Toro Rosso potwierdza starty Buemiego

Nadal nie wiadomo jednak, kto będzie drugim kierowcą włoskiego zespołu
09.01.0916:18
Marek Roczniak
3101wyświetlenia

Dziś rano pisaliśmy o braku pośpiechu ze strony Scuderia Toro Rosso w ustaleniu składu kierowców na sezon 2009. Włoski zespół ukrócił już jednak ewentualne spekulacje na temat Sebastiena Buemiego, potwierdzając oficjalnie jego debiut w Formule 1.

Jesteśmy zadowoleni, że możemy oficjalnie powitać w naszym zespole Sebastiena, który już od jakiegoś czasu jest członkiem rodziny Red Bulla. - powiedział szef zespołu Franz Tost. Nasi inżynierowie byli pod wrażeniem jego szybkości i zdolności do uczenia się oraz dokonywania postępów podczas testów, jakie przeprowadził z nami w ubiegłym roku.

To, obok imponujących osiągów w GP2 wystarczyło, aby przekonać nas do powierzenia mu posady kierowcy wyścigowego. Jego zatrudnienie jest także realizacją celów programu juniorskiego Red Bulla i spełnia oczekiwania Dietricha Mateschitza dotyczące wykorzystania Scuderii Toro Rosso do prezentowania umiejętności młodych kierowców, których firma wspierała w niższych formułach.

Sebastien Buemi dodał: Oczywiście jestem bardzo zadowolony, że będę w tym roku startował w barwach Scuderii Toro Rosso. Bycie kierowcą Formuły 1 zawsze było moim celem, odkąd tylko zacząłem się ścigać. W tym roku zrobię wszystko co w mojej mocy, aby zdobyć możliwie najlepsze rezultaty i pokazać Red Bullowi, że zaufanie pokładane we mnie jest uzasadnione. Chcę podziękować Red Bullowi za danie mi tej szansy i za całą pomoc, jaką otrzymuję od nich w mojej karierze, począwszy od 2005 roku.

Pierwszy występ Sebastiena jako oficjalnego kierowcy wyścigowego Scuderii Toro Rosso będzie miał miejsce podczas najbliższych testów na torze Algarve. Tymczasem na poznanie partnera zespołowego Szwajcara możemy poczekać aż do marca...

•  Lista startowa na sezon 2009

Źródło: ToroRosso.com

KOMENTARZE

16
NEO86
03.02.2009 12:29
To było oczywiste. Życzę mu wszystkiego dobrego w F1 ale uważam że z przejściem do królowej sportów motorowych powinien zaczekać 1 sezon a ten przejeżdzić jeszcze w GP2. Uważam tak ponieważ moim zdaniem nie jest jeszcze przygotowany na starrty w F1 i nie pokaże tam nic ciekawego, owszem będzie miał kilka dobrych występów ale to wszystko.
kidmaciek
10.01.2009 11:51
Zgadzam się w 100%, Igor, a tak chciałem Bourdaisa i Sato :<
SzczepanPL
09.01.2009 10:26
on mi przypomina takiego jednego hinduskiego aktora :)
michael85
09.01.2009 08:22
Chciałbym zobaczyć w drugim bolidzie Buttona jak roznosi tego Buemiego.
Igor
09.01.2009 08:21
No to STR wynajęło nadętego buca, który ma zamiar podbić Formułę Jeden..
Angulo
09.01.2009 04:43
No to mamy oczywistą oczywistość :)) A kto na drugie miejsce??Sercem jestem za Jensonem, ale to raczej mało prawdopodobne...więc moim zdaniem ktoś z dwójki Sato/Senna zasiądzie do STR.
arahja
09.01.2009 04:35
moim zdaniem SRT dlatego czeka do marca na ogłoszenie kolejnego kierowcy bo liczą na zatrudnienie kogoś z dwójki Button/Senna - ten drugi może mnieść ze sobą dużego sponsora a STR mówiło że tego oczekuje od swoich kierowców a jeśli chodzi o Jensona to zdecydowanie jego umiejętności są najwyższa z pośród Button/Senna/Sato/Bourdais/Rubens bo nie widze nikogo innego kim STR mogłoby obsadzić wolne miejsce bo Davidson (choć jestm jego wielkim fanem) to przestał się liczyć w F1
Jędruś
09.01.2009 04:13
Zaskoczenie żadne to nie jest. Buemi w GP2 był bardzo szybki , ma już sporo testów za sobą w Red Bullu , z testu na test był coraz szybszy i wydaje się być świetnym wyborem na następcę Vettela w STR. Trochę z ogłoszeniem drugiego kierowcy nawet w marcu przesadzają , bo potem ewentualnie Bourdais lub Sato będą mieli spore problemy ze znalezieniem posady w innej serii na sezon 2009.
Dale65
09.01.2009 03:58
Ciekawe czy skoro Hondy już nie ma i nie będzie to czy biorą pod uwagę również Jensona/Barrichello/Sennę? Buemi młody więc przydałby się do duetu jakiś starszy więc Senna raczej odpada...
hagj
09.01.2009 03:56
Z niecierpliwością czekam jak się zaprezentuje w czasie całego sezonu. Owszem, był szybki na testach ostatnimi czasy ale nie to jest wyznacznikiem tego jak się zaprezentuje w przyszłym rewolucyjnym sezonie. Mimo wszystko obstawiam, że pojeździ na poziomie zbliżonym do Bourdaisa w tym roku - zaliczy kilka dobrych występów, ale i nie obędzie się bez słabszych GP. edit: Przy okazji chciałbym zapytać, jeśli np. drugim kierowcą zostanie np. Sato, to kto otrzyma "wyższy" numer na bolidzie? :>
rafaello85
09.01.2009 03:52
Kto zajmie drugie miejsce w kokpicie STR? Bourdais czy Sato? A może jeszcze ktoś inny np. Button lub Barrichello...
Volk
09.01.2009 03:46
Szok!
MairJ23
09.01.2009 03:41
@alhan - nie zapominaj o tym ze moze ktos wzial go juz do F1 bo wierzy w to ze nie dosc ze sobie da rade to w kilka sezonow nauczy sie wiecej niz przez ten czas w GP2. Zobacz na takiego Vettela... a mogl chlopina do tej pory jezdzic jako tester. Ja mam nadzieje ze ten chlopaczek z naprawde wielkim talentem zawojuje F1, moze nie w tym sezonei ale w ciagu paru lat.
alhan
09.01.2009 03:37
to była oczywista decyzja, od kiedy Berger (choć nie był już szefem STR) potwierdził go jako kierowcę. Z pewnością jest to wielki talent, ale moim zdaniem powinien jeszcze na rok zostać w GP2, bo w 2008 mimo świetnej pozycji jak na tak młodego kierowcę nie wpisał się bardzo w pamięć kibiców (a przynajmniej moją), a miałby jeszcze duuuużo czasu na przejście do F1. No, ale skoro tu jest to chyba należy mu pogratulować i życzyć powodzenia oraz tego by pieniądze, sława go nie zepsuły jak niektórych.
DarkArt
09.01.2009 03:35
I nie bedzie Takumy. Szkoda :(
MairJ23
09.01.2009 03:23
Witamy !!!! mam nadzieje ze tym wszystkim wyjadaczom skopiesz zadki !!! do boju mlodziezy !