Smedley: Williams nie panikuje
Brytyjczyk przypomina, że w wyścigach jego zespół utrzymuje stały poziom osiągów.
18.04.1404:27
937wyświetlenia
Rob Smedley twierdzi, że pomimo zmarnowania szans na wywalczenie miejsc na podium w trzech pierwszych wyścigach nowego sezonu, Williams nie zamierza wpadać w panikę.
Podczas przedsezonowych testów bolid FW36 uważany był za jeden z najszybszych w całej stawce, jednak w Australii, Malezji i Bahrajnie, kierowców stajni z Grove trapiły problemy, które uniemożliwiały im walkę o topowe lokaty.
Smedley, który po odejściu z szeregów Ferrari, objął niedawno posadę szefa osiągów bolidu w Williamsie przyznał jednak, że jego nowa stajnia nie traci głowy po niemrawy starcie mistrzostw.
Notowaliśmy optymalne rezultaty i w ostatnich trzech wyścigach regularnie walczyliśmy na poziomie szóstego, siódmego miejsca- przypomniał.
Nie panikujemy. Jak każdy z naszych rywali kontynuujemy rozwój. Williams jest od tego sezonu nową strukturą. Staramy się utrzymać pozytywny trend i odnotowywać poprawę. Chodzi także o tunel aerodynamiczny. Zespół nie panikuje. Musimy tylko robić to, co do nas należy- dodał.
KOMENTARZE