FIA zadowolona z podejścia hiszpańskich władz sportowych

"Nie pozwolimy rasistom porywać się na nasz sport." - powiedział przedstawiciel FIA
06.02.0813:33
Marek Roczniak
1636wyświetlenia

FIA z zadowoleniem odnotowała kroki podjęte przez hiszpańskie władze motosportowe w celu zapewnienia, że nie powtórzą się przejawy rasizmu wobec Lewisa Hamiltona na torach wyścigowych w tym kraju.

Międzynarodowa Federacja Samochodowa ostrzegła jednocześnie, że będzie bacznie przyglądała się przebiegowi najbliższych testów na torze Jerez w przyszłym tygodniu by sprawdzić, czy podjęte kroki zdają egzamin.

Nie otrzymaliśmy jeszcze pełnego raportu, jednakże właściciele torów i hiszpańskie władze motosportowe zapewniły nas, że zostały podjęte odpowiednie kroki w celu zapobiegnięcia w przyszłości tego typu przejawów rasizmu, jakich byliśmy świadkami w ubiegły weekend. - powiedział przedstawiciel FIA gazecie The Guardian.

O ile nam wiadomo, takie nadużycia są przestępstwem karnym według hiszpańskiego prawa i stosowne władze nie cofną się przed podjęciem odpowiednich działań. To podejście 'zerowej tolerancji' zostało z zadowoleniem przyjęte przez FIA i będziemy bardzo dokładnie monitorować wydarzenia podczas nadchodzących testów Formuły Jeden by mieć pewność, że dokonano wszystkiego w celu zapobiegnięcia powtórki bulwersujących scen z Barcelony.

Nie ma miejsca na rasizm w sportach motorowych i nie pozwolimy rasistom porywać się na nasz sport, którym interesują się miliony prawdziwych fanów wyścigów samochodowych na całym świecie. - dodał przedstawiciel FIA.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

9
temal
06.02.2008 04:50
W dzisiejszych i wczorajszych gazetach było na ten temat ale to co zobaczyłem bardzo mnie rozśmieszyło, kilka osób przebranych za murzynów z napisami na koszulkach Hamilton's family, według mnie to było zabawne. Na drugim zdjęciu było kilku wrzeszczących kibiców ale to również nic strasznego. Schumacher miał gorzej przesrane dobrze piszą że to jego następca odrazu niechęć wszyscy do niego czują. To nie rasizm tylko wstręt do tego młodego pana. Bardzo dobrze niech przeprosi i sie przyzna do winy wtedy przestaną prawdopodobnie jeżeli dalej będzie grał niewiniątko to znajdzie się dla niego odpowiednia publiczność. Pozdrawiam
ToshibaUser
06.02.2008 04:36
Ja widzę w postępowaniu tych "pseudokibiców" zwyczajne chuligaństwo i nic więcej . Są tacy którzy stawiają na podstawie własnych kryteriów bardziej dosadną i przykrą diagnozę . Czy te akty agresji i kretynizmu nazywać tak czy inaczej , należ położyć im kres i osoby wszczynające niepokoje na torach eliminować , tak aby nie mogły szkodzić dobremu imieniu tego sportu , a inne osoby które mogły by być potencjalnie podatne na takie zachowania dostały jasny komunikat , iż nie ma na takie zachowania w świecie F1 miejsca i zostaną pociągnięci do odpowiedzialności jeżeli się ich dopuszczą . Nie ważne czy tych idiotów bo jak ich inaczej nazwać było 20 czy 200 czy 2000 to nie ma znaczenia, tak samo jak nie ma znaczenia czy ich agresja jest interpretowana jako chuligaństwo i bandyctwo czy inaczej - takich ludzi należy szybko i skutecznie eliminować i nie pozwolić na eskalacje takich postaw w stosunku do kogokolwiek .
cinek
06.02.2008 04:34
FIA z zadowoleniem odnotowała kroki podjęte przez hiszpańskie władze motosportowe w celu zapewnienia, że nie powtórzą się przejawy rasizmu wobec Lewisa Hamiltona na torach wyścigowych w tym kraju. Czyli w skrócie: gdyby pojawił się dajmy na to inny czarny, albo w Niemczech wyzywaliby Kubicę, to mieliby to w dupie :P
kumien
06.02.2008 02:57
Nie wim o co halo?? Z 55 tyś kibiców 20 zachowywała się nie tak jak trzeba. Poza tym po 20 minutach już ich nie było na torze, a boks Maca został odgrodzony. To jest robienie z igły widły.
jaszczur
06.02.2008 01:53
będą tajniacy na widowni, którzy w razie czego wyciągną plakietki i "zdejmą" burków ;)
rafaello85
06.02.2008 01:31
Ciekaw jestem jakie to kroki zostały podjęte w zelu zapobiegania takim wydarzeniom w przyszłości? Można sprawdzać jakie transparenty wnoszone są na tor, ale chyba to wszystko co można zrobić! Później ewentualnie złapać na gorącym uczynku takich kibiców, którzy zachowują się nagannie, sfilmować ich i ścigać w celu nałożenia dużej kary fimnansowej. Co jeszcze można zrobić?
marrcus
06.02.2008 01:06
Żygam już tymi info o rasiźmie, polacy rzucali w Hannwalda to też było pewnie rasisrowskie, jak i ataki na Nicka po Nurburgu. Zresztą Catalonia może spadać razem ze swoją szykaną.
kemot
06.02.2008 12:59
Nawet jakby odwołali to nic wielkiego by się nie stało - te dwa wyścigi odbyły by się w Niemczech na Nurburgring i Hockenheim, z korzyścią dla Polski bo więcej kibiców z naszego kraju by przyjechało.
owca
06.02.2008 12:45
niech robia co chcą, byle by nie odwołali wyścigów w Walencji i Cataluni :|