GP Australii: piątkowe treningi część 2

Kierowcy Ferrari zdominowali popołudniową sesję treningową na torze Albert Park
16.03.0709:52
Marek Roczniak
6943wyświetlenia

W drugiej sesji treningowej, która w całości odbyła się na suchym torze, tempo dyktowali już obydwaj kierowcy Ferrari - Felipe Massa i Kimi Raikkonen. Brazylijczyk pokonał swojego nowego partnera o blisko 0,4 sekundy, a obaj kierowcy łącznie pokonali 65 okrążeń w trakcie 90-minutowej sesji.

Najszybszy kierowca z porannej sesji - Fernando Alonso tylko przez chwilę znajdował się na czele klasyfikacji i ostatecznie musiał zadowolić się siódmą pozycję, mając ponad pół sekundy straty do Massy. Tymczasem drugi kierowca McLarena - Lewis Hamilton piątkowe treningi ukończył na trzeciej pozycji, a więc ponownie okazał się najlepszym z debiutantów. Pech dopadł jednak w drugiej sesji jego najgroźniejszego rywala - Heikkiego Kovalainena, który ze względu na problemy z ciśnieniem paliwa przejechał zaledwie 10 okrążeń i nie zdołał nawet dzisiaj wypróbować miękkich opon. Fin ostatecznie został sklasyfikowany dopiero na 18 pozycji i będzie miał jutro sporo zaległości do nadrobienia.

Drugi kierowca Renault - Giancarlo Fisichella (P4, +0,5s) zdołał jednak pokazać, że bolid R27 prezentuje się całkiem nieźle na torze w Melbourne, zwłaszcza jeśli chodzi o szybkość podczas dłuższych przejazdów, tak więc mistrzowska ekipa jest raczej w dobrej formie i musi jedynie zająć się znalezieniem przyczyny problemów z układem paliwowym, które dotknęły dzisiaj także Fisichellę. Mimo to Włoch był jednym z najbardziej pracowitych kierowców podczas popołudniowej sesji - więcej okrążeń przejechał od niego tylko Adrian Sutil (Spyker) i to zaledwie o trzy. Niemiec okazał się minimalnie szybszy od swojego bardziej doświadczonego partnera Christijana Albersa, plasując się tuż przed nim na 20 pozycji.

W pierwszej dziesiątce znaleźli się tymczasem obydwaj kierowcy zespołu BMW Sauber - Nick Heidfeld i Robert Kubica. Heidfeld uplasował się na szóstej pozycji, potwierdzając tym samym przyzwoitą prędkość bolidu F1.07 zaprezentowaną podczas porannej sesji przez kierowcę testowego Sebastiana Vettela, natomiast Kubica (P9, +0,9s) pokazał, że utrata pierwszej sesji nie miała zbyt negatywnego wpływu na jego przygotowania do dalszej części weekendu, bowiem od swojego partnera okazał się wolniejszy tylko o 0,3 sekundy. Polak kilka razy odwiedził pobocze, podobnie jak i wielu innych kierowców, bo chociaż tor był suchy w drugiej sesji, to jednak nawierzchnia nadal była dosyć brudna i mało nagumowana, oferując słabą przyczepność.

Ponadto w pierwszej dziesiątce znaleźli się obydwaj kierowcy Williamsa - Alex Wurz (P6) i Nico Rosberg (P8), tak więc stajnia z Grove podobnie jak podczas zimowych testów wydaje się być w tym roku w całkiem niezłej formie. Pierwszą dziesiątkę zamknął David Coulthard, mając ponad sekundę przewagi nad swoim partnerem z zespołu Red Bull Racing - Markiem Webberem (P17), który ze względu na problemy z układem przeniesienia napędu przejechał tylko 11 okrążeń w drugiej sesji. Coulthard w pierwszej sesji jeździł zapasowym bolidem, a w drugiej przesiadł się już do swojego głównego auta, co jak sam stwierdził nie było optymalnym rozwiązaniem, jednak pozwoliło rozłożyć pokonany dystans. Wynika więc z tego jasno, że zespół obawia się o wytrzymałość RB3, zresztą awaria w aucie Webbera nie nastraja zbyt optymistycznie.

