Red Bull uniknął kary
Zespół miał złamać przepisy techniczne, generując nielegalne korzyści aerodynamiczne.
22.07.1212:59
4253wyświetlenia

Po niedzielnym spotkaniu, sędziowie FIA uznali, że zespół Red Bull Racing nie złamał przepisów regulaminu technicznego Formuły 1, unikając tym samym dotkliwych kar.
Cała sprawa obracała się wokół zmiany mapowania silników w bolidach Sebastiana Vettela i Marka Webbera, którzy w kwalifikacjach wywalczyli odpowiednio drugie i trzecie miejsce (nie uwzględniając kary za wymianę skrzyni biegów).
Zdaniem FIA zmniejszenie momentu obrotowego na średnim zakresie pracy naruszyło przepisy techniczne, dając bolidom nielegalne korzyści aerodynamiczne. Po spotkaniu z przedstawicielami zespołu z Milton Keynes - w tym z samym dyrektorem technicznym, Adrianem Neweyem - FIA zmieniła jednak zdanie i zdecydowała się nie nakładać na ekipę żadnych kar.
Z wystosowanego przed kilkoma minutami oświadczenia można wywnioskować, że sędziowie nie zgodzili się z argumentami prezentowanymi przez Red Bulla, jednak pomimo tego odstąpili od podejmowania wobec niego kolejnych działań przyznając, że w tym obszarze przepisy nie są do końca jednoznaczne. W oświadczeniu możemy przeczytać:
Choć sędziowie nie akceptują wszystkich argumentów zespołu, to stwierdzają, że według przepisów, przedstawiona mapa nie łamie artykułu 5.5.3 Regulaminu Technicznego Formuły 1, przez co zadecydowano o odstąpieniu od podejmowania dalszych akcji.
Niewykluczone, że FIA ujednoznaczni wkrótce kontrowersyjną lukę w Regulaminie Technicznym F1.
KOMENTARZE