Gasly niespodziewanie na czele trzeciego treningu

Po piątkowych treningach wszyscy zadają sobie pytanie czy Mercedes naprawdę ma tak spore problemy? Czy to tylko zasłona dymna, a dzisiaj tryby silnika zostaną zmienione na te właściwe i Srebrne Strzały odjadą całej stawce? Na te pytania choć częściowo odpowiedział trzeci trening.

Początek sesji dał nam aktywność jedynie kierowców Haasa. Dopiero po kilku minutach dołączył do nich Fernando Alonso i Valtteri Bottas. Brytyjscy komentatorzy donosili, iż rozwiązaniem Mercedesa ich wczorajszych problemów ma być zwiększenie docisku, by opony wcześniej zaczynały odpowiednio pracować. Ucierpi na tym jednak prędkość na prostych.

Dopiero po mniej więcej kwadransie więcej zawodników pojawiła się na trasie. Co ciekawe, sprawdzane były wszystkie trzy mieszanki opon, przez co porównania czasów nie były zbyt miarodajne. Na czele był Perez z czasem 1:44,165 jadący na twardym ogumieniu.

Na prowadzeniu Pereza zmienili kierowcy Alpha Tauri, gdyż podróżowali na miękkiej mieszance. Jednak wydarzeniem treningu chwilę później był potworny błąd Maxa Verstappena na twardych oponach. Holender zdecydowanie zbyt szybko wszedł w zakręt numer 15. i rozbił się o ścianę z miękkich barier tecpro. Uszkodzeniu uległo oczywiście skrzydło, ale również zawieszenie Red Bulla. Nad torem pojawiła się czerwona flaga, gdyż samochód trzeba było usunąć dźwigiem, a zalegał na linii wyścigowej.

Po kilku minutach sesja została wznowiona i na torze od razu pojawili się kierowcy Mercedesa w towarzystwie kilku innych ekip. W piętnastym zakręcie problemy mieli również inni zawodnicy. Sainz zdecydował się na wyjazd na pobocze, a Mazepin dotknął prawymi kołami ściany, na szczęście nie rozbijając się.

Gdy już wszyscy mieli założone miękkie opony na czoło stawki ponownie wyszedł Perez z czasem 1:42,595. Tuż za nim plasował się Lerclerc. Problemy za to dotknęły Russella, którego silnik po prostu się wyłączył w pierwszym zakręcie. Za to w naprawdę spore zdziwienie wprawił wszystkich Gasly, który dopiero na siódmym kółku na miękkich oponach wskoczył na czoło tabeli, wyprzedzając Pereza o 0,3 sekundy. Francuz pozostał na czele do końca treningu. Hamilton tymczasem wskoczył na trzecie miejsce, jednak zawdzięczał to strudze za Perezem na proste, więc czas zdecydowanie niemiarodajny.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 46°C
Temperatura powietrza: 27°C
Prędkość wiatru: 0,8 m/s
Wilgotność powietrza: 51%
Sucho