Czwarty dzień testów na torze Jerez
Robert Kubica podczas debiutu za kierownicą bolidu BMW Sauber F1.06 uzyskał siódmy czas dnia
10.02.0617:45
2427wyświetlenia
Piątek był ostatnim dniem normalnych testów w tym tygodniu torze Jerez (jutro będą się tu odbywały testy deszczowych opon Michelin). Dzisiejsze testy zdominowali reprezentanci Renault, Giancarlo Fisichella i Heikki Kovalainen, wykorzystując mokry z rana tor do sprawdzenia zachowania się bolidu R26 przy bardzo małej przyczepności. Nienajlepsze warunki zostały także wykorzystane do pracy nad rozwojem oprogramowania, a gdy w końcu się wypogodziło, zespół skupił się na dalszej pracy nad ustawieniami auta i testach opon przeznaczonych do jazdy po suchym torze. Z Enstone dotarły dziś rano poprawione wersje tylnego skrzydła i obaj kierowcy nie musieli się już dzisiaj dzielić jednym bolidem. Jutro Kovalainen będzie przeprowadzał testy deszczowych opon na sztucznie zmoczonym torze, natomiast zwykłe testy francuska stajnia wznowi w przyszłym tygodniu w Walencji.
Trzeci czas uzyskał Kimi Raikkonen, dokańczając przerwaną wczoraj ze względu na awarię skrzyni biegów pracę nad ustawieniami bolidu MP4-21. Fin przejechał niespełna 30 okrążeń, ale za to od Fisichelli okazał się wolniejszy o mniej niż 0.3 sekundy. Po południu nowe auto przejął od Raikkonena kierowca testowy McLarena, Pedro de la Rosa (P5, +1.7s), koncentrując się na dłuższych przejazdach. Aktywność Hiszpana ograniczyła jednak awaria silnika V8. Tymczasem drugi kierowca testowy stajni z Woking, Gary Paffett (P6, +2.1s), poprowadził przejściową wersję zeszłorocznego bolidu MP4-20 z ograniczonym silnikiem V10 i zakończył zaplanowane na ten tydzień testy zwykłych opon rowkowanych Michelin. Jutro de la Rosa wraz z Kovalainenem będzie sprawdzał deszczowe opony francuskiego producenta.
Odpowiednio na czwartej i siódmej pozycji uplasowali się reprezentanci zespołu BMW Sauber, Nick Heidfeld i kierowca testowy Robert Kubica, który udanie zadebiutował dzisiaj za kierownicą nowego bolidu F1.06. Polak przejechał w sumie 82 okrążenia i choć nie uzyskał rewelacyjnego czasu (+2.1s straty do najszybszego kierowcy), to jednak jak zwykle wykonał świetną robotę, skupiając się na powierzonych mu zadaniach, na które oprócz poznawania nowego auta złożyły się testy systemu chłodzenia i opon Michelin przeznaczonych na wyścig w Malezji. Tymczasem Heidfeld (+0.6s) kontynuował sprawdzanie opon na pierwszy wyścig sezonu, a jego aktywność ograniczyły nieznacznie problemy techniczne. Kolejne testy stajnia z Hinwil będzie przeprowadzała w dniach 14-16 luty w Barcelonie.
Ósmy czas uzyskał kierowca MF1 Racing, Tiago Monteiro, tym razem prezentując całkiem przyzwoite osiągi bolidu M16. Portugalczyk zmieścił się poniżej dwóch i pół sekundy straty do najszybszego kierowcy, łącznie przejeżdżając blisko 80 okrążeń i co dosyć istotne, okazał się szybszy od Scotta Speeda w nowym bolidzie Scuderia Toro Rosso z silnikiem V10 o blisko 0.4 sekundy. Obok Monteiro w dzisiejszych testach uczestniczył także drugi kierowca Midland, Christijan Albers (P11, +3.7s), prowadząc bolid EJ15B. Speed zamknął tymczasem pierwszą dziesiątkę, kontynuując zapoczątkowane wczoraj przez Vitantonio Liuzziego testy bolidu STR01. Amerykanin skoncentrował się na poznawaniu nowego auta i pracy nad jego ustawieniami, zaliczając pod koniec dnia długi przejazd bez żadnych problemów. Włoska stajnia kolejne testy będzie przeprowadzała wraz z zespołami Ferrari i Honda w Bahrajnie od początku przyszłego tygodnia.
