McLaren ma nadzieję na pierwsze punkty w Hiszpanii

Eric Boullier spodziewa się kolejnego kroku naprzód
21.04.1509:16
Igor Szmidt
1665wyświetlenia

Dyrektor wyścigowy McLarena, Eric Boullier, oczekuje, że jego zespół będzie w stanie włączyć się do walki o punktowane pozycje podczas następnego wyścigu Grand Prix w Hiszpanii, który poprzedzony jest trzytygodniową przerwą.

Podczas ostatniego startu w Bahrajnie, Fernando Alonso był bardzo bliski zdobycia pierwszych punktów w tym sezonie, tracąc do rywali z przodu mniej niż cztery sekundy. Z bardzo poważnymi modyfikacjami zarówno nadwozia, jak i silnika, zaplanowanymi na rundę w Barcelonie, zespół oczekuje poprawienia formy swojego bolidu do możliwości prezentowanych przez czołową dziesiątkę.

Po ukończeniu wyścigu na 11. miejscu, jeśli Honda wprowadzi obiecane poprawki w silniku przed wyścigiem w Barcelonie, powinniśmy być w stanie dojechać na punktowanych pozycjach, nie tracąc więcej niż jedno okrążenie do zwycięzcy, - Boullier powiedział dla Autosportu. Nasze tempo kwalifikacyjne wciąż mocno odbiega od reszty stawki, więc Q2 powinno być naszym realnym celem. Jednak po wyścigu w Bahrajnie, chcemy w końcu zdobyć punkty.

Boullier dodał również, że forma bolidu McLaren-Honda sprostała w Bahrajnie oczekiwaniom członków zespołu. Prędkość na prostych pozostaje nadal jednym z najsłabszych aspektów tej konstrukcji, tracąc niemalże 15km/h podczas okrążenia kwalifikacyjnego, jednak szef Honda F1 - Yasuhisa Arai, oczekuje że w Hiszpanii nastąpi pewien krok naprzód.

Oczywiście mamy deficyt mocy naszego silnika na długich prostych i widać, że wciąż nie mamy najlepszej prędkości maksymalnej, jednak to się zmieni, - powiedział Arai. W ten weekend poczyniliśmy pewien postęp i nasza ogólna forma była lepsza, co oczywiście jest pozytywne.

Sam Alonso opisuje swoje domowe grand prix jako ważny wyścig dla zespołu i oczekuje zauważalnej poprawy zarówno podczas weekendu w Barcelonie i Monte Carlo. To ważny wyścig dla nas wszystkich, - zauważył Hiszpan. Grand Prix Hiszpanii jest oczywiście moim domowym wyścigiem, a Monaco zawsze jest szczególne. W Monaco moc nie jest tak ważna, więc możemy tam mieć lepszą formę. Myślę, że dobre wyniki nadejdą.

KOMENTARZE

7
LeVi_
23.04.2015 02:47
Ale podtrzymali odrabianie strat co wyścig o 0,5 sek. Strata w Q1 wynosiła: Australia - 2,8 Malezja - 2,4 Chiny - 1,8 Bahrain - 1,3 (awans do Q2)
marvin
21.04.2015 05:53
Sezon 2015 w wykonaniu McLarena póki co można podsumować krótko: xD
badyl
21.04.2015 05:37
Dla mnie jako fana (nie lubię tego słowa) to nie będzie żadna tragedia, McL od braku punktów też myślę nie upadnie, a kierowcy, jak to kierowcy, w następnym wyścigu pojadą znowu. Daleko do tragedii raczej.
Maciek znafca
21.04.2015 03:46
Dla McLarena i jego kierowców, ale bardziej dla fanów.
badyl
21.04.2015 01:23
[quote="Maciek znafca"]kolejny wyścig bez punktów to będzie tragedia[/quote] Dla kogo?
dejacek
21.04.2015 12:18
no nie zgadzam się że tragedia. Nowe części oznaczają nowe wyzwania i nowe awarie. Jeżeli będzie postęp to Ron powinien się szarpnąć na imprezę dla zespołu, a jeżeli nie dojadą lub dojadą daleko to będzie brak postępu ale przecież nie klęska
Maciek znafca
21.04.2015 11:50
Oby oby, bo kolejny wyścig bez punktów to będzie tragedia. A miejscowi muszą zobaczyć walczącego o czołowe lokaty Fernando.