Ferrari przenosi pierwszy poważny test F60 do Mugello

Powodem tej decyzji jest nienajlepsza prognoza pogody na najbliższy tydzień w Portimao
17.01.0913:16
Marek Roczniak
2629wyświetlenia

Zespół Ferrari zdecydował się na przeniesienie pierwszych pełnoprawnych testów swojego nowego bolidu F60 z Portimao w Portugalii na swój tor Mugello we Włoszech w przyszłym tygodniu.

Na nowym torze Algarve na południu Portugalii miało pojawić się w sumie siedem zespołów, jednak rzecznik Ferrari powiedział dzisiaj serwisowi autosport.com, że nienajlepsza prognoza pogody na najbliższy tydzień w Portimao skłoniła ich do zmiany planów. Konkretnie w pierwsze dwa dni testów spodziewane są tam opady deszczu.

W tej sytuacji poważna praca nad rozwojem F60 rozpocznie się na tym samym torze, na którym samochód ten prowadzony przez Felipe Massę przejechał pierwsze kilometry na początku tego tygodnia. Niestety dla nas oznacza to, że na porównanie osiągów nowego Ferrari z zaprezentowanym wczoraj McLarenem MP4-24, a także z mającymi zadebiutować w Portimao nowymi bolidami Toyoty, Renault i Williamsa będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.

Pogoda już trzeci raz w tym roku jest powodem zmiany planów Ferrari. Najpierw śnieg zmusił włoską stajnię do przeniesienia prezentacji i pierwszej jazdy próbnej F60 z Fiorano do Mugello. Następnie planowany na wczoraj krótki test w Vairano z udziałem Marca Gene, gdzie miały być sprawdzone poprawki przed pierwszym pełnoprawnym testem nowego Ferrari, został odwołany także z powodu złej pogody. Teraz zespół woli poświęcić wyższe temperatury w Portugalii na rzecz zimnego, ale za to suchego toru w Mugello, gdyż chce pokonać jak najwięcej kilometrów przed mającym obowiązywać w sezonie zakazem testów.

•  Harmonogram zimowych testów F1 2008/2009

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

7
Jędruś
17.01.2009 08:06
Ferrari ma coś pecha z tą pogodą ... Testy w Mugello mogą być dosyć nieobiektywne , choć z pewnością mają sporo danych z poniedziałku. Szkoda , że test Gene wczoraj nie doszedł do skutku , bo mogą mieć w przyszłym tygodniu trochę więcej roboty.
Maraz
17.01.2009 02:02
Byłoby to bez wątpienia korzystne, dlatego parę lat temu zdarzały się takie przypadki. Jest to jednak zbyt kosztowne i w tej chwili jest to wręcz nie do pomyślenia.
ksAnderson
17.01.2009 01:41
Dzięki Maraz, nie miałem o tym pojęcia. Zrozumiałe, ale dla większych teamów byłoby to chyba korzystne gdyby mogli na więcej niż jednym torze jeździć i zdobywać różne informacje.
Pitian
17.01.2009 01:14
A moze Ferrari nie jest do konca pewne swoich osiagow i woli doszlifowac bolid "u siebie" niz blado wypasc na tle konkurencji?
Maraz
17.01.2009 12:52
Testy jednego zespołu równolegle na dwóch torach są zabronione od co najmniej dwóch lat.
ksAnderson
17.01.2009 12:47
A jakby tak testowali i we Włoszech i w Portugalii? Mieliby dane nt. deszczu i o zachowaniu bolidu na suchym torze. Ja wiem że logistycznie i ekonomicznie byłoby to bardzo trudne do przeprowadzenia, ale za to dwie sprawy na raz by załatwili, oczywiście pozostając z nieustannej łączności.
Anderis
17.01.2009 12:41
Żeby to kombinowanie nie spowodowało kolejnego sezonu, podczas którego Ferrari będzie niezbyt konkurencyjne w deszczu...