Zespoły potwierdzają zainteresowanie wyścigiem kwalifikacyjnym
Pierwsze testy nowych formatów mają mieć miejsce już w 2020 roku.
14.09.1909:14
2706wyświetlenia
Embed from Getty Images
RaceFans.net informuje, że zespoły Formuły 1 są zainteresowane przetestowaniem nowych formatów już w sezonie 2020.
Przed kilkoma tygodniami pojawiły się informacje, jakoby Liberty Media oraz FIA chciały wprowadzić wyścigi kwalifikacyjne, które zdeterminują kolejność startową do głównych zmagań.
Według uzyskanych informacji, zespoły miały wyrazić zgodę na wypróbowanie nowych formatów maksymalnie podczas trzech rund w 2020 roku. Ponadto zatwierdzenie zmiany będzie wymagało jednomyślnego porozumienia ekip.
Szef Ferrari - Mattia Binotto, przyznał na łamach La Gazzetta dello Sport, że w ubiegłym tygodniu pomysł sobotnich mini-wyścigów znalazł akceptację wśród uczestników mistrzostw. Informacja ta wprowadziła małe zamieszanie, ponieważ wielu odebrało ją jako potwierdzenie porzucenia kwalifikacji.
Według źródeł RaceFans.net, wyścigi kwalifikacyjne są tylko jedną z wielu opcji. Inne mają zakładać całkowite odwrócenie kolejności startowej lub częściowe odwrócenie w stylu Formuły 2. W juniorskiej kategorii układ stawki do sprinterskich wyścigów determinują główne zmagania, a zawodnicy od ósmej pozycji w górę przesuwają się na czołowe pola startowe.
Obecnie mają trwać symulacje, które wyłonią najlepsze propozycje do sprawdzenia w trakcie sezonu 2020. Jak ujawnił dyrektor do spraw sportowych Formuły 1 - Ross Brawn, stabilne przepisy są idealną okazją do rzetelnej oceny potencjalnych zmian od 2021 roku.
RaceFans.net informuje, że zespoły Formuły 1 są zainteresowane przetestowaniem nowych formatów już w sezonie 2020.
Przed kilkoma tygodniami pojawiły się informacje, jakoby Liberty Media oraz FIA chciały wprowadzić wyścigi kwalifikacyjne, które zdeterminują kolejność startową do głównych zmagań.
Według uzyskanych informacji, zespoły miały wyrazić zgodę na wypróbowanie nowych formatów maksymalnie podczas trzech rund w 2020 roku. Ponadto zatwierdzenie zmiany będzie wymagało jednomyślnego porozumienia ekip.
Szef Ferrari - Mattia Binotto, przyznał na łamach La Gazzetta dello Sport, że w ubiegłym tygodniu pomysł sobotnich mini-wyścigów znalazł akceptację wśród uczestników mistrzostw. Informacja ta wprowadziła małe zamieszanie, ponieważ wielu odebrało ją jako potwierdzenie porzucenia kwalifikacji.
Według źródeł RaceFans.net, wyścigi kwalifikacyjne są tylko jedną z wielu opcji. Inne mają zakładać całkowite odwrócenie kolejności startowej lub częściowe odwrócenie w stylu Formuły 2. W juniorskiej kategorii układ stawki do sprinterskich wyścigów determinują główne zmagania, a zawodnicy od ósmej pozycji w górę przesuwają się na czołowe pola startowe.
Obecnie mają trwać symulacje, które wyłonią najlepsze propozycje do sprawdzenia w trakcie sezonu 2020. Jak ujawnił dyrektor do spraw sportowych Formuły 1 - Ross Brawn, stabilne przepisy są idealną okazją do rzetelnej oceny potencjalnych zmian od 2021 roku.
Podstawowy format wyścigu jest dobry, ale czy sprint lub pewne wariacje w kwalifikacjach nie byłyby interesujące? Uważam, że zespoły są gotowe na pewne zmiany w sobotę, by móc sprawdzić, czy stać nas na lepsze rozwiązania- powiedział Brytyjczyk.