Mercedes potwierdzi w czwartek umowę z Bottasem?
Według Corriere della Sera zatrudnienie Ocona mieli zablokować inżynierowie i Hamilton.
29.08.1910:39
Nataniel Piórkowski 708wyświetlenia
Embed from Getty Images
Mercedes może potwierdzić w czwartek przedłużenie umowy z Valtterim Bottasem.
Według dziennika Corriere della Sera szef działu sportów motorowych niemieckiego koncernu - Toto Wolff opowiadał się za tym, aby miejsce Fina zajął od nadchodzącego sezonu Esteban Ocon. Posunięciu takiemu miała jednak sprzeciwić się grupa inżynierów oraz lider zespołu - Lewis Hamilton.
Wraz z potwierdzeniem umowy Bottasa powinien zostać także wydany komunikat o zakontraktowaniu Ocona przez team Renault. Francuz zostanie wypożyczony do ekipy z Enstone. Chociaż umowa ma obowiązywać dwa lata znajdą się w niej zapewne różne klauzule pozwalające na wcześniejsze zakończenie współpracy.
Przyszłość Nico Hulkenberga, którego wyścigowy fotel w Renault przejmie Ocon, wyjaśni się najprawdopodobniej przed Grand Prix Włoch. Wtedy to Niemiec powinien zostać potwierdzony jako kierowca Haasa w sezonie 2020.
Największym przegranym kadrowych przetasowań zostanie najprawdopodobniej Romain Grosjean, który ma dysponować opcją zasilenia stawki kierowców Formuły E.
Mercedes może potwierdzić w czwartek przedłużenie umowy z Valtterim Bottasem.
Według dziennika Corriere della Sera szef działu sportów motorowych niemieckiego koncernu - Toto Wolff opowiadał się za tym, aby miejsce Fina zajął od nadchodzącego sezonu Esteban Ocon. Posunięciu takiemu miała jednak sprzeciwić się grupa inżynierów oraz lider zespołu - Lewis Hamilton.
Wraz z potwierdzeniem umowy Bottasa powinien zostać także wydany komunikat o zakontraktowaniu Ocona przez team Renault. Francuz zostanie wypożyczony do ekipy z Enstone. Chociaż umowa ma obowiązywać dwa lata znajdą się w niej zapewne różne klauzule pozwalające na wcześniejsze zakończenie współpracy.
Przyszłość Nico Hulkenberga, którego wyścigowy fotel w Renault przejmie Ocon, wyjaśni się najprawdopodobniej przed Grand Prix Włoch. Wtedy to Niemiec powinien zostać potwierdzony jako kierowca Haasa w sezonie 2020.
Największym przegranym kadrowych przetasowań zostanie najprawdopodobniej Romain Grosjean, który ma dysponować opcją zasilenia stawki kierowców Formuły E.
