Ferrari otrzyma w tym roku największą nagrodę finansową

Włoski zespół otrzyma 73 miliony dolarów bonusu za wieloletnie zaangażowanie w F1
04.03.1917:16
Nataniel Piórkowski
2413wyświetlenia
Embed from Getty Images

Ferrari nadal będzie otrzymywać największą nagrodę finansową. Nawet pomimo tego, iż przez dziesięć ostatnich sezonów nie wywalczyło ani jednego tytułu mistrzowskiego.

Scuderia zapewniło sobie wypłatę 205 milionów dolarów. Mercedes - zespół, który zdobył pięć podwójnych mistrzostw świata, otrzyma przelewy na łączną kwotę 177 milionów dolarów.

Liberty Media spodziewa się, że do podziału pomiędzy zespoły trafi nieco ponad miliard dolarów.

Zasady rozdysponowania pieniędzy przybliża portal racefans.net. Według obecnego systemu system nagród jest podzielony na trzy filary. Pierwszy to kwota podzielona po równo między wszystkie zespoły, które zakończyły co najmniej dwa z trzech ostatnich sezonów w czołowej dziesiątce mistrzostw świata. W drugim filarze pod uwagę brane są wyniki danej stajni osiągnięte w ostatnio rozegranej kampanii.

Cztery stajnie otrzymują dodatek za zdobycie mistrzostwa świata. Trzy zespoły dysponują gwarancją innych bonusów w granicach od 10 (Williams) do 35 milionów dolarów (Red Bull i Mercedes).

Ferrari ma z kolei zapewnioną dodatkową wypłatę z tytułu wieloletniego uczestnictwa w mistrzostwach świata. W tym roku będą to 73 miliony dolarów. Właśnie dzięki temu stajnia z Maranello regularnie otrzymuje w ostatnich latach największą nagrodę finansową.

Zgodnie z informacjami pozyskanymi przez Dietera Renckena, Liberty Media wypłaci Racing Point pełną nagrodę z pierwszego filaru, chociaż zespół dołączył do stawki z nowym zgłoszeniem w sierpniu ubiegłego roku. Teoretycznie więc nie powinien kwalifikować się do tych funduszy, gdyż nie spełnił zasady mówiącej o ukończeniu dwóch z trzech ostatnich sezonów w czołowej dziesiątce.

Przewidywany podział nagród finansowych za sezon 2018 (w milionach dolarów)
Zespół1. filar2 filarCCBbonusyLSTsuma
Ferrari35564173205
Mercedes35664135177
Red Bull35463635152
McLaren353233100
Renault353873
Haas353570
Williams35151060
Racing Point352459
Sauber352156
Toro Rosso351752

