GP Australii: wypowiedzi po wyścigu (9)

@Maciek znafca Ty lepiej przypomnij sobie co sam napisałeś w temacie Alonso kilka dni po wypadku.

@kabans Widzę ,że nie masz argumentów żeby obronić swojego boskiego idola . To gdzie pracuję i co robie to moja sprawa i guzik cię to powinno obchodzić. Tobie takie zachowanie się podoba,a mnie nie .Jestem raczej w większości.

[quote="mich909090"]..[/quote]widać że jesteś schematycznym człowiekiem systemu, gdzie pracujesz? Pewnie w jakieś zagranicznej korporacji i spełniasz się zawodowo?

@kabans Tak zachowanie Alonso po Abu Zabi 2010 było naprawdę wręcz imponujące. Dziwię sie ,że nie został osobowością roku 2010.Nie dość ,że nie wyprzedził Pietrowa to jeszcze nie mógł pogodzić się z porażką.Inżynier przecież mówił przez radio : Fernando użyj swojego talentu! No i użył ...... Mistrz powinien umieć się zachować.

@kabans GP Niemiec.

[quote="step07"]..[/quote]A wiesz za co jak tak lubie Alonso? Za to że Czaplinskiego za czuba i wykopał w gnój. Co do sezonu 2012 to zero wygranych wynikających z szybkości bolidu.

[quote="Maciek znafca"]Pogódź się z tym, że Fernando to obecnie najlepszy kierowca w stawce i jest daleko przed wszystkimi. To jest fakt dokonany, że on wyciąga więcej niż 100% z bolidu.[/quote] Taak i walczył o mistrza w 2012 roku 4tym bolidem w stawce o sekundę wolniejszym od czołowej trójki nie? Nie zaprzeczam, że Alonso jest może i nawet najlepszy choć stawiam go w top3 ale bez przesady z takimi komentarzami. To, że Hiszpan nie raz mając najszybszy bolid mydlił oczy mówiąc, że tracą 0,5 sek./okr. nie oznacza, że wszyscy mają to łykać...

[quote="mr_bean2000"]...[/quote]kody albo grzebie w kodzie gry [quote="mr_bean2000"]..[/quote] Ja tam lubię Alonso za jego zachowanie z gp abu zabi z 2010 roku. Hamilton by pewnie podszedł do Pietrova i powiedział dobrze się broniłeś. Mistrz obłudy

@Maciek znafca Jakim cudem możne wyciągać więcej niż 100% z bolidu? Łamie prawa fizyki czy jak :D

@Maciek znafca @corey_taylor Czytam i czytam i dochodzę do wniosku, że Alonso to wasz bożyszcze, pewnie macie ołtarzyk z jego osobą w waszych pokojach.

popatrzyłem jeszcze raz czołową dziesiątkę (a właściwie praktycznie wszystkich którzy dojechali) i nie mogę w to uwierzyć. Sukces nasra to takie dobre występy micheliasza i moteiro w wtcc. Poza tym kogo on pokonał? Co to za sukces? Ericsona? Sainza JR? Dwa nietestowane FI? Mclarena z silnikiem o mocy gp2 bo inaczej przejechałby 5 okrązen? Jedynym jego sukcesem jest to że pokonał riccardo (co akurat jest osiągnięciem o ile się nie okaże że ten ma samochód sporo wolniejszy, a pewnie tak się stanie). To fajne akurat, że jak 10 lat temu odpada sporo kierowców ale nie widzę elitarności po liscie startowej

Ten fart i przereklamowanie Alonso to mit przewodni tego portalu. Rozwinięty do tego stopnia, że użytkownicy zaprzeczają oczywistym faktom, byle tylko Hiszpana przestawić w złym świetle.

corey_taylor Jeśli top3 to kim są ci dwaj lepsi od niego? Nie jestem fanboyem Alonso, ale jestem ciekawy co teraz przeczytam.

enstone no i co z tego? tak Cię boli że Alonso to najlepszy a przynajmniej top3 kierowca w stawce?

enstone Pogódź się z tym, że Fernando to obecnie najlepszy kierowca w stawce i jest daleko przed wszystkimi. To jest fakt dokonany, że on wyciąga więcej niż 100% z bolidu.

[quote="kabans"]A co do ferrari to faktycznie maja dobry bolid, gdyby nadal jeżdził tam Alonso to pewnie byłby blisko za mercami w wyścigu[/quote] Pewnie jeszcze mógłby dzisiaj wygrać ........ Już się zaczynają historie typu "gdyby Alonso tam jeździł to napewno........"

@kabans w Malezji będzie min. 18 bolidów, to był wypadek przy pracy

może przy takiej stawce powinno się wrócić do starej punktacji? A co do ferrari to faktycznie maja dobry bolid, gdyby nadal jeżdził tam Alonso to pewnie byłby blisko za mercami w wyścigu

@TommyYse niedostatki silników Red Bulla i Toro Rosso mogą wyjść jeszcze bardziej w Malezji i Bahrajnie, gdyż są to bardziej power-dependant tory niż Melbourne, a widziałeś jak dzisiaj Saubery jadły na prostych Toro Rosso. Force India jeszcze nie ogarnęła do końca bolidu, bo późno zaczęli, więc mają szanse na poprawę chociażby przez nabijanie kilometrów, do tego silnik Mercedesa idealny na najbliższe tory, niezawodność mają bardzo dobrą, więc bym się kłócił z tym co napisałeś :)

@rno2 Ba, można się nawet odważyć stwierdzić, że przez kilkanaście najbliższych wyścigów nie zdobędą więcej niż te 7 punktów które wpadły dziś. Zapowiadany brak poprawek nie rokuje dobrze. Jak na razie druga siła od końca (nie licząc Manora który nie jeździ...)

Force India niech się nacieszy tymi punktami - gdyby nie bardzo wysoka awaryjność w stawce, to by nie powąchali punktów. Szkoda mi tego zespołu... Dodatkowo Borowczyk wspominał, że krąży plotka, że kolejne poprawki w pakiecie zostaną wprowadzone dopiero w Silverstone...

No ciekawe czy byliby w stanie z Nasrem powalczyć. Nigdy się nie dowiemy, ale myślę że jak najbardziej tak.

Szkoda Lotusa, zwłaszcza Grosjean'a...