Drugi dzień testów na torze Silverstone

Nelson Piquet Jr najszybszy podczas drugiego dnia testów w Wielkiej Brytanii
20.09.0619:29
Marek Roczniak
1822wyświetlenia

Zespół Renault zdominował drugi dzień testów na torze Silverstone i jak najbardziej może być zadowolony ze swojego najnowszego nabytku, czyli kierowcy testowego Nelsona Piqueta Jr, bowiem to właśnie Brazylijczyk okazał się w środę najszybszym kierowcą. "Nelsinho" swój drugi dzień testów za kierownicą bolidu R26 rozpoczął od sprawdzania opon Michelin na dłuższych dystansach, a po południu skupił się na dostrojeniu ustawień auta do własnych upodobań, czego zwieńczeniem był najlepszy czas dnia. Nie wszystko poszło jednak według planu, bowiem rano w bolidzie Piqueta nastąpiła awaria silnika. Brazylijczyk nie jest także do końca zadowolony ze swojego siedzenia.

Problemów z silnikiem nie miał na szczęście Heikki Kovalainen, który okazał się dzisiaj najbardziej pracowitym kierowcą (120 okrążeń), a jego strata do Piqueta wyniosła zaledwie 0.13 sekundy. Fin skupił się na testach opon przeznaczonych do użycia w Grand Prix Japonii, zaliczając zarówno krótkie, jak i długie przejazdy. Warto w tym momencie dodać, że tor Silverstone doskonale nadaje się do sprawdzania opon na tor Suzuka, gdyż ma bardzo podobną charakterystykę. Łącznie obaj kierowcy przejechali dzisiaj blisko 200 okrążeń.

Trzeci czas uzyskał Pedro de la Rosa, będąc w środę drugim najbardziej pracowitym kierowcą po Kovalainenie (116 okrążeń). Hiszpan jako ostatni zmieścił się poniżej jednej sekundy straty do Piqueta, tracąc do kierowcy testowego Renault mniej niż 0.4 sekundy. Pedro skupił się na testowaniu opon Michelin na przedostatni wyścig sezonu w Japonii, a także pracował nad ustawieniami bolidu MP4-21 w ramach przygotowań do obydwu azjatyckich wyścigów. Drugiego McLarena poprowadził tymczasem Lewis Hamilton, dla którego był to pierwszy pełny dzień testów za kierownicą MP4-21. Ciemnoskóry Brytyjczyk poświęcił środę na poznanie samochodu i naukę procesów testowych, kończąc jazdę na szóstej pozycji z czasem gorszym od de la Rosy o blisko sekundę.


"Bardzo się cieszę, że zaliczyłem dzisiaj mój pełny testowy debiut z zespołem McLaren Mercedes na torze Silverstone." - powiedział tegoroczny mistrz serii GP2 po zakończeniu testów. "To była pozytywna sesja. Moim zadaniem było przede wszystkim sprawdzenie systemów samochodu, a nie pogoń za najlepszymi czasami. Muszę się jeszcze bardzo dużo nauczyć, dlatego starałem się jak najlepiej wykorzystać mój czas z ekipą testową i inżynierami. Wspaniale było móc rozwinąć skrzydła MP4-21 na Silverstone. Samochód świetnie się prowadzi, nawet lepiej na dłuższych dystansach w porównaniu do wczoraj i można zacząć łapać odpowiedni rytm". Jutro Hamilton także będzie uczestniczył w testach razem z de la Rosą.

Najszybszym kierowcą na oponach Bridgestone był w środę przyszły kierowca testowy Toyoty Franck Montagny, wypożyczony na ten tydzień z zespołu Super Aguri, częściowo w zastępstwie chorego na grypę Ricardo Zonty. Francuz uplasował się na czwartej pozycji i do najszybszego kierowcy stracił niewiele ponad sekundę. Do jego obowiązków należały testy opon, a także praca nad ustawieniami bolidu TF106B. Montagny po zakończeniu testów stwierdził, że tegoroczny samochód japońskiej stajni jest bardzo wrażliwy na zmianę warunków i przy zimnej nawierzchni toru ciężko jest znaleźć dobry balans. Franck ma nadzieję, że już wkrótce podpisze kontrakt z Toyotą.

Drugi bolid TF106B poprowadził dzisiaj jeden z kierowców wyścigowych japońskiej stajni, Ralf Schumacher, przy czym jego popołudniową aktywność ograniczyły mocno problemy z silnikiem, z powodu których przejechał zaledwie 50 okrążeń. Niemiec oprócz testowania silnika (zapewne nowej specyfikacji) pracował także nad doskonaleniem ustawień bolidu w ramach przygotowań do finałowych wyścigów sezonu. Młodszy z braci Schumacherów dzisiejsze testy ukończył na siódmej pozycji, a jego strata do Piqueta wyniosła ponad półtorej sekundy. Jutro jego partnerem będzie kończący wkrótce na dobre przygodę z Formułą 1 Olivier Panis.

Odpowiednio na piątej i jedenastej pozycji uplasowali się kierowcy testowi zespołu Williams, Alex Wurz (+1.2s) i Narain Karthikeyan (+5.3s). Alex za kierownicą standardowej wersji bolidu FW28 z silnikiem Cosworth skupił się przygotowaniach do trzech ostatnich wyścigów sezonu 2006, na które złożyły się między innymi testy opon Bridgestone. Narain kontynuował tymczasem "ujarzmianie" silnika Toyoty i nowej skrzyni biegów w przejściowej wersji tegorocznego auta, zaliczając tym razem 40 okrążeń. Hindus nadal ostawał znacznie od pozostałych kierowców, ale tak czy inaczej był dzisiaj dużo szybszy niż we wtorek.

