72 Chyba chciałeś powiedzieć że kolizja Hamiltona z Maldonado była w Monako bo na Spa Hamilton zderzył się z Kobayashim.
jpslotus72
26.05.2012 12:38
Komentując kolizję Pastora z Perezem Coulthard stwierdził, że Maldonado "using his car as a weapon" - i dodał, że jest to "not acceptable"... BBC przypomniało w tym kontekście sytuację Maldonado vs Hamilton na Spa 2011. W każdym razie - zdaniem angielskich komentatorów Pastor zasłużył na karę.
Aeromis
26.05.2012 12:28
MSC -5 pozycji za wyścig, MAL -10 podczas treningu, ostro. @kruczek11 To była ewidentna wina GRO, powinien się wówczas cieszyć nie skopał MAL wyścigu bo by miał karę, choć.. w kolejnym i tak rąbnął w MSC i nie ukończył. Ps.: Tak wiem że na Polsacie mówili, że było inaczej i że to była wina MAL, ale to nie prawda.
maciejas512
26.05.2012 12:16
Jak dla mnie ta kara bez sensu...
marrcus
26.05.2012 12:15
grosjean sam sie wyeliminował wtedy, a perez sam sie ukarał ;pp
kruczek11
26.05.2012 12:09
I bardzo dobrze, Maldonado dość często jeździ w taki sposób. Pamiętam ciągle brak kary za wyeliminowanie bodajże Grosjeana z początku sezonu.
benethor
26.05.2012 11:58
A dobrze mu tak. Za buractwo trzeba karać.
ziom100
26.05.2012 11:50
Może minimalnie przesadzili z tym przesunięciem miejsc ale pewnie pamiętają Maldonado z 2005 roku.
TommyYse
26.05.2012 11:45
Nie zgadzam się.