Na dziewiątej pozycji uplasował się kierowca testowy Williamsa, Alex Wurz, zastępując podczas ostatniego dnia testów w tym tygodniu jednego z głównych kierowców stajni z Grove, Nico Rosberga. Austriak przejechał blisko 80 okrążeń, koncentrując się na testach wytrzymałościowych silnika i skrzyni biegów, a jego strata do Fisichelli wyniosła niewiele ponad dwie i pół sekundy. Nie za wiele napracował się jednak dzisiaj Mark Webber (P12, +5.7s), który po przejechaniu 15 okrążeń wypadł z toru i uszkodził swój bolid FW28. Ze względu na brak części zamiennych mechanicy nie byli w stanie naprawić auta na miejscu i na tym zakończyły się dzisiejsze testy Australijczyka. Zespół jest bardzo zadowolony z dotychczasowej niezawodności silnika Cosworth CA2006 V8, a w przyszłym tygodniu będzie testował w Walencji specyfikację Series 2 na Grand Prix Bahrajnu.
Pogoda
Temperatura powietrza: 9-26 C
Temperatura toru: 9-31 C
Rano tor mokry, później słonecznie
Zdjęcia z dzisiejszych testów można znaleźć tutaj.
Źródło: McLaren.com, RenaultF1.com, F1-Live.com
Trzeci czas uzyskał Kimi Raikkonen, dokańczając przerwaną wczoraj ze względu na awarię skrzyni biegów pracę nad ustawieniami bolidu MP4-21. Fin przejechał niespełna 30 okrążeń, ale za to od Fisichelli okazał się wolniejszy o mniej niż 0.3 sekundy. Po południu nowe auto przejął od Raikkonena kierowca testowy McLarena, Pedro de la Rosa (P5, +1.7s), koncentrując się na dłuższych przejazdach. Aktywność Hiszpana ograniczyła jednak awaria silnika V8. Tymczasem drugi kierowca testowy stajni z Woking, Gary Paffett (P6, +2.1s), poprowadził przejściową wersję zeszłorocznego bolidu MP4-20 z ograniczonym silnikiem V10 i zakończył zaplanowane na ten tydzień testy zwykłych opon rowkowanych Michelin. Jutro de la Rosa wraz z Kovalainenem będzie sprawdzał deszczowe opony francuskiego producenta.
Odpowiednio na czwartej i siódmej pozycji uplasowali się reprezentanci zespołu BMW Sauber, Nick Heidfeld i kierowca testowy Robert Kubica, który udanie zadebiutował dzisiaj za kierownicą nowego bolidu F1.06. Polak przejechał w sumie 82 okrążenia i choć nie uzyskał rewelacyjnego czasu (+2.1s straty do najszybszego kierowcy), to jednak jak zwykle wykonał świetną robotę, skupiając się na powierzonych mu zadaniach, na które oprócz poznawania nowego auta złożyły się testy systemu chłodzenia i opon Michelin przeznaczonych na wyścig w Malezji. Tymczasem Heidfeld (+0.6s) kontynuował sprawdzanie opon na pierwszy wyścig sezonu, a jego aktywność ograniczyły nieznacznie problemy techniczne. Kolejne testy stajnia z Hinwil będzie przeprowadzała w dniach 14-16 luty w Barcelonie.
