Autosport: Russell bliski nowej umowy z Mercedesem
Brytyjczyk ma liczyć na posadę co najmniej do 2027 roku i pokaźną podwyżkę.
14.04.2516:21
607wyświetlenia
Embed from Getty Images
Autosport informuje, że George Russell ma być bliski porozumienia z Mercedesem w sprawie dalszych wspólnych startów w Formule 1.
Brytyjczyk jako jeden z nielicznych kierowców w ścisłej czołówce przystąpił do sezonu bez zabezpieczonej długoterminowej przyszłości. Niejasny status kierowcy w Mercedesie wywołał spekulacje, jakoby był to efekt oczekiwania na Maksa Verstappena, którego łączy się z odejściem z Red Bulla przed wprowadzeniem w życie kolejnego zestawu przepisów.
Mimo to według ustaleń Autosportu, Russell mocnym startem tegorocznej kampanii miał zbliżyć się do nowego kontraktu z Mercedesem. Brytyjczyk, który w czterech wyścigach trzykrotnie stanął na podium, ma być bliski podpisu na umowie gwarantującej mu miejsce w zespole do 2027 roku z opcją pozostania na sezon 2028. Z kolei jego gaża ma wrosnąć do poziomu 30 milionów dolarów.
Niejasne pozostają losy Andrei Kimiego Antonellego, który także posiada zaledwie roczny kontrakt z Mercedesem. Zrozumiałe jednak, iż udany start debiutanckiej kampanii także ma przybliżać Włocha do dalszych startów ze stajnią z Brackley. Szczególnym orędownikiem kontynuowania współpracy z obecnym składem ma być szef ekipy - Toto Wolff.
Autosport informuje, że George Russell ma być bliski porozumienia z Mercedesem w sprawie dalszych wspólnych startów w Formule 1.
Brytyjczyk jako jeden z nielicznych kierowców w ścisłej czołówce przystąpił do sezonu bez zabezpieczonej długoterminowej przyszłości. Niejasny status kierowcy w Mercedesie wywołał spekulacje, jakoby był to efekt oczekiwania na Maksa Verstappena, którego łączy się z odejściem z Red Bulla przed wprowadzeniem w życie kolejnego zestawu przepisów.
Mimo to według ustaleń Autosportu, Russell mocnym startem tegorocznej kampanii miał zbliżyć się do nowego kontraktu z Mercedesem. Brytyjczyk, który w czterech wyścigach trzykrotnie stanął na podium, ma być bliski podpisu na umowie gwarantującej mu miejsce w zespole do 2027 roku z opcją pozostania na sezon 2028. Z kolei jego gaża ma wrosnąć do poziomu 30 milionów dolarów.
Niejasne pozostają losy Andrei Kimiego Antonellego, który także posiada zaledwie roczny kontrakt z Mercedesem. Zrozumiałe jednak, iż udany start debiutanckiej kampanii także ma przybliżać Włocha do dalszych startów ze stajnią z Brackley. Szczególnym orędownikiem kontynuowania współpracy z obecnym składem ma być szef ekipy - Toto Wolff.