GP2: Zuber zostaje w ekipie Fisichelli na sezon 2009

Earl Bamber jest tymczasem na celowniku zespołu Super Nova
19.01.0917:19
Maraz & Pyciek
1904wyświetlenia

Andreas Zuber poinformował, że pozostanie w głównej serii GP2 na swój czwarty rok startów i będzie reprezentował barwy zespołu Fisichella Motor Sport, do którego dołączył pod koniec ubiegłego roku na zimową GP2 Asia Series.

Od pierwszego momentu, gdy wsiadłem do kokpitu Dallary należącej do FMSI poczułem, że to jest samochód wyścigowy, który chcę prowadzić w tym roku w międzynarodowej serii GP2. - powiedział Zuber. Od razu ustanowiłem dobre relacje z moim inżynierem i ekipą, tak więc ostatecznie była to łatwa decyzja do podjęcia.

Szef zespołu Paolo Coloni dodał: Chcieliśmy, aby Andreas startował z nami w 2008 roku, ale niestety wybrał on inny zespół. Nauczyłem się jednak, aby nigdy się nie poddawać i zaprosiłem go na przetestowanie samochodu. (...) Jestem zadowolony, że zdecydował się na dołączenie do FMSI, ponieważ potrzebujemy jego szybkości i doświadczenia, aby wygrać mistrzostwa, co staramy się uczynić od trzech lat. Zuber ma także nowego menedżera, którym został Enrico Zanarini, kierujący karierą m.in. Giancarlo Fisichelli.


Szef Super Nova - David Sears przyznał tymczasem, że jego zespół jest zainteresowany zatrudnieniem gwiazdy A1 Team New Zeland i czołowego kierowcy GP2 Asia Series - Earla Bambera, określając 18-latka jako prawdziwą małą gwiazdę. Bamber zaliczył udany debiut w GP2 Asia w Szanghaju, gdzie stanął na podium i obecnie jest na piątym miejscu w klasyfikacji generalnej, natomiast w A1GP wygrał wyścig na inaugurację sezonu w Zandvoort.

To prawdziwa mała gwiazda, która startuje czasami w prowadzonej przez nas ekipie Nowej Zelandii w A1GP. - powiedział szef Super Nova w wywiadzie dla Crash.net Radio. Jeśli mam być szczery, to chcielibyśmy spróbować go okiełznać także w GP2. Gdy szedłem tu w piątek, mieliśmy spotkanie podczas motor show z różnymi ludźmi, aby opracować skuteczny sposób pomocy dla kierowców z Nowej Zelandii. Jeśli to zadziała, to możemy mieć wielu utalentowanych kierowców z tego małego państwa.

Na koniec warto dodać, że zespół Arden jest bliski zawarcia kontraktu z aktualnym wicemistrzem Formuły 3 Euro Series - Edoardo Mortarą. Włoch miałby startować w pozostałej części sezonu 2008/2009 azjatyckich mistrzostw.

Źródło: Autosport.com, Crash.net

KOMENTARZE

2
renegade
20.01.2009 11:45
Moze Honda obawiala sie o rachunek jaki moze im przysporzyc, zarcik ;-). Fakt faktem, ze w nieskonczonosc obijac sie po bandach i fruwac w GP2 nie mozna, i jesli nie w obecnym sezonie, to chyba juz nigdy nie zablysnie w GP2. Tak czy inaczej, nawet gdyby to wygral nie wroze Mu kariery w F1, nie sadze, aby ktokolwiek Go wzial, raczej zostanie Mu droga Conwaya. IMO, robi blad idac do Coloniego, z Rodriguezem mogli byc jednym z najlepszych zespolow w stawce, mysle, ze kandydatami do zwyciestw w wyscigach, i moze czegos wiecej... u Coloniego... zobaczymy.
Jędruś
20.01.2009 07:34
Zuber to prawdziwy weteran tej serii. W tym roku będzie miał więcej startów niż Pantano. Przez trzy lata był równy i potrafił błysnąć na nawet wygrać. Szkoda , że w 2007 Honda nie dała mu szansy , choć zasługiwał na nią bardzo. Ten sezon to dla niego sezon prawdy. Jeśli chce coś osiągnąć to musi się wreszcie wybić z 10 i wskoczyć na podium. Jego doświadczenie i umiejętności z pewnością mu na to pozwalają. A co do Bambera to wydaje mi się , że jeszcze nie raz o nim usłyszmy :D