Ósmy czas uzyskał kierowca MF1 Racing, Tiago Monteiro, tym razem prezentując całkiem przyzwoite osiągi bolidu M16. Portugalczyk zmieścił się poniżej dwóch i pół sekundy straty do najszybszego kierowcy, łącznie przejeżdżając blisko 80 okrążeń i co dosyć istotne, okazał się szybszy od Scotta Speeda w nowym bolidzie Scuderia Toro Rosso z silnikiem V10 o blisko 0.4 sekundy. Obok Monteiro w dzisiejszych testach uczestniczył także drugi kierowca Midland, Christijan Albers (P11, +3.7s), prowadząc bolid EJ15B. Speed zamknął tymczasem pierwszą dziesiątkę, kontynuując zapoczątkowane wczoraj przez Vitantonio Liuzziego testy bolidu STR01. Amerykanin skoncentrował się na poznawaniu nowego auta i pracy nad jego ustawieniami, zaliczając pod koniec dnia długi przejazd bez żadnych problemów. Włoska stajnia kolejne testy będzie przeprowadzała wraz z zespołami Ferrari i Honda w Bahrajnie od początku przyszłego tygodnia.
Na dziewiątej pozycji uplasował się kierowca testowy Williamsa, Alex Wurz, zastępując podczas ostatniego dnia testów w tym tygodniu jednego z głównych kierowców stajni z Grove, Nico Rosberga. Austriak przejechał blisko 80 okrążeń, koncentrując się na testach wytrzymałościowych silnika i skrzyni biegów, a jego strata do Fisichelli wyniosła niewiele ponad dwie i pół sekundy. Nie za wiele napracował się jednak dzisiaj Mark Webber (P12, +5.7s), który po przejechaniu 15 okrążeń wypadł z toru i uszkodził swój bolid FW28. Ze względu na brak części zamiennych mechanicy nie byli w stanie naprawić auta na miejscu i na tym zakończyły się dzisiejsze testy Australijczyka. Zespół jest bardzo zadowolony z dotychczasowej niezawodności silnika Cosworth CA2006 V8, a w przyszłym tygodniu będzie testował w Walencji specyfikację Series 2 na Grand Prix Bahrajnu.
Pogoda
Temperatura powietrza: 9-26 C
Temperatura toru: 9-31 C
Rano tor mokry, później słonecznie
Zdjęcia z dzisiejszych testów można znaleźć tutaj.
Kierowca | Konstruktor | Bolid | Op. | Czas okr. | Okr. | |
---|---|---|---|---|---|---|
Czasy uzyskane w piątek na torze Jerez | ||||||
Giancarlo Fisichella | Renault | R26 V8 | mic | 1:17.763 | 76 | |
1 | Heikki Kovalainen | Renault | R26 V8 | mic | 1:17.870 | 59 |
1 | Kimi Raikkonen | McLaren Mercedes | MP4-21 V8 | mic | 1:18.027 | 28 |
1 | Nick Heidfeld | BMW Sauber | F1.06 V8 | mic | 1:18.445 | 80 |
1 | Pedro de la Rosa | McLaren Mercedes | MP4-21 V8 | mic | 1:19.488 | 49 |
1 | Gary Paffett | McLaren Mercedes | MP4-20 V10 | mic | 1:19.912 | 91 |
1 | Robert Kubica | BMW Sauber | F1.06 V8 | mic | 1:19.994 | 82 |
1 | Tiago Monteiro | MF1 Toyota | M16 V8 | bri | 1:20.112 | 78 |
1 | Alex Wurz | Williams Cosworth | FW27C V8 | bri | 1:20.314 | 79 |
1 | Scott Speed | STR Cosworth | STR01 V10 | mic | 1:20.500 | 79 |
1 | Christijan Albers | MF1 Toyota | EJ15B V8 | bri | 1:21.497 | 63 |
1 | Mark Webber | Williams Cosworth | FW28 V8 | bri | 1:23.494 | 15 |
KOMENTARZE