Zmarł Emilio Botin

Hiszpan był szefem Santandera i architektem zaangażowania banku w znaczący sponsoring F1.
10.09.1412:47
Nataniel Piórkowski
1902wyświetlenia

Zmarł Emilio Botin - prezes Santandera i architekt znaczącego zaangażowania banku w sponsorowanie zespołów i wyścigów Formuły 1. Miał 79 lat.

Hiszpan pomógł Santanderowi wyrosnąć z lokalnego przedsiębiorstwa na największy europejski bank, obracający 1,4 bilionami euro i zatrudniający na całym świecie około dwustu tysięcy pracowników. Marka pojawiła się w F1 w 2007 roku przy okazji debiutu Fernando Alonso w McLarenie.

Gdy Alonso i stajnia z Woking zerwali współpracę po zaledwie jednym sezonie, a po dwóch latach hiszpański kierowca podpisał kontrakt z Ferrari, Botin podjął decyzję o zaangażowaniu się w projekt związany z włoskim zespołem, utrzymując wsparcie dla McLarena. Prócz tego hiszpański bank był także sponsorem tytularnym wielu wyścigów Grand Prix (w tym sezonie GP Wielkiej Brytanii i Niemiec).

Jedną z pierwszych osób, jakie wyraziły swoje kondolencje był dyrektor wykonawczy Grupy McLaren - Ron Dennis. Był człowiekiem z pasją, człowiekiem czarującym. Stanowczy, ale zawsze fair. Czuję się zaszczycony tym, że mogłem go znać i nazywać swoim przyjacielem. Kochał sporty motorowe. Świat stracił wspaniałego człowieka - napisał Brytyjczyk w specjalnym oświadczeniu.

Z kolei w imieniu Ferrari głos zabrał Luca di Montezemolo: Zawsze będziemy pamiętać go jako jednego z najbardziej entuzjastycznych fanów Ferrari i dziękować mu za wspaniałe wsparcie ze strony Santandera, które przerodziło się w coś znacznie większego niż standardowa współpraca komercyjna. Myśli moje i wszystkich zaangażowanych w Ferrari są dziś z rodziną i przyjaciółmi prezesa Emilio Botina - napisał Włoch w swojej wiadomości zamieszczonej na oficjalnej stronie internetowej Scuderii.


KOMENTARZE

1
Kamikadze2000
10.09.2014 05:29
Pytanie, czy zostaną po zakończeniu kontraktu. ;)