Hulkenberg: Podchodzę neutralnie do kandydatury Schumachera

Przyszłoroczny kierowca Saubera wrócił do F1 zastępując 25-latka w barwach Haasa.
15.10.2418:34
Mateusz Szymkiewicz
399wyświetlenia
Embed from Getty Images

Nico Hulkenberg przyznał, że podchodzi neutralnie do kandydatury Micka Schumachera, który stał się jednym z faworytów do wakatu u jego boku w Sauberze.

Stajnia z Hinwil jako jedyna obok RB posiada wolne miejsce na sezon 2025. Do niedawna wszystko wskazywało na to, iż zespołowym partnerem Hulkenberga będzie Valtteri Bottas, jednakże na finiszu Fin miał wywindować wymagania finansowe wobec zespołu, który wkrótce czeka transformacja w fabryczne zgłoszenie Audi.

Do niedawna wyglądało to jak formalność, ale teraz Bottas oczekuje jeszcze więcej po trzech latach otrzymywania milionów - przekazuje Roger Benoit ze szwajcarskiego Blicka. Nie wiadomo jak długo będzie kontynuował tak ryzykowną strategię, będąc w trakcie serii dwudziestu ośmiu wyścigów poza punktowaną strefą. Przejście do IndyCar byłoby krokiem do tyłu i z pewnością nie pozwolono by mu tam na otworzenie w padoku stoiska z ginem.

Nowym faworytem do wakatu w Sauberze miał stać się Mick Schumacher, który drugi rok walczy o powrót do stawki Formuły 1. Niemiec ma za sobą starty w barwach Haasa, gdzie stracił miejsce po chaotycznej kampanii oraz konflikcie z szefem zespołu. Na jego następcę wyznaczono wówczas Nico Hulkenberga, którego czeka transfer od 2025 roku do ekipy pod kontrolą Audi.

Jak przyznał 37-latek, potencjalna współpraca z Schumacherem nie będzie dla niego stanowić problemu. Jestem zupełnie neutralny. Po pierwsze nie mam nic do powiedzenia w tej kwestii, a po drugie ludzie z Audi dokonają wyboru na podstawie najlepszych możliwych opcji, które zagwarantują osiągi. Nie będę tu interweniować. Na chwilę obecną moje zaangażowanie [w Saubera] jest niewielkie. W stu procentach poświęcam się Haasowi i chcę, by ten rozdział zakończył się udanie. To tutaj koncentruję całą swoją energię - powiedział Nico Hulkenberg dla Sport1.

O coraz większych szansach Schumachera na angaż w Sauberze informuje również niemiecki Bild, dobrze poinformowany w kręgu kierowcy. Według naszych ustaleń, Mick nie był brany pod uwagę przez szefa zespołu Mattię Binotto. Valtteri Bottas był faworytem do startów w kolejnym roku. Kontrakt był już dla niego przygotowany. Mimo to Bottas podjął ryzyko oczekując większych pieniędzy. Jeżeli weteran pozostanie przy swoich wymaganiach, Mick Schumacher wróci do gry - przekazują korespondenci gazety: Claudia Bothmann, Enrico Ahlig oraz Michel Milewski.