Vips wygrywa sprint w Soczi na zakończenie sezonu F3

Juri Vips zakończył sezon Formuły 3 ze zwycięstwem w sprincie podczas rundy w Soczi, podczas gdy Marcus Armstrong zapewnił sobie drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.

Vips prowadził od startu i był niezagrożony do momentu aktywowania DRS, kiedy to do akcji wkroczył Jake Hughes.

Jednak kluczowym momentem wyścigu był atak Leonardo Pulciniego na Hughsie, gdy obaj zetknęli się kołami na piątym okrążeniu. Jeden zakręt później zetknęli się ponownie i Pulcini się obrócił, jednak sędziowie nie zdecydowali się na przyznanie kary. Walka ta była bardzo ważna dla Vipsa, gdyż mógł w tym czasie odjechać, a następnym kółku wykręcił najszybsze okrążenie, tym samym budując trzy sekundy przewagi.

Po incydencie Armstrong przesunął się na drugie miejsce i zaczął doganiać Vipsa, jednak Estończyk nie dał się dogonić. Szarżujący Armstrong zbliżył się nawet na półtorej sekundy na ostatnich trzech kółkach, aczkolwiek nie był w stanie zaatakować Vipsa.

Drugie miejsce wystarczyło kierowcy ekipy Prema na utrzymanie drugiej lokaty w generalce, gdyż Jehan Daruvala miał problemy techniczne na starcie, przez co ruszał z alei serwisowej. Mimo to udało mu się przebić na 10 lokatę, którą stracił dopiero na ostatnim kółku, spadając aż na piętnaste miejsce.

Zwycięzca wyścigu na Spa, Pedro Piquet w mocnym stylu mógł zakończyć sezon, jednak na trzy okrążenia do mety w jego samochodzie doszło do awarii i musiał się wycofać z rywalizacji. Świeżo upieczony mistrz, Shwartzman jechał początkowo na ósmym miejscu, ale powoli przebijał się w górę stawki.

Hughesa wyprzedził na pięć okrążeń do mety i dzięki awarii Picqueta zgarnął ostatnie miejsce na podium. Niko Kari tymczasem zakończył wyścig na piątym miejscu, co dało mu w sumie najlepszy weekend sezonu. Za jego plecami rozegrał się za to zacięty pojedynek o szóste miejsce.

Richard Verschoor przebijał się przez stawkę i prezentował bardzo mocne osiągi, jednak ostatecznie został wyprzedzony przez juniora Renault, Tifei Ye, który zaliczył tym samym najlepszy wynik sezonu dzięki szóstej pozycji przez Verschoorem. Yuki Tsunoda przez moment walczył razem z wspomnianą dwójką, ale musiał zjechać do mechaników na przedostatnim okrążeniu.

Czterech kierowców mogło zgarnąć ósme miejsce, ale ostatecznie to Liam Lawson zapisał na swoim koncie punkt. Za nim finiszowali Lundgaard i Sergeant.