Powstanie amerykańska seria DTM?

Takie sugestie pojawiły się podczas Sebring 12h
19.03.1311:57
Paweł Zając
3885wyświetlenia

Pod koniec miesiąca w Nowym Jorku odbędzie się konferencja prasowa, podczas której najpewniej zostanie ogłoszone utworzenie amerykańskiej serii DTM.

Organizatorzy Grand-Am, którzy w ostatnich latach rozmawiali na temat sprowadzenia DTM do USA, poinformowali, że 26 marca zostanie wydane ważne oświadczenie dotyczące niemieckiej serii.

Jak na razie nie ujawniona żadnych innych szczegółów, jednak szefowie Audi i BMW obecni na wyścigu Sebring 12h zasugerowali, że chodzi o zapowiedź utworzenia amerykańskiego DTM w ciągu najbliższych dwóch lat.

Szef Audi Sport, Wolfgang Ullrich, powiedział: Celem naszym i innych producentów zawsze było zebranie stawki w USA, jednak musicie zaczekać, na oficjalne ogłoszenie. Również Jens Marquardt z BMW Motorsport zasugerował, że jest to dobry moment na eksport DTM do USA. Wierzę, że znalazłoby się tutaj miejsce dla serii bazującej na DTM. Istnieje potencjał na bardzo dobrą platformę wyścigowa.

Warto również dodać, że wcześniej powątpiewano w możliwość sprowadzenia DTM do ameryki, jednak to zmieniło się w październiku, kiedy organizatorzy niemieckiej serii i japońskiego Super GT porozumiały się, co do korzystania ze wspólnego regulaminu technicznego. Oznacza to, że producenci startujący w GT500, Nissan, Honda i Toyota, będą mogli korzystać z tych samych aut w Ameryce.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

6
SirKamil
20.03.2013 01:08
Detal. GT GT nierówne. GT500 to prototypy, podobnie jak DTM. Cała reszta GT z GT300 włącznie to znana nam formuła konstrukcyjna oparta na podwoziu samochodów produkcyjnych. katinko, nie jest prawdą to, że GT500 są z innej bajki. Skąd ten wniosek? To dokładnie ta sama bajka pod względem zaawansowania silników, podwozi, aero etc. Jedyny poważny zgrzyt to opony. Tutaj faktycznie przez zaangażowanie i konkurencję wielu dostawców w 500, standardowy Hankook DTM nie ma wiele do powiedzenia.
katinka
19.03.2013 05:51
@No70, nie nie skrót myślowy, albo ja źle zrozumiałam, albo coś źle napisałam. Przeczytałam, że auta do obu mistrzostw (DTM i GT) będą budowane na zasadach jednego regulaminu technicznego tego z DTM od 2014, albo może nie całego tylko części tego regulaminu? Nawet się zastanawiałam, jak to będzie, gdy miałyby się ścigać razem te samochody, bo podobno auta tej klasy GT500 w SuperGT są z innej bajki niż samochody DTM, bardziej zaawansowane, silniki, aerodynamika i te inne rzeczy.
klip150
19.03.2013 05:47
dla nas, odpowiednik DTM w Ameryce albo w Japonii to zerowa atrakcja. Dlaczego nie robią wyścigów we Francji, Włoszech, Czechach a w przyszłości w Polsce? zamiast 10 wyścigów np. 15. Jest to oczywiście punkt widzenia kibica a nie koncernu.
No70
19.03.2013 03:47
[quote]Jest tam co prawda wiele seriii w które mogliby się zaangażować, np. Grand-Am, 24 h Daytona.[/quote] Trochę bez sensu byłoby startować w jednym wyścigu, który w dodatku nie jest oddzielną serią. [quote] Mamy tu odpowiedniki znanych nam w Europie serii, z czego DTM jest najbliżej do NASCAR.[/quote] Zależy pod jakim względem, skrzyżowanie się tych serii byłoby absurdem. Dawniej rozważany alians z przyszłym USCR byłby IMO jedną z możliwości. [quote] od 2014, gdy regulamin techniczny DTM ma być taki sam też dla aut z GT[/quote] Skrót myślowy? Ogólnie rzecz biorąc rozrost tej serii może się skończyć dwojako- sukcesem lub upadkiem. Już jeden koniec przeżyliśmy i nie jestem zwolennikiem globalizacji/unifikacji w wykonaniu ITR/GTA. @katinka jednak skrót myślowy, mogłem sobie odpuścić jednak upraszczanie nazwy klasy GT500 do samego 'GT' trochę kłuje w oczy i przywodzi na myśl europejskie nazewnictwo.
katinka
19.03.2013 02:16
Mercedes, Audi i BMW wiedzą jak się promować, chociaż te marki i tak przecież są popularne w Stanach. Ale info ciekawe, może powstać całkiem interesująca seria wyścigowa w Ameryce, a zwłaszcza, gdy dojdzie do wymieszania się aut DTM z tymi z Super GT. Ale z tego co pamiętam, to od 2014, gdy regulamin techniczny DTM ma być taki sam też dla aut z GT, to chyba są plany, aby ta główna DTM z Mercem, BMW i Audi startowała w japońskiej Super GT, a od nich Honda, Nissan i Toyka w DTM. Chociaż jak przyjdzie co do czego, to wydaje mi się, że Japończycy będą raczej woleli wyścigi z kalendarza amerykańskiej serii DTM (jeśli powstanie) niż tej naszej.
Sar trek
19.03.2013 11:36
Ciekawy pomysł, USA to ważny rynek dla producentów samochodów. Jest tam co prawda wiele seriii w które mogliby się zaangażować, np. Indycar, NASCAR, Grand-Am, 24 h Daytona. Mamy tu odpowiedniki znanych nam w Europie serii, z czego DTM jest najbliżej do NASCAR. Problem w tym, że przepisy pozwalają startować tam tylko producentom produkującym swoje samochody w USA. Poza tym koncernom zależy pewnie na tym, by samochody startujące w wyścigach były podobne to tych znanych nam z salonów, więc jedyne co im pozostaje, to utworzenie kolejnej serii. Pytanie tylko, czy w pełnej różnych serii wyścigowych Ameryce jest miejsce na jeszcze jedną ?. Napewno nie będzie łatwo przyciągnąć kibiców przed telewizory i na trybuny, skoro mamy tam tak dużą różnorodność wyścigową. Napewno powinni dostosować serię dla Amerykańskiego widza, czyli może trochę mniej czystej rywalizacji, a trochę więcej show, czyli Safety car przy byle okazji, który nie pozwala, by lider zrobił zbyt dużą przewagę. Trzymam jednak kciuki za ten projekt, jestem ciekawy jaki będzie kalendarz. PS: Amerykanie mają w NASCAR safety cara, który wyjeżdźa co chwila, a my mamy kary wagowe w turystykach.