Z pozostałych zespołów uwagę zwraca świetna postawa Super Aguri, jako że Anthony Davidson i Takuma Sato w popołudniowej sesji uplasowali się odpowiednio na 11 i 13 pozycji, mając około półtorej sekundy straty do Massy. Wystarczy powiedzieć, że obaj kierowcy okazali się szybsi od reprezentantów Hondy (P14-P15) , przy czym Rubens Barrichello przejechał tylko 12 okrążeń zanim popełnił błąd w okolicy ostatniego zakrętu i lekko uderzył tyłem bolidu w bandę. Z tego powodu sesja została na pewien czas przerwana, ale był to jedyny tego typu incydent po południu. Brazylijczyk okazał się wolniejszy od Jensona Buttona o blisko pół sekundy.

Kierowcy Toyoty - Jarno Trulli i Ralf Schumacher uplasowali się odpowiednio na 12 i 16 pozycji. Zdecydowanie najsłabiej wypadła tymczasem ekipa Toro Rosso. Scott Speed okazał się szybszy tylko od kierowców Spykera, natomiast Vitantonio Liuzzi ze względu na liczne problemy i uszkodzenie bolidu przejechał tylko 16 okrążeń, plasując się na ostatniej pozycji.

Pogoda
Temperatura powietrza: 21°C
Temperatura toru: 29°C
Prędkość wiatru: 0,5 m/s
Wilgotność powietrza: 78%
Sucho

Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.

REZULTATY TRENINGU 2

P.Kierowca (Nr)BolidOponyCzas okr.StrataOdstępOkr.
1Felipe Massa (5)Ferrari F20071:27,35332
2Kimi Raikkonen (6)Ferrari F20071:27,7500,3970,39733
3Lewis Hamilton (2)McLaren MP4-221:27,8290,4760,07929
4Giancarlo Fisichella (3)Renault R271:27,9410,5880,11233
5Nick Heidfeld (9)BMW Sauber F1.071:27,9700,6170,02927
6Alex Wurz (17)Williams FW291:27,9810,6280,01131
7Fernando Alonso (1)McLaren MP4-221:28,0400,6870,05925
8Nico Rosberg (16)Williams FW291:28,0550,7020,01529
9Robert Kubica (10)BMW Sauber F1.071:28,2810,9280,22626
10David Coulthard (14)Red Bull RB31:28,4951,1420,21423
11Anthony Davidson (23)Super Aguri SA071:28,7271,3740,23228
12Jarno Trulli (12)Toyota TF1071:28,9211,5680,19433
13Takuma Sato (22)Super Aguri SA071:29,0091,6560,08823
14Jenson Button (7)Honda RA1071:29,0661,7130,05730
15Rubens Barrichello (8)Honda RA1071:29,5422,1890,47612
16Ralf Schumacher (11)Toyota TF1071:29,5742,2210,03226
17Mark Webber (15)Red Bull RB31:29,8012,4480,22711
18Heikki Kovalainen (4)Renault R271:30,0972,7440,29610
19Scott Speed (19)Toro Rosso STR21:30,3833,0300,28628
20Adrian Sutil (20)Spyker F8-VII1:31,1083,7550,72535
21Christijan Albers (21)Spyker F8-VII1:31,1753,8220,06732
22Vitantonio Liuzzi (18)Toro Rosso STR21:31,6934,3400,51816
107% najlepszego czasu: 1:33,467