KOMENTARZE

12
marios76
05.03.2019 09:28
Ale czym sie podniecać, ustawka i sprawiedliwosci nie ma sie co doszukiwac... :/
Maciek znafca
04.03.2019 08:10
Jesli jest tak jak piszesz to zwracam honor.Rzeczywisce absurd, machloja za machloją.
SirKamil
04.03.2019 07:58
Napisałem, gdzie pomyliłeś. Opisujesz swoje przekonania jak to powinno według Ciebie wyglądać a ja opisałem fakty, groteskowe bo o ich groteskowość właśnie tu chodzi na potrzeby przykładu. F1 schyłkowego Ecclestone to crème de la crème absurdu.
Maciek znafca
04.03.2019 07:50
Gdzie pomylilem pojecia? Jesli juz mialbym pomylic to fakty, a nie pojecia. Badzmy precyzyjni. Niestety, tak kit, ze ''nalezy nam sie peniadz, bo byl sobie taki Tyrrell'' nie lykna ani wladze f1 ani tutejsi uzytkownicy. To Twoje wymaginowane rozumowanie F1, ze dzsiejszy RBR to dalej to co Stewart, dzisiejsza Renia to to samo co Benetton, a Merc to Tyrrell. Miejsce fabryk moze i tak, ale wiele sie zmienilo od tamtych czasów. W kwestii technologii, finansów i strukturze zespolów. To juz zupelnie inaczej funkcjonujace fabryki, inne zasoby, jak i równiez inni ludzie. Czas leci, a F1(jak co niektórzy) nie stoi w miejscu. Nie napisalem, ze Merc zdobyl ms konstruktorów, ale ze osiagal hstoryczne sukcesy w latach 50' za kierownica z Fangio, 2 mistrzostwa kierowców(mozna powedziec ze niepelne 2) i to jest wlasnie to dziedzictwo Merca dzieki czemu moga uznawac sie za hisitoryczny zespól. Sa to jak najbardziej logiczne przeslanki.
SirKamil
04.03.2019 07:06
Mylisz pojęcia. Ty prezentujesz pogląd jak to według Ciebie powinno wyglądać, a nie jak wyglądało. Też trochę błędnie, bo Mercedes ówcześnie nie miał ani jednego tytułu konstruktorów, co krępowało im ręce w kwestii logicznych przesłanek. Faktem pozostaje, że Mercedes swój bonus wynegocjował w oparciu o historie Tyrrella.
Maciek znafca
04.03.2019 06:42
McLaren tez powinien dostawac taki bonus za wieloletnie zaangazowanie. Na bonusy Ferrari wielu narzeka, a nikt nie wspomni ze Williams, który nie ma skoku do Racing Point dostaje wiecej. Jak cos jest blad przy obiczeniach, bo mi wyszlo, ze stajnia z Grove dostala 60 baniek a nie 69. Bonus za dziedzictwo dla Mercedesa jest za dziedzictwo Mercedesa a nie za Tyrrella... To, ze Tyrrell byl ich protoplasta po ktorym byli jeszcze BAR, Honda i... Brawn GP nie znaczy, ze dostaja kase za niestniejacy zespól zdobywajacy mstrzostwa na poczatku lat 70' Z ta histora Merca chodzi o lata 50' i sukcesy Fangio.
SirKamil
04.03.2019 06:35
Mariusz, nie doszukuj się tu szczególnego sensu. Wszystko to było negocjowane indywidualnie, by wykończyć reszki transparentności i jedności konstruktorów z okresu Porozumienia Concorde. Dużo mówi fakt, iż bonsu historyczny dla Mercedesa został im przyznany za dziedzictwo... Tyrrella. Zaszła potrzeba polityczna by im go przyznać, bo należeli do oligopolu jaki wymyślił sobie stary łajdak. Stwierdzili więc, że jeśli spółka wystawiająca zespół Mercedesa do 1998 roku nazywała się Tyrrell Racing Organisation, to te pieniądze im się po prostu należą . Komentarz zbędny...
Gryfolud
04.03.2019 06:28
@Mariusz Jak iść takim tokiem, że McLaren pokrzywdzony bo nie dostaje bonusu jak merc czy czerwone byki to czemu Williams nie dostaje kasy jak McLaren z bloku CCB przecież ma więcej mistrzostw konstruktorskich ;)
Mariusz
04.03.2019 06:04
Mnie zastanawia, czemu McLaren nie ma premii bonusowej, tak jak Williams. Rozumiem, że te bonusy dla Williamsa, Red Bulla i Mercedesa oraz premia "historyczna" dla Ferrari były negocjowane indywidualnie przez każdy zespół, tak?
SirKamil
04.03.2019 05:48
304 miliony w lewych uznaniowych eklestonowskich bonusach oderwanych od aktualnych wyników. Propsy. Gdyby podzielić tą skandaliczną lewizne na 10 równych części i rozdysponować w stawce: 131,4 Mercedes (-45,6) 121,4 Ferrari (-83,6) 111,4 Red Bull (-40,6) 103,4 Renault (+30,4) 100,4 Haas (+30,4) 97,4 McLaren (-2,6) 89,4 Wyścigowy Punkt (+30,4) 86,9 Sauber Romeo (+30,4) 82,4 Toro Rosso (+30,4) 80,4 Williams (+20,4) Dużo, dużo zdrowiej to wygląda. Ba, nawet niechby dać czerwonej camorrze te 30-40 mln unikalnego bonusu za historie... dalej wyglądałoby to normalnie, wbrew tej patologii, która obowiązuje teraz.
Pieczar
04.03.2019 05:33
A te 73 bańki dla czerwonych to nie przypadkiem ta słynna łapówka, którą im podarował kilka(naście) lat temu Bernie, żeby ich udobruchać jak straszyli odejściem?
Aeromis
04.03.2019 05:17
Ferrari + Mercedes + Red Bull = 534 McLaren + Renault + Haas + Williams + Racing Point + Sauber + Toro Rosso = 479 Ferrari 69 sezonów McLaren 54 Williams 48 Żaden inny team nie będzie mieć pewnie choćby 25 sezonów. To nie bonus za zaangażowanie, to nieco bezczelne wspieranie Ferrari.