Leclerc: Jeśli Max uniknie kary, zaostrzę swój styl jazdy
Monakijczyk nie chciał jednak dywagować na temat decyzji sędziów.
18.11.2117:11
2177wyświetlenia
Embed from Getty Images
Charles Leclerc zapowiada, że zmieni swój styl jazdy na ostrzejszy, jeśli okaże się, iż Max Verstappen uniknie kary za manewr z wyścigu o Grand Prix Sao Paulo.
Sędziowie uznali w Brazylii, że przypadek wypchnięcia poza tor walczącego o prowadzenie Lewisa Hamiltona nie kwalifikuje się do przeprowadzenia szczegółowej analizy.
We wtorek Mercedes złożył jednak do FIA wniosek o powtórne zbadanie incydentu, powołując się na nowe dowody - nagranie z przedniej kamery pokładowej Verstappena - które nie było dostępne dla oficjeli organu zarządzającego w chwili podejmowania decyzji.
Leclerc stwierdził, że jeśli w tym konkretnym przypadku sędziowie odstąpią od karania Verstappena, zaostrzy on swój styl jazdy, dokładnie tak, jak zrobił to po GP Austrii 2019, gdzie starł się z Holendrem w trzecim zakręcie.
Leclerc uciekał od odpowiedzi na pytanie o to, jakiej decyzji spodziewa się od FIA.
Charles Leclerc zapowiada, że zmieni swój styl jazdy na ostrzejszy, jeśli okaże się, iż Max Verstappen uniknie kary za manewr z wyścigu o Grand Prix Sao Paulo.
Sędziowie uznali w Brazylii, że przypadek wypchnięcia poza tor walczącego o prowadzenie Lewisa Hamiltona nie kwalifikuje się do przeprowadzenia szczegółowej analizy.
We wtorek Mercedes złożył jednak do FIA wniosek o powtórne zbadanie incydentu, powołując się na nowe dowody - nagranie z przedniej kamery pokładowej Verstappena - które nie było dostępne dla oficjeli organu zarządzającego w chwili podejmowania decyzji.
Leclerc stwierdził, że jeśli w tym konkretnym przypadku sędziowie odstąpią od karania Verstappena, zaostrzy on swój styl jazdy, dokładnie tak, jak zrobił to po GP Austrii 2019, gdzie starł się z Holendrem w trzecim zakręcie.
Zgadza się, musisz dostosowywać się do każdej sytuacji, każdej decyzji podejmowanej przez sędziów. Gdy tylko dowiedziałem się, że Max nie otrzymał kary w Austrii, na Silverstone od razu zmieniłem mój styl jazdy. Myślę, że każdy kierowca jest pod tym względem taki sam. Zawsze staramy się ścigać na limicie tego, na co nam pozwalają. Jeśli takie manewry zostaną dozwolone, to sam będę je powtarzał.
Austria była inna. Mam wrażenie, że po tym wyścigu zaczęliśmy się ścigać nieco ostrzej. Myślę, że było to dobre dla Formuły 1, dla widowiska. Ta sytuacja jest kolejnym takim punktem. Na pewno udam się do sędziów, aby dowiedzieć się, jakie są ich przemyślenia na ten temat.
Leclerc uciekał od odpowiedzi na pytanie o to, jakiej decyzji spodziewa się od FIA.
Szczerze mówiąc nie mam żadnego zdania. Cokolwiek będzie dozwolone, chcę, aby dla kierowcy było to w pełni zrozumiałe. To jedyna rzecz, która ma dla nas znaczenie.
Jeśli taka jazda rzeczywiście zostanie dozwolona, to wyprzedzanie po zewnętrznej stanie się bardzo trudne. Ale tak, niezależnie od sytuacji, niezależnie od decyzji, po prostu dostosuję do tego swój styl jazdy. Nie mam problemu czy to z jednym, czy z drugim rozstrzygnięciem.