GP2: Książę Bahrajnu kupił udziały w ART/ASM

Szejk Salman bin Hamad Al-Khalifa nabył 30% udziałów w obydwu zespołach
10.04.0719:07
Marek Roczniak
2464wyświetlenia

Powiązane blisko ze sobą zespoły ART Grand Prix (GP2) i ASM Formule 3 (F3 Euroseries) mają nowego udziałowca. Jest nim Książę Koronny Królestwa Bahrajnu - Szejk Salman bin Hamad Al-Khalifa, który nabył 30% udziałów w tych zespołach.

Frederic Vasseur i Nicolas Todt zatrzymali po 35% udziałów każdy i nadal będą kierowali funkcjonowaniem obydwu organizacji, które mają na swoim koncie spore sukcesy w juniorskich seriach wyścigowych, w tym w bezpośrednim zapleczu Formuły 1, jakim jest seria GP2. To właśnie w barwach ART Grand Prix obecni kierowcy F1 - Nico Rosberg i Lewis Hamilton zdobywali mistrzostwo odpowiednio w 2005 i 2006 roku.

Z dumą witamy Księcia w naszej firmie. - powiedział Nicolas Todt, który jest synem szefa zespołu F1 Ferrari i jednocześnie menedżerem Felipe Massy. Ta nowa era w firmie pozwoli nam stawić czoła przyszłości z perspektywą zwiększonego postępu i umożliwi nakreślenie długoterminowej strategii. Wraz z nadejściem Księcia będziemy dysponowali większym potencjałem do rozwoju nowych projektów, uzbrojeni w solidne techniczne wsparcie.

Tymczasem Książę Bahrajnu poprzez związek z ART/ASM liczy na lepszy rozwój młodych kierowców wyścigowych z Bliskiego Wschodu. W szczególności moją aspiracją jest ujrzenie w przeciągu kilku najbliższych lat regionalnych kierowców w domu w serii GP2, aby pasja do inżynierii i chęć odniesienia zwycięstwa była propagowana wśród naszej młodzieży. - powiedział 38-letni Książę.

Źródło: GP2Series.com

KOMENTARZE

3
jędruś
12.04.2007 10:19
Wisła wtschnie, Warta wyschnie a w Polsce dalej nie będzie dobrych torow i pieniędzy dla mlodych kierowców........
dz
11.04.2007 11:56
odpowiem ci , najlepiej jakbyśmy mieli mistrza to zaczęli by mysleć ale skoro nie mamy więc nam jest nie potrzebna infrastruktura i zaplecze techniczne ;) najpierw mistrz potem pieniądze hehehehe taki kraj jakie społeczeństwo pozdrowienia radosne pozdrowienia pisiorom!!!!
Witek
10.04.2007 06:04
Czyli w Bahrajnie pasja do inżynierii (oraz odpowiednie zaplecze techniczne) może być propagowana wśród młodzieży, a w Polsce nie ma takiej możliwości. Świetnie!!! Ciekawe, ile jeszcze wody w Wiśle upłynie, zanim w naszym kraju coś zmieni się na lepsze... Bez komentarza!