Nico nawołuje o lepszą prędkość w kwalifikacjach

"Musisz być z przodu w kwalifikacjach, by uzyskać dobry rezultat w wyścigu"
26.04.0714:09
Jeż
1372wyświetlenia

Williams potrzebuje lepszej prędkości w kwalifikacjach, jeśli chce zachować szanse na wyprzedzenie innych zespołów środka stawki - twierdzi Nico Rosberg.

Niemiec miał pełen problemów weekend wyścigowy w Bahrajnie i musiał zadowolić się 10 miejscem w kwalifikacjach. Następnie przez cały wyścig był uwikłany w walkę w środku stawki i borykając się wciąż z problemami z pojazdem utracił szansę na ukończenie wyścigu na punktowanej pozycji.

Utraciliśmy szansę na punkty z dwóch powodów. - powiedział Rosberg o wyścigu w Bahrajnie w wywiadzie dla SPEEDtv.com. Po pierwsze nie zbliżyliśmy się wystarczająco do czołówki w kwalifikacjach, podobnie jak w Malezji. Musisz być z przodu w kwalifikacjach, by uzyskać dobry rezultat w wyścigu.

Po drugie znowu mieliśmy poważne problemy z hamulcami podobne do tych, które trapiły nas w Melbourne i Malezji, przez co tył pojazdu był niestabilny. Rosberg zdobył w tym roku jedyne punkty dla Williamsa w otwierającym sezon wyścigu w Australii, gdzie finiszował na siódmym miejscu.

Źródło: Planet-F1.com

KOMENTARZE

7
weasel2
27.04.2007 02:24
Dobrze powiedziane McMarcin. Obecne umowy sponsorskie, jak i umowa z Toyota gwarantują stabilność finansową na najbliższe lata i dają szansę na spokojny stały wzrost formy. :) Proud Williams fan.
McMarcin
27.04.2007 07:41
Rosberg miał wielkie szczęście, że zaczął od Williamsa, a nie Spykera czy STR. Dla mnie Williams to ciągle wielki zespół, który akurat teraz jest w kryzysie, jednak Frank Williams i Patrick Head niejedno w F1 przetrwali ;) Jeszcze będą znów na szczycie ;)
im9ulse
26.04.2007 01:52
"Fakt mieli fatalny sezon 2006" nie Williams a zlomiasty Cosworth mial fatalny sezon ;) "Nico to dobry kierowca, miał tylko pecha ze trafił do Williamsa" jeszcze nie tak dawno "kazdy" chcial zaczynac kariere w Williamsie,Williams wciaz ma renome.
TobaccoBoy
26.04.2007 01:41
owca, , tu - bez urazy - piszesz jak "nowy" kibic. Jakie "miał tylko pecha ze trafił do Williamsa"??? To Wiliams od kiedy jest beee ??? Fakt mieli fatalny sezon 2006, ale w tym roku prędkością wcale nie ustępują Renault czy Toyocie (tylko Ferrari, Maki i BMW sa szybsze). Dwa razy pomyśl, potem pisz. Pod koniec lat 90-tych też mówiono, że o koniec, a jednak przetrwali i tylko afera z oponami w 2003 spowodowała wicemistrzostwo w 2003 dla zespołu i 3 miejsce dla Mentosa (byłby pierwszy)
owca
26.04.2007 01:23
Nico to dobry kierowca, miał tylko pecha ze trafił do Williamsa :/ tegoroczny samochód co prawda i tak wydaje się byc lepszy od ubiegłorocznego, ale z tego co przyznaje sam Nico, ideał to to jeszcze nie jest... mam nadzieje, ze w przyszłym sezonie jak Renault byc moze pozbędzie sie Fisichellai albo Kovalainena (oby!) to na wolny etat spróbują pozyskać w jakis sposób Rosberga :)
jędruś
26.04.2007 01:08
W Bachrajnie to większość zespołów miała problem z balansem. Ale wierze w Nico i kubicuje mu z całego serca.
TobaccoBoy
26.04.2007 12:51
Cóż, słowa Nico to wynik GP Bahrajnu. Zobaczymy co pakiet aerodynamiczny na GP Hiszpanii zmieni. Ja liczę, że dużo i na lesze GO, Go, Go, Williams :) PS: Kto przeciw Williamsowi ten won ;p