Rosberg: Sezon 2009 ostatnią szansą dla Williamsa

"Jeśli Williams nadal będzie słaby, to wtedy będę musiał rozejrzeć się za innym pracodawcą"
18.11.0811:57
Mariusz Karolak
2175wyświetlenia

Nico Rosberg postawił właśnie ultimatum swojemu pracodawcy - zespołowi Williams: albo dostanie dużo bardziej konkurencyjny samochód, albo odejdzie z Grove po sezonie 2009.

Niemiec był uznawany za jednym z bardziej obiecujących młodych talentów, zwłaszcza po udanym sezonie 2007, jednak w tym roku otrzymał nienajlepszy bolid i choć dwa razy stanął na podium, to jednak było to w sprzyjających okolicznościach i Nico zajął dopiero 13 miejsce w końcowej klasyfikacji kierowców.

Sezon 2009 będzie jego czwartym rokiem startów w Formule 1 i zarazem czwartym, od kiedy ściga się w Williamsie. Zapytany przez dziennikarzy z Formule 1 Race Report, kiedy podejmie decyzję w sprawie sezonu 2010 i kolejnych, Nico odrzekł: Zdecyduję o tym w połowie nadchodzącego sezonu.

Jeśli Williams nadal będzie słaby, to wtedy będę musiał rozejrzeć się za innym pracodawcą. Muszę myśleć o mojej własnej karierze. Są dla mnie inne opcje, ale jeśli będę czekał zbyt długo, to niektóre drzwi po prostu staną się dla mnie zamknięte.

Źródło: HomeOfSport.com

KOMENTARZE

13
NEO86
20.11.2008 05:46
Rosberg jest obok Vettela najlepszym młodym kierowcą i jak dostanie dobry samochód to pokaże jak się jeździ. Williams jeśli chodzi o osiągnięcia jest 3 zespołem w historii po Ferrari i McLarenie ale jego czasu już minęły i nie wiadomo czy w ogóle wrócą chociaż chciałbym żeby tak było.
rafaello85
19.11.2008 03:47
Jest takie przysłowie: 'nie strasz bo się...';) Ja już widzę jak zespoły biją się o Rosberga:D
arahja
18.11.2008 08:46
mi osobiście jest strasznie skoda jego jako kierowcy. uważam że jest podobnie utalentowany jak Robert, Hamilton czy Vettel tylko trafił najgorzej z nic jeśli chodzi o zespół. nie będę go nawet porównywał do heikiego czy nelsinio którzy są od niego dużo gorsi. wszyscy komentatorzy zachwycają się tamtymi i tylko czasami wspominają o możliwościach Nico. no cóż, nie osiąga tak widowiskowych rezultatów jak tamci. moim zdaniem w zeszłym sezonie był nawet lepszy od Roberta biorąc pod uwagę jego jazde, niestety nie przekładał się to na wyniki bo ani toyota ani sir frank nie dali mu najlepszego sprzętu. pomimo braku wyraźnych sukcesów jestem przekonany ze w williamsie się wiele nauczył i że jest otoczony wiekszą ilością fachowców niż byłby np w STR czy którejś z japońskich stajni. Jeśli jakoś w przyszłym sezonie nie zmieni się diametralnie sytuacja i nikt nowy się nam nie objawi to myślę że Mario będzie nim bardzo zainteresowany bo nie wierze że Vettel wróci do BMW, czuje że go przygotowują wyżej, a myśle tu o protekcji Schumacher w sprawie transferu do Ferrarki (kto wie czy w sezonie 2011 nie będą w jednym zespole jeden na pit wall'u a drugi w kokpicie)
Jędruś
18.11.2008 07:44
Rosberg musi kuć żelazo póki gorące , bo obecnie jest na topie , uważany jest za świetnego kierowcę. Na 2010 ma sporo opcji bo może uda mu się iść do Mclarena za Kovalainena albo co jeszcze bardziej prawdopdobne za Heidfelda do BMW. Choć oczywiście mam nadzieję , że Williams się poprawi ale jak na razie nic na to nie wskazuje i dobrze , że Rosberg jest realistą.
rannt
18.11.2008 02:44
chłopak mówi konsekwentnie to samo do początkuroku - daje Williamsowi czas do końca sezonu 2009 (no, do połowy). Sensownie postępuje - pokazał, że potrafi być wierny jednej marce też w ciężkich czasach, ale 4 lata to wystaczy, to mnóstwo czasu. Za rok - dwa mogą nie znaleźć się tacy, co go będą chcieli, teraz jeszcze ma szansę do inne dobre kontrakty.
Ducsen
18.11.2008 02:28
@tomix - z onetu to wyjąłeś czy wp? A może po prostu coś ci się pomyliło czy źle zrozumiałeś wywiad po angielsku?
dzbanek2
18.11.2008 12:18
rok temu to samo mowił
tomix14
18.11.2008 12:18
na poczatku tego sezonu mowil ze zostanie w williamsie do konca kariery...
Huckleberry
18.11.2008 12:15
Pieczar - Frank nie jest głupi, nie potrąci bo i tak płaci mało ;)
kemot
18.11.2008 12:02
Ojej ale biedactwo - za urodę nie dają punktów, więc trzeba jeździć szybko ale uważnie. Niestety ale jak ma się partnera pokroju Nakajimy to samemu się chyba można nauczyć jeździć podobnie nieuważnie. Więc do roboty Nico - całe Niemcy czy tam Finlanda ci kibicują ; >
Pieczar
18.11.2008 11:53
LOL, niech on zacznie szybko jeździć a nie ultimatum jeszcze stawia... Za te uszkodzone skrzydła w tym roku, Williams powinien mu potrącić z pensji ;)
olek
18.11.2008 11:16
chyba nie, bmw bardzo wierzy w nickusia...
Ramzi
18.11.2008 11:09
Nickuś out Rosberg in? Wg mnie bardzo prawdopodobne.