Hamilton: Jesteśmy poza ligą Red Bulla

Brytyjczyk spodziewa się w niedzielę walki z bolidami Lotusa i Ferrari
12.10.1311:51
Nataniel Piórkowski
2018wyświetlenia

Po zakończeniu kwalifikacji do Grand Prix Japonii na trzecim miejscu, Lewis Hamilton przyznał, że dysponował bardziej agresywnymi ustawieniami od swego zespołowego kompana - Nico Rosberga.

Brytyjczyk zdradził, że w przeciwieństwie do Rosberga jego bolid lepiej radził dziś sobie z pokonywaniem szybkich okrążeń. Nasze ustawienia nieco się różnią, ale ogólnie Nico był szybszy na dłuższych przejazdach. Miał lepszy balans i nic się pod tym względem nie zmieniło. Ja wybrałem trochę bardziej agresywne podejście, które może, choć wcale nie musi odbić się na oponach. Zobaczymy.

Czuję że jesteśmy w dobrym położeniu z myślą o niedzieli - powiedział Brytyjczyk o szansach na wyścig zaprzeczając, że może powalczyć z bolidami Red Bulla o zwycięstwo.

Stawką będzie pokonanie Ferrari i Lotusa. Zdobywali ostatnio dużo punktów. Red Bull? W tej chwili nie jesteśmy w ich lidze. Z pewnością zawsze myślisz o wygranej, ale jeśli Red Bulle wjadą jako pierwsze w otwierający wyścig zakręt, to odjadą. Lotus jest szybki na dłuższych dystansach, ale wciąż myślę, że Red Bull ma jeszcze dużo zapasu - podsumował mistrz świata z 2008 roku.

KOMENTARZE

1
ManiakF1
12.10.2013 03:04
[quote]Z pewnością zawsze myślisz o wygranej, ale jeśli Red Bulle wjadą jako pierwsze w otwierający wyścig zakręt, to odjadą. [/quote] To prawda, tak też zapewne będzie w jutrzejszym wyścigu. Gdyby to Alonso startował z 3 miejsca to niekoniecznie miałby tak się ułożyć wyścig, ponieważ Ferdziu to mistrz startów. Hamilton straci pewnie pozycję na rzecz Grosjeana i możliwe, że nie tylko on go wyprzedzi.