W środę zespół Super Aguri zgodnie z zapowiedzią reprezentowali obydwaj kierowcy wyścigowi, Sakon Yamamoto i Takuma Sato, łącznie przejeżdżając 67 okrążeń. Sakon, który ostatecznie uplasował się na 10 pozycji (+4.1s), zgodnie z planem jeździł tylko do południa, a do jego obowiązków należała praca nad aerodynamiką i testy opon Bridgestone na krótkich dystansach. Tymczasem Takuma skupił się na długodystansowych testach opon i uzyskał bardzo dobry, ósmy czas dnia (+2.4s). Jutro bolid SA06 będzie prowadził już tylko Sato.

Ostatnimi uczestnikami dzisiejszych testów na torze Silverstone byli reprezentanci zespołu Spyker MF1 Racing, Alexandre Premat i Ronnie Quintarelli, przy czym ten drugi przejechał rano zaledwie pięć okrążeń i uzyskał bardzo słaby czas (+17.0s). Tymczasem Premat, dla którego był to także debiut za kierownicą bolidu Formuły 1, przygotowywał się dzisiaj do swojego debiutu w weekend Grand Prix, który nastąpi za niewiele ponad tydzień w Szanghaju i przejechał 85 okrążeń, tracąc do najszybszego kierowcy niewiele ponad trzy i pół sekundy. Alex nie powinien mieć problemów z uzyskaniem superlicencji, gdyż pokonał dzisiaj 436 kilometrów, czyli dużo więcej niż wynosi pełny dystans wyścigu.

Pogoda
Temperatura powietrza: dochodząca do 24,2°C
Temperatura toru: dochodząca do 24,5°C
Rano pochmurno, potem słonecznie

Zdjęcia z dzisiejszych testów można znaleźć tutaj.

Czasy uzyskane w środę na torze Silverstone (5,141 km)
KierowcaKonstruktorBolidOp.Czas okr.Okr.
1Nelson Piquet JrRenaultR26 V8mic1:19.56074
1Heikki KovalainenRenaultR26 V8mic1:19.690120
1Pedro de la RosaMcLaren MercedesMP4-21 V8mic1:19.919116
1Franck MontagnyToyotaTF106B V8bri1:20.62992
1Alex WurzWilliams CosworthFW28 V8bri1:20.82168
1Lewis HamiltonMcLaren MercedesMP4-21 V8mic1:20.85764
1Ralf SchumacherToyotaTF106B V8bri1:21.13153
1Takuma SatoSuper Aguri HondaSA06 V8bri1:21.97740
1Alexandre PrematMF1 ToyotaM16 V8bri1:23.21385
1Sakon YamamotoSuper Aguri HondaSA06 V8bri1:23.69927
1Narain KarthikeyanWilliams ToyotaFW28B V8bri1:24.91240
1Ronnie QuintarelliMF1 ToyotaM16 V8bri1:36.6335
Źródło: McLaren.com, Motorsport.com, Autosport.com

KOMENTARZE

13
Maraz
21.09.2006 08:54
Hmmm, no ja do pewnego czasu pisałem Alexandre, a Alex zacząlem pisać za przykładem oficjalnej strony GP2. Pewnie anglicy wolą napisać skrótem, bo nie wiedzą jak wymówić to Alexandre ;) Sam nie wiem w sumie co lepsze, bo w F1 też niektóre imiona pisze się w skróconej formie, jak choćby Max & Bernie. Marrcus, każdy dzień to w zasadzie inne warunki, a tor Silverstone jest na płaskim, otwartym terenie i nawet mały wiatr czasem potrafi zrobić dużą różnicę.
oligator
21.09.2006 05:32
Alex tak naprawde sie nazywa alexandre : http://www.alexandrepremat.com/
marrcus
20.09.2006 11:56
kovalainen miał wczorak 1:19:1 a ten o 0,4 wolniej
pawlos
20.09.2006 08:38
Ech, co by tu nie mówić Briatore ma rękę do wyszukiwania talentów wsród kierowców wyścigowych...
JaJacek
20.09.2006 08:27
Piquet, Kovalainen, Hamilton, no i oczywiści Kubica - wśród tej czwórki jest przynajmniej jeden, jeśli nie kilku przyszłych mistrzów świata.
Adriannn
20.09.2006 06:34
Nelson Piquet Jr wydaje mi się że wczoraj też pierwszy raz ruszył z miejsca bolidem F1.
McLuke
20.09.2006 06:20
tak ale zobacz że ken koleś miał dopiero pierwszy raz w życiu kontakt z bolidem F1, a poza tym jeździł Midlandem M16 jeszcze w "starym" malowaniu... :-D
Adriannn
20.09.2006 06:12
Tylko jakoś Nelson Piquet Jr też pierwszy raz za kierownicą f1 i jakoś najlepszy dzisiaj.A MF1 stać na więcej niż 17 sekund straty do lidera!
Kubuś Fatalista
20.09.2006 06:01
To tylko testy.
BARBP
20.09.2006 05:52
Piquet lepszy od Kovalainena który testuje już rok dla Renault a do tego Fin wykonał zdecydowanie więcej okrążeń ;) Brawa dla Nelsona... ! Kubica w debiucie lepiej spisał się od Hamiltona ponieważ wtedy testowało więcej czołowych ekip.
McLuke
20.09.2006 05:49
no proszę pierwsze testy dla Nelsinho i już osiąga najlepsze czasy!! Czyżby miałbyc taki jak tatuś??
Zlatan
20.09.2006 05:43
quintarelli dopiero raczkuje w f1
artgot
20.09.2006 05:36
Quintarelli poszalał