Ericsson zostanie ukarany cofnięciem o pięć pozycji na starcie GP Belgii

W bolidzie Szweda została wymieniona skrzynia biegów.
24.08.1718:14
Nataniel Piórkowski
773wyświetlenia
Embed from Getty Images

Marcus Ericsson zostanie ukarany cofnięciem o pięć pozycji na starcie Grand Prix Belgii po tym, jak Sauber dokonał w jego bolidzie wymiany skrzyni biegów.

Dziennikarze magazynu Autosport ustalili, że po Grand Prix Węgier mechanicy stajni z Hinwil wykryli uszkodzenia mechanizmu przekładni.

W celu uniknięcia ewentualnych problemów zespół zdecydował się na jej wymianę przed końcem regulaminowego syklu sześciu imprez (wyjątkiem pozwalającym na bezkarne skorzystanie z nowej przekładni są objęci kierowcy którzy nie wystartowali do wyścigu lub nie dojechali do mety). W związku z tym na Ericssona zostanie nałożona kara cofnięcia o pięć pozycji na starcie wyścigu w Belgii.

Sauber przygotował na GP Belgii nową podłogę, która znajdzie się w bolidach Ericssona i jego zespołowego partnera - Pascala Wehrleina. Stanowi ona uzupełnienie dużego pakietu poprawek konstrukcji C36, który zadebiutował na torze podczas ostatniej eliminacji na Hungaroringu.

Ericsson uważa, że pomimo udoskonaleń Sauber nie będzie prezentował zbyt konkurencyjnej formy na Spa i Monzy ze względu na fakt korzystania z ubiegłorocznego silnika Ferrari. Mamy nową podłogę, która uzupełni pakiet, jaki wprowadziliśmy w Budapeszcie, co powinno przynieść pewne korzyści.

Spa i Monza będą dla nas jednak wymagającymi weekendami, ponieważ na tych torach duże znaczenie mają osiągi silnika. Musimy zmaksymalizować pracę naszego pakietu. Nawet pomimo problemów chcemy zagwarantować, że wyciśniemy z niego maksimum i gdy pojawią się szanse uda nam się z nich skorzystać. Trudno będzie dotrzymywać tempa naszym rywalom korzystając ze starych jednostek napędowych. W wyścigu będziemy mocno odstawać na prostych - tłumaczył szwedzki kierowca.