PlanetF1: Sergio Perez zostanie kierowcą wyścigowym Cadillaca
Umowa Meksykanina z amerykańskim zespołem ma zostać ogłoszona przed GP Włoch.
12.08.2514:38
Mateusz Szymkiewicz 285wyświetlenia
Embed from Getty Images
PlanetF1 informuje, że Sergio Perez porozumiał się już z Cadillakiem w sprawie startów od sezonu 2026.
Meksykanin walczy o powrót do stawki Formuły 1, tracąc na ten rok miejsce w Red Bull Racing. Według ustaleń brytyjskiej publikacji, która jest dobrze poinformowana w kręgu 35-latka, jego wielomiesięczne negocjacje zakończyły się powodzeniem i posiada on już kontrakt na starty w sezonie 2026 z Cadillakiem.
Amerykański zespół, który zadebiutuje w przyszłym roku na torach Grand Prix, miał na finiszu wybierać między Sergio Perezem a Valtterim Bottasem. Ostateczny wybór padł na Meksykanina i według ustaleń PlanetF1, komunikat w tej sprawie zostanie opublikowany na początku września przed Grand Prix Włoch.
Póki co nie jest jasne kto może zająć drugi kokpit Cadillaca. Docelowo ekipa chce postawić na niedoświadczonego i obiecującego zawodnika. W tym kontekście pojawiają się kandydatury trzeciego kierowcy Astona Martina - Felipe Drugovicha, a także Amerykanina Jaka Crawforda, który jest wiceliderem klasyfikacji F2.
PlanetF1 informuje, że Sergio Perez porozumiał się już z Cadillakiem w sprawie startów od sezonu 2026.
Meksykanin walczy o powrót do stawki Formuły 1, tracąc na ten rok miejsce w Red Bull Racing. Według ustaleń brytyjskiej publikacji, która jest dobrze poinformowana w kręgu 35-latka, jego wielomiesięczne negocjacje zakończyły się powodzeniem i posiada on już kontrakt na starty w sezonie 2026 z Cadillakiem.
Amerykański zespół, który zadebiutuje w przyszłym roku na torach Grand Prix, miał na finiszu wybierać między Sergio Perezem a Valtterim Bottasem. Ostateczny wybór padł na Meksykanina i według ustaleń PlanetF1, komunikat w tej sprawie zostanie opublikowany na początku września przed Grand Prix Włoch.
Póki co nie jest jasne kto może zająć drugi kokpit Cadillaca. Docelowo ekipa chce postawić na niedoświadczonego i obiecującego zawodnika. W tym kontekście pojawiają się kandydatury trzeciego kierowcy Astona Martina - Felipe Drugovicha, a także Amerykanina Jaka Crawforda, który jest wiceliderem klasyfikacji F2.
