Zanardi: W Formule 1 jest zbyt wiele przepisów
Włoch uważa, że w czasach jego startów kierowcy byli "prawdziwymi artystami".
04.02.1710:11
1292wyświetlenia
Były kierowca Formuły 1 - Alex Zanardi, uważa, że obecne przepisy i postępowanie sędziów FIA zniechęcają kierowców do podejmowania ryzykownych prób wyprzedzania.
Zdaniem Włocha, dwukrotnego mistrza serii CART i wielokrotnego medalisty paraolimpijskiego, nadmiar przepisów i zbyt rygorystyczne egzekwowanie ich przez sędziów sprawiają, iż sport staje się mało interesującym widowiskiem z punktu widzenia kibiców.
Formuła 1 obecnie? Jest trochę zbyt nudna. Teraz wszystko obraca się wokół sędziów, którzy chcieliby być gwiazdami- powiedział Zanardi w rozmowie z La Gazetta dello Sport.
Wszyscy pamiętają mój manewr wyprzedzania na limicie w "korkociągu" na Laguca Sece w 1996 roku, ale dzisiaj przeprowadzenie takiego ataku w Formule 1 byłoby niemożliwe. Kierowca natychmiast zostałby ukarany przez dyrektora wyścigu. Zmieniły się przepisy, zmieniły się samochody. W latach '90 opony i moc silników naprawdę kładły nacisk na zdolności kierowców- kontynuował.
Kierowcy z mojego pokolenia byli prawdziwymi artystami za kierownicami swoich bolidów. Dzisiaj zawodnicy są karani tak bardzo surowo za wyprzedzanie lub nawet za lekko ryzykowną jazdę, przez co obawiają się kar lub niechętnie podejmują ryzyko- dodał zwycięzca czterech wyścigów w WTCC.
KOMENTARZE