KOMENTARZE

30
Piter
16.03.2007 07:47
"zbytnio mieszać..." haha! slavcio pożycz mi swoją kryształową kule:D
zitol
16.03.2007 06:18
@MadKaras To są tak profesjonalne serwisy informacyjne że nie wiedzą że w piątki są dwie sesje... Czyli dzisiejsze treningi potraktowali jako jeden trening... Albo.. to serwis skierowany do Kubicomaniaków.. nie chcą biedakom w głowach zbytnio mieszać...
slawcio
16.03.2007 06:05
e tam Ferrari ma lekka przewage ale nieznaczna. trzeba miec jeszcze ludzi ktorzy ta przewage potrafia wykorzystac. Masa wydaje sie byc silny ale nic po zatym. Raikkonen calkiem przecietnei inni podciagna ustawienai i bedzie po finei z pewnoscia nie znajdzie sie w pierwszym rzedzie to gwarantuje. Najlepsza postawa to HAMILTON. Facet wie o co chodzi zreszta uczy go mistrz swiata ktory uporal sie z Sch takze panowie spokojnie do 4.00 poczekamy i zobaczymy ja jestem zdania ze to bedzie identyczny poczatek podobnie jak sezon 2006 Ferrari na treningach super exstra a wy wyscigu juz nieco gorzej nie jeszcze jedno bardzo uwaznie popatrzylbym w wyscigu na BMW oni maja ciagle stale osiagi nie chlopaki na dlugich dystansach beda bardzo mocni co pokazal KUBICA na Monza podejrzewam ze identycznie bedzie w Niedziele. Dla fanow ferrari mam dobra rade oby nie padało:)
dejacek
16.03.2007 05:32
a ja tam trzymam kciuki za naszego i kropka. Całe to gdybanie kto mocniejszy a kto słabszy w tym momencie nie ma za bardzo sensu. Przy tych przepisach zwiększyła się loteryjność w f1 a poza tym bardzo dużo zależy od kierowcy. A kolega sławcio wybitnie mi przypomina kogoś o ksywce slaweksz z zeszłego roku, tamten też "wszystko wiedział najlepiej"
MadKaras...psycho fan MS
16.03.2007 03:51
kto mi powie kto tu sciemnia http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/kubica-juz-jezdzi-byl-9,883721,415
leon
16.03.2007 02:38
Z całych tych piątkowych treningów najbardziej podobał mi sie właśnie nowy komentator , Mikołaj Sokół , wiedza i rzeczowość ,brawo , przyjemnie posłuchać .
Lukas
16.03.2007 02:30
Ciekawe co zrobi Honda gdy ogórki ich wyprzedzą w wyścigu :D
O2
16.03.2007 02:27
Aguri klepie Honde XDXD Ferrari rocks oby tak i w wyscigu trzymam kciuki:D
Ledzion
16.03.2007 02:10
Oj coś mi się wydaje że Ferrari zdominuje tegoroczne wyścigi, oby tylko zaszybko nie odskoczyli. Ciekawa może być rywalizacji Kimiego z Felippe.
robertb
16.03.2007 01:00
dobre czasy wykręcili!
deZZember
16.03.2007 12:53
Menua, jak można nie wiedzieć kto to Mikołaj Sokół, wstydź się ;>
Maraz
16.03.2007 12:43
Uważam, że dobrze się uzupełniają, a rzeczowość wypowiedzi Mikołaja Sokoła to bardzo miła odmiana w stosunku do tego co bywało "czasami" w TV4. Byłem bardzo zadowolony oglądając na żywo relację z pierwszej sesji :)
Menuna
16.03.2007 12:25
Co do Kimmiego, to nie wiem jak wielu fanow zwrocilo uwage na komentarz tego nowego kolesia, ktory komentuje z Borowczycem, ktory zaczal komentowac przejazd Kimmiego po przejechaniu lini mety, chodzi o to, ze Ice Man pobil w pierwszym sektorze czas Masy, a w drugim wrecz zmasakrowal, niestety nie mogl dokonczyc okrazenia, bo zaczl je juz po uplywie czasiu przewidzianego na sesje testowa. Sadze, ze Kimmi, choc dla mnie zdrajca i niegodziwiec :P, nie pokazal jeszcze wszystkich swoich mozliwosci. P.S. a tak wogule, ktos kojarzy tego "Młokosa" co sie znalazl tam w Australii? Przyznaje, ze chłopak jest rzeczowy, ale troche brakuje Mu polotu, czego z kolei Borowczyc ma w nadmiarze
pyciek
16.03.2007 12:12
Ej czy mi sie wydaje czy w australii też już wprowadzili zakaz reklamy wyrobów tytoniowych ?? bo na bolidach ferrari są kreski ??
A-J-P
16.03.2007 12:02
ja tez uwazam ,ze kimi nie pokaze niczego w ferrari - co najwyzej bedzie tak probowal cisnac ,ze auto siadzie. ale masa napewno bedzie szybszy od niego - czemu? bo po 1 wgral sie w team a po drugie on doskonale wie ,ze to dla niego szansa teraz. jak jej nie wykorzysta to kimi stanie sie nr 1 i bedzie ta sama sytuacja jak za czasow michaela.
kuczar
16.03.2007 11:53
popieram Zlatan'a !
Zlatan
16.03.2007 11:50
