GreenGT wycofuje się z Le Mans

Jego miejsce w stawce przejmie ekipy ProSpeed
03.06.1300:45
Paweł Zając
2864wyświetlenia

GreenGT, elektryczno-wodorowy prototyp nie wystartuje w tegorocznym Le Mans, gdyż zespół odpowiedzialny za przygotowanie samochodu zdecydował się wycofać z wyścigu.

Samochód, który nie emituje żadnych spalin miał skorzystać z tak zwanego "Garażu 56" przeznaczonego dla pojazdów wykorzystujących innowacyjne technologie. Pierwsze testy pojazdu odbyły się w kwietniu, jednak start w Le Mans nie dojdzie do skutku.

Dyrektor zarządzający projektu, Jean-Francois Weber, uważa, że tegoroczna impreza jest zbyt wcześnie, aby można było wystartować w niej na odpowiednim poziomie. GreenGT H2 prezentuje ogromny potencjał i ma duże możliwości poprawy, jednak złożoność i koszty tego unikatowego modelu wymagają ekstremalnie rygorystycznych metod i bardzo czasochłonnych procedur. Jesteśmy dopiero na początku naszej drogi i kluczowe jest nie obieranie ścieżki na skróty.

Wolne miejsce na starcie przejmie ekipa ProSpeed, która wystawi Porsche 911 RSR. Dyrektor Sportowy ACO, Vincent Beaumesnil, dodał, że jego organizacja wciąż będzie promować GreenGT podczas weekendu Le Mans i zasugerował, że auto mogłoby wystartować w jednej z rund Długodystansowych Mistrzostw Świata.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

2
michal2111
03.06.2013 07:41
Szkoda. Byłoby ciekawie zobaczyć "wodoro-elektryka" na torze.
Dante
02.06.2013 11:07
A Delta tak fajnie śmigała. Szkoda, że tym razem się nie udało. :(