slawcio krew mnie zalewa jak czytam te twoje wypocny ty każdy możę wygrać a ty akurat wiesz kto wygra no ręce opadają
diesel24
16.03.2007 10:59
Super Ogórki Power!!!:)
slawcio
16.03.2007 10:42
ale panowie spokojnie ja tylko wyrazam swoja opinie bym moze to zbarzmialo jakbym segurowal ale spokojnie tak nie jest. Ja w tym sporcie zadko kiedy sie myle co do osiaganych czasow dlatego powtarzam Raikkonen wyjechal na 4 lub 5 szybkich okrozen malo paliwa fisico bardzo malo paliwa zreszta Renault ma narazie slabsza kondycje moze jakas zadyszka. a co do ogolnych wynikow jesteszcze raz powtarzam jest tylko 4 kierowcow ktorzy jutro sa w stanie wygrac GP Lewis Hamilton Nick Hidfeld Massa i Alonso innego wyjscia narazie nie widze. Co do Raikonena to facet jeszcze sie nie odnalazl do konca w Ferrari co sami zobaczycie jutro. Maclaren bardzomocny podobnie jak ferrari.
deeze
16.03.2007 10:35
Toyota w tym roku będzie zamiatać tyły jak Williams w poprzednim sezonie...
Kazz
16.03.2007 10:29
sławcio - Mocne sugestie ale może poczekaj z nimi przynajmniej do soboty na qualu muszą jechać na maksa i tu już można wyciągać wnioski jak będzie podczas wyścigu, a swoją drogą czemu nie dodałeś do tej listy Roberta czyżbyś nie wierzył w niego? Na tą chwile naprawdę jest to wróżenie z fusów. Pozdro:)
Verticus
16.03.2007 10:24
Panowie, co by nie mówić i wróżyć... najbliższy czas pokaże. Wyścig prawdę nam powie...
Walsingham
16.03.2007 10:18
Slawcio fisi zjechal bo siadla mu pompa, a zrobil swoj czas w dlugim stincie wiec nie mogl miec pustego baku przez caly czas, na autosport.com jest analiza okrazenia po okrazeniu, renault jest mocniejsze niz sie wydaje.
slawcio
16.03.2007 10:10
A co do dominacji. Przypominam sobie rok temu dokladnie rok temu kiedysezon sie zaczynal bylo podobnie Ferrari zajelo 2 pierwsze miejsca na po kwalifikacjach. jak sie to skonczylo chyba kazdy widzial. Treningi to zupelnie co innego co bylo widac rok temu. Testerzy niemalze opanowali treningi rok temu. dzisiaj jest tak ze to kierowcy wykorzystuja bardziej trening a moim zdaniem wyniki sa dosc mocno wypaczone. bo jak wytlumaczyc fakt iz Fisico osiaga 4 czas i nagle zjezdza bo jego renowka poprostu przestaje jechac. Briatore to kombinator puscil samochod z mala iloscia paliwa i kazdy kto to widzial jak przejechal okrazenie fisico przyzna mi racje. To widac ze Raikkonen mial tak samo malo paliwa co do Massy to uwazam podobnie ale nie ujmuje mu niczego bo widac ze facet jest mocny i z tym sie zgodze jutro walka bedzie sie toczyc miedzy Hidfeldem Lewisem Massa i Alonso reszty poporstu nie widze.
McLuke
16.03.2007 09:37
WOW nieźle... Widać, że Ferrki są mocne, Maki również :):) BMW też dobrze, ale cieszy postawa SA-ogromnie jestem ciekawy jak sobie poradzą w qualu...
gunar
16.03.2007 09:31
mam jakieś nieodparte wrażenie, że największym rywalem BMW do zdobycia trzeciego miejsca wśród konstruktorów będzie nie Renault i nie Honda a Williams;))) chłopaki chyba są konkurencyjni w tym roku... ale to tylko testy i dopiero po kwalifikacjach będzie można coś więcej powiedzieć... na razie to zaskoczyły mnie na minus słabe czasy Hondy i Renault a na plus Super Aguri, czyżby Honda B lepsza od Hondy A?;)))
Verticus
16.03.2007 09:21
RULEZ to SUPER AGURI !!!
owca
16.03.2007 09:08
rządzi nie rządzi, ja tam sie zastanawiam co z Renault :P obydwa bolidy zatrzymały sie :P Kovalainenemu ewidentnie coś nawaliło, a Fisichelli niewykluczone ze takze ;) jak narazie francuski zespół nie prezentuje sie najlepiej na dwa dni przed wyścigiem. chociaż w sumie mozliwe ze w przypadku Giancarlo było faktycznie tak jak jeden z komentatorów słusznie zasugerował, mianowicie ze Włoch wykręcać wtedy najszybsze okrążenie na pustym baku :P i to by było w sumie wytłumaczenie dlaczego uplasował się na czwartym miejscu ;)
Maraz
16.03.2007 09:01
W tym przypadku nie jest, ale ten sam mechanizm wyświetla też wyniki treningów z poprzednich sezonów, a tam już jest potrzebne :)
marcinek_com
16.03.2007 08:55
Tak sobie myślę, że raczej niepotrzebne jest dodawanie w tabeli producenta opon ;) ...a poza tym to Ferrari jak zwykle